Inicjatywa ze str kobiety

23.00 kazdy? Dobre sobie...pewni siebie faceci zniechęcają się po inicjatywie kobiety bo to oni wola zdobywać, polować na kobiety. Mów za siebie!

nie wazne kto maci kiedy woda czysta...

inicjatywa ze strony kobiet to desperacja juz na starcie pokazujesz facetowi ze to tobie zalezy i sie starasz. Wiec od pierwszej rozmowy ogolnie robisz sobie duzego minusa jako latwa desperatka z ktora mozna sie latwo przespac. Bo jaka kobieta sama przejmuje inicjatywe jesli kazda ladna kobieta jest podrywana przez setki facetow.

23:56 Weź się lecz :)

Zagadac tez można w różny sposób. Jeśli dziewczyna od razu będzie do faceta robiła słodkie oczka i usmieszki, przy tym go komplementujac i proponując spotkanie, pokazując jaką jest nim zachwycona to 99% to zniecheci,.będzie uznana za łatwa i oczywiście niektórzy skorzystaja, przespia się z nią ale na szacunek i starania panów Nie ma co liczyć bo wiedzą ze podała się na tacy i pokazała jak jej zależy...co innego gdy dziewczyna zagada w bardziej naturalny sposob (zachowując twarz w razie braku jego zainteresowania), np poprosi faceta o pomoc, zapyta o cos chociażby ,,która godzina" bo ,tel. Jej sie rozladowal"i tez bez przesadnych usmieszkow i wdzieczenia sie, jak jej pomoże, odpowie to ładnie podziekuje (uśmiechnie się), ewentualnie lekko skomplementuje ale tylko cos co dotyczy tej sytuacji, np ,,widze ze dobrze się na tym znasz"- takie docenienie jego pomocy (w żadnym wypadku bez kompelemtowania jego wygladu, np bicepsow bo bedzie to wygladalo na podryw) i w tym momencie, jeśli facetowi sie ona podoba to zacznie sam ciągnąć rozmowę, zagadywac a potem zaprosi ja gdzieś albo weźmie nr tel. Jeśli tego Nie zrobi to znaczy ze byl uprzejmy ale niezainteresowany i kobieta wtedy powinna odpuścić, bo jeśli nie widzac jego entuzajazmu, chęci podtrzymania rozmowy mimo to będzie na sile go zagadywac albo zaraz gdzieś zapraszac to wtedy wyjdzie na desperatke...Takie jest moje zdanie.

inicjatywa ze strony kobiet to desperacja juz na starcie pokazujesz facetowi ze to tobie zalezy i sie starasz. Wiec od pierwszej rozmowy ogolnie robisz sobie duzego minusa jako latwa desperatka z ktora mozna sie latwo przespac. Bo jaka kobieta sama przejmuje inicjatywe jesli kazda ladna kobieta jest podrywana przez setki facetow. x brednie

Jeśli chłopak od razu będzie do kobiety robił słodkie oczka i uśmieszki, przy tym ją komplementując i proponując spotkanie, pokazując jak jest nią zachwycony to 99% to zniechęci, będzie uznany za łatwego i oczywiście niektóre skorzystają, prześpią się z nim, ale na szacunek i starania pań nie ma co liczyć bo wiedzą że podał się na tacy i pokazał jak mu zależy...co innego gdy chłopak zagada w bardziej naturalny sposób (zachowując twarz w razie braku jej zainteresowania), np. poprosi kobietę o pomoc, zapyta o coś chociażby ,,która godzina" bo tel. mu się rozładował"i też bez przesadnych uśmieszków i wdzięczenia się, jak mu pomoże, odpowie to ładnie podziękuje (uśmiechnie się), ewentualnie lekko skomplementuje ale tylko coś co dotyczy tej sytuacji, np ,,widzę że dobrze się na tym znasz"- takie docenienie jej pomocy (w żadnym wypadku bez komplementowania jej wyglądu, np. nóg, bo będzie to wyglądało na podryw) i w tym momencie, jeśli kobiecie się on podoba to zacznie sama ciągnąć rozmowę, zagadywać a potem zaprosi go gdzieś albo weźmie nr tel. Jeśli tego nie zrobi to znaczy że była uprzejma ale niezainteresowana i mężczyzna wtedy powinien odpuścić, bo jeśli nie widząc jej entuzjazmu, chęci podtrzymania rozmowy mimo to będzie na siłę ją zagadywać albo zaraz gdzieś zapraszać to wtedy wyjdzie na desperata...Takie jest moje zdanie.

14.29 oo jeden z frustratow- prawików już się pojawił :D

Ooo, znowu ta tępa królewna z drewna się pojawiła.

No i mamy już parę - jak się pięknie dogadali.

14.29 mogę się założyć Ze nie miales nigdy dziewczyny chlopcze :D bo mężczyzna to nie jesteś. Jeśli jakims cudem kogoś miales to była to zapewne kobieta która sama za Toba latała, narzucala się i nie musiales kiwnac palcem żeby ja zdobyć bo podała się ,,na tacy"- tylko takie kobiety nie uznajesz za królewny z drewna :D. Te, które odwala za Ciebie cala ,,brudna robotę" z podrywaniem bo Ty jesteś chloptasiem który boi się cokolwiek odezwac do kobiety. Zero męskości...

Zero męskości -jeszcze byś się przestraszył jakbyś zobaczył co noszę w spodniach.

Tylko że on skopiował wpis o 2 wyżej i pozamieniał "dziewczyna" na "chłopak", więc dobrze skwitowałaś, choć nieumyślnie, my jesteśmy od brudnej roboty.

mogę się założyć Ze nie miales nigdy dziewczyny chlopcze smiech.gif bo mężczyzna to nie jesteś. Jeśli jakims cudem kogoś miales to była to zapewne kobieta która sama za Toba latała, narzucala się i nie musiales kiwnac palcem żeby ja zdobyć bo podała się ,,na tacy"- tylko takie kobiety nie uznajesz za królewny z drewna smiech.gif . Te, które odwala za Ciebie cala ,,brudna robotę" z podrywaniem bo Ty jesteś chloptasiem który boi się cokolwiek odezwac do kobiety. Zero męskości... x Jesteś żałosna drewniana lalo. Próżna i głupia. Zero kobiecości...

gość dziś podbijam, masz rację ta osoba delikatnie mówiąc to jakaś upośledzona.

Czasy się zmieniają, teraz wśród młodszych pokoleń chyba nie jest ważne kto zaprosi kogo na randkę. Ważne żeby nie być nachalnym.

A jeśli koleżanka pyta kolegę czy jest ładna? Jak to należy odebrać.

a po co to masz jakos odbierac? przyjrzyj jej sie i ocen. szczerze, bez zbednych zlosliwosci

co sugerujesz ....

Odbierać dosłownie: zapytała się czy jest ładna, a nie czy jemu się podoba.

dokladnie jak 22:05 pisze - tu nie ma zadnej sugestii, jest tylko i wylacznie pytanie, nalezy szczerze odpowiedziec a nie rozkminiac jak efekt motyla.

Mnie tam moja poderwala;p ja bylem niezdecydowany na poczatku. Facet sie wycofa gdy bedziesz udawac niedostepna i nagle odpalisz z I LOVE YOU. Gdy od poczatku bedzie wiedzial ze to Ty sie starasz moze sie na poczatku speszyc ale za chwile podejmie gre. Najgorsze to budawac mit ze Ci nie zalezy by nagle zdjac maske i okazac uczucie. 95 % w takim przypadku zwieje.

23.10 mów za siebie, Nie każdy ma tak jak Ty. U wielu facetów to wygląda tak,: gdy dziewczyna od poczatku bardziej się stara, widać ze jej zależy to facet wie ze za bardzo nie musi sie starać i wartość tej dziewczyny maleje, staje się mniej atrakcyjna w jego oczach bo zdaje sobie sprawę Ze nie musiał jej zdobywać, ze miał ja podana na tacy i szybko może się nią znudzic. Faceci lubią zdobywać kobiety, tak zawsze było.

00:22 bede obsceniczny, lepiej usiadz masz ch**ja? nie? to na jakiej podstawie wychodzisz z zalozeniami czego mezczyzni nie lubia a co lubia? masz omamy? doznalas objawienia? idz sie leczyc albo zmien prochy. ja nie mam cyckow, wiec moze sie zaczne wypowiadac, co baby lubia a co nie, jakie sa a jakie nie. bedzie fajnie? bedzie prawda? nie opisuj czegos przez pryzmat wlasnej macicy, projektujac swoje obawy i oczekiwania na innych, jednoczesnie przedstawiajac takie wypociny w formie prawdy objawionej, jedynej i niepodwazalnej. chyba ze jednak niespelna rozumu jestes. jestes? to idz sie leczyc. bo to jednak ciezka glupota stwierdzac "mow za siebie", zeby kilka zdan potem wypowiadac sie za wiekszosc. a nastepnie potem za calosc:D

00:22 frustracja przez ciebie przemawia. Pisalem ze mnie moja uwiodla i uwierz mi znam tez kilka takich par. Co do zobowiazan to nawet sredniorozgarnieta kobieta wie ze ich nie lubimy tym bardziej jak nacisk bedzie ze strony kobiety. Dlatego uwierz nie znam faceta ktory bylby zly gdyby to kobieta go poderwala ale wiem ze mamy tak ze jak czujemy ze tracimy kontrole to sie wycofujemy( dlatego na poczatku moze nas to speszysc ale jak kobieta umiejetnie odda pole to facet moze pociagnac gre). Nie lubimy jak ktos za nas decyduje dlatego nie wazne kto kogo poderwie ale kto kogo zacznie do czegokolwiek zobowiazywac. Wiec nie skupiaj sie na tym kto kogo zdobywa ale kto kogo kontroluje. Tu lezy czesty blad kobiet za bardzo przejmuja inicjatywe planujac wspolna przyszlosc. I tu lezy problem nie mozesz facetowi narzucac planow na przyszlosc. potrzeujemy czasu na kolejne etapy budowania zwiazku aby plany na przyszlosc byly takze naszymi planami a nie narzuconymi nam przez kobiete. Wy to nazywacie i blednie porownujecie do gonienia kroliczka a my to nazywamy kontrolowaniem sytuacji.