Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ametyst26

Rozwój a osobowość

Polecane posty

Do pracy magisterskiej. Proszę, proszę – czytaj dalej :) :) :) W pełni anonimowo i internetowo: https://moj-rozwoj.webankieta.pl/ Tematem jest: mój rozwój a osobowość. Pragnę poprosić Cię o podzielenie się Twoimi preferencjami w zakresie rozwoju osobistego. Liczę też, że dasz się poznać od strony Twojej unikalnej osobowości. Celem badania jest stwierdzenie, czy obie te kwestie łączą się ze sobą. Już teraz bardzo dziękuję za pomoc :) P.S. Szczególna prośba i uśmiech o udział do Panów :) Panie – wasza dobroć jest znana i także równie serdecznie zapraszam was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki kierunek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wypełnione Jest opcja wrzucić gdzieś te pytania w wygodnej formie do ściągnięcia? Fajna ankieta szkoda, że jak do pracy magisterskiej to raczej nie poznamy szybko efektów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pół godziny na tyle pytań, czy ty się dobrze czujesz? I zadarmo? To nie są żadne badania, ponieważ nie można ocenić, czy ludzie odpowiadają szczerze. Ale wiem, szczerość też nie jest ważna, ważne by mieć papier i w przyszłości pieniądze za nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zwykle takie ankiety są w zestawie z wariografem? Zawsze wiedziałem, że kobiety mają tendencję do kreowania własnych wyidealizowanych ja i swoich światów w głowach i duża część kłamie z nut na anonimowych badaniach, gdzie to paranoja jest... Dzięki za potwierdzenie moich obaw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorka studiuje zapewne coś związanego z psychologią i "Szczególna prośba i uśmiech o udział do Panów", ciekawe czy ma to związek, z tym co napisałem ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kłamię nawet na nieanonimowych. Nie mam do psychologów szacunku, moja osobowość, związki niezwiązki, zainteresowania to nie ich sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem, czasami, a nie czasami, tylko zawsze jestem z tego dumna. Jestem zalogowana, po co być może jakiś psycholog miałby sobie wyrabiać o mnie zdanie? Za darmo, bez mojej wiedzy, zezwolenia? Nikt nie musi mnie w swojej chorej głowie określać, nawet tak z nudy. Uważam, że każdy powinien interesować się sobą. Tu akurat byłam absolutnie szczera. Dobrze może mnie znać w przyszłości tylko mój mąż i dzieci, jeżeli będę miała, nikt inny nie musi i nie ma prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie wiem czy komuś na tym poznaniu Ciebie zależy, zauważ też że nikt Cię nie zmusza do wypełniania ankiety, ba, nawet nikt nie prosi jakoś szczególnie, jedynie zaprasza, więc po cholerę pucujesz się swoim fałszem, ignorancją i cynizmem? To pytanie retoryczne, żebyś może oszczędziła nam tych jęków, z których nic nie wynika... Ale z drugiej strony jestem Ci wdzięczny, że dodałaś kolejną cegiełkę do mojej świadomości, na przekór "po co być może jakiś psycholog miałby sobie wyrabiać o mnie zdanie?", do mojej świadomości o Tobie i kobietach w ogóle, bo przynajmniej tutaj wydajesz się być wybitnie szczera ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NÓW_ZNÓW : 1. Ktoś kto nie szanuje ludzi, których nie zna (piszesz, że nie szanujesz psychologów) sam raczej nie zasługuje na szacunek. 2. Nie jestem psychologiem, ale kiedyś się tymi tematami bardzo mocno interesowałam i napiszę Ci tylko tyle: samo słuchanie kilka godzin dziennie ludzi, jest bardzo mocno obciążające, a dopóki do psychologów są kolejki, to za darmo kasy nie pobierają. Jeśli ktoś ma swój gabinet, to ludzie te pieniądze płacą z własnej i nieprzymuszonej woli. 3. W badaniach psychologicznych oprócz doboru próby do badań bardzo ważne jest stworzenie narzędzia badawczego i właśnie przy ocenianiu pracy, narzędzie oraz obliczenia i wnioski są najbardziej brane pod uwagę, więc dyplomu za darmo się nie dostaje. 4. Piszesz, że ktoś w swojej CHOREJ GŁOWIE nawet z nudów nie musi Cię określać. Od razu nie znając kogoś sugerujesz, że ktoś ma głowę chorą. Może to projekcja swoich stanów na innych ? Poza tym, w takich badaniach,Ty jako Ty nikogo raczej nie interesujesz. Jeśli pomyślałaś, że ktoś skupi się na Tobie, zacznie Cię podziwiać, oceniać, próbować Cię imiennie identyfikować, to całkiem prawdopodobne, że cierpisz na narcystyczne zaburzenie osobowości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lub na paranoidalne zaburzenie osobowości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego nie schizofreniczne albo schizoidalne? Jesteście dowodem na to że w "badaniach" nie trzeba zadawać 100 pytań jak ametyst26, wystarczą, dwie trzy odpowiedzi i już można postawić trafną diagnozę i nie trzeba być wcale "obciążonym" słuchaniem czy czytaniem. To lekka, przyjemna praca dlatego tylu ludzi pcha się na ten kierunek-pschologię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
„To lekka, przyjemna praca dlatego tylu ludzi pcha się na ten kierunek-pschologię” x Rozumiem, że studiowałaś psychologię i tylko dlatego wypowiadasz się na temat tej pracy z taką pewnością?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.53 - 1. Użyłam sformułowania "całkiem prawdopodobne", co nie oznacza pewności raczej delikatną sugestię - do stawiania diagnoz nie mam na szczęście papierów. 2. Nie jestem psychologiem,o czym wspomniałam na początku mojej poprzedniej wypowiedzi, inni na forum nie mam pojęcia, ale ja sugerowałam Ci te zaburzenia, więc nie możesz na moim przypadku stwierdzić, że coś tam jest dowodem :) Mało tego - jak sama przyznałaś Ametyst26 zadał tych pytań 100, więc jak już widzisz 2-3 pytania nie wystarczą do postawienia trafnej psychologicznej diagnozy. 3. Jak myślisz o czym świadczy deprecjonowanie zawodu psychologa poprzez skupianie się na wrażeniach osób na forach, które psychologami nie są ? Ametyst 26 jak zdążyłaś zauważyć zadał tych pytań wiele, więc z tej ankiety powinnaś wyciągnąć wnioski, nie tylko takie, że ankieta jest zbyt długa na pół godziny wypełniania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szanowni Państwo, dziękuję ogromnie za wszystkie głosy poparcia dla zawodu psychologa i psychologii oraz za udział chętnych w badaniu :) To ogromna pomoc dla mnie! Szczególne zaproszenie do Panów wynika po prostu z tego, że mniej z nich się zgłasza. A chcąc znać perspektywę obu płci szczególnie potrzebuję się o to postarać. Głosy Pań i Panów są dla mnie równie ważne. Tych drugich mam dotąd po prostu mniej. Śpieszę też zaznaczyć, że badanie nie ma na celu diagnozowania kogoś na cokolwiek, a wyniki będą poddawane zbiorczym analizom. Podobnie nie diagnozuję osób biorących udział w dyskusji - to nie miejsce, pora i warunki na to. Kierunki, które studiuję to Psychologia - jak już wskazały liczne głosy w dyskusji - i Teologia. Ta ankieta jest narzędziem badawczym do pracy magisterskiej na Teologii - jednak jak biorący w niej udział zdążyli się zorientować, ma charakter psychologiczny, nie religijny. Do jej tworzenia wykorzystałam swoją wiedzę właśnie z Psychologii. Jest mi potrzebna, ponieważ swoją pracę magisterską tam będę pisała właśnie o rozwoju i osobowości. Może te informacje będą świetną okazją do zaczepki dla kilku osób - trudno. Piszę to z szacunku dla tych, co zrozumieją. żw24 - Gdy będzie Pan zainteresowany/a ankietą w wersji do pobrania to poproszę o wiadomość na rozwoj.i.osobowosc@gmail.com , postaram się ją udostępnić. Dobrego dnia wszystkim życzę! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głupia Grażyna
Zawsze zastanawia mnie ignorancja innych ludzi do takich rzeczy i kierunków. Gdyby nie badania i chęć szczerych odpowiedzi przez innych to nie mielibyśmy teraz tyłu narzędzi do leczenia i określania depresji, wypalenia zawodowego, skłonności samobójczych komuś może się to wydawać głupie i niepotrzebne. Ale często ratuje życie gdy dostanie się do takiego specjalisty. Powodzenia życzę autorowi pracy i dalszych sukcesów, mimo że wiele osób w swoim czasem opornym myśleniu, strachu lub zazdrości będzie hejowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NÓW_ZNÓW
Tu nie ma nawet czego krytykować, psycholodzy to schizofrenicy i psychopaci i lenie. Jak ktoś ma problem ze sobą to w tym zawodzie się spełni. Jestem za normalna i świadoma mojej wartości a to ludzi z kompleksami bardzo drażni. Wiem z doświadczenia. A uznałam, że powinnam coś napisać w tym temacie, żeby ludzie zastanowili się, komu dają zarobić. Nie produkuj się, to co piszesz jest tak głupie i nudne, że wcale mi się nie chce odpowiadać, nawet już nie pamiętam, co czytałam. Nie mam i nigdy nie miałam żadnego zaburzenia psychicznego, żadnego zaburzenia osobowości, ponieważ tak niezwykła, kr***** delikatna, eteryczna, wrażliwa i moralna istota nie ma powodu mieć. Piszcie sobie co chcecie i tak jestem wysoko wysoko ponad tym wszystkim. A wam się chociaż poprawi nastrój odrobinę. Co do szacunku, na ten trzeba sobie zapracować i zacząć od szanowania siebie. Życzę wam odpowiedniej pracy nad sobą, nad swoim rozwojem. Będąc lepszymi dla siebie, będziecie lepsi dla innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
„Tu nie ma nawet czego krytykować, psycholodzy to schizofrenicy i psychopaci i lenie” x Napisz proszę, skąd w takim razie znasz zachowania schizofreników i leni? xxx „Jestem za normalna” x Hahaha xxx „Nie produkuj się, to co piszesz jest tak głupie i nudne, że wcale mi się nie chce odpowiadać, nawet już nie pamiętam, co czytałam” x Czyli odpisujesz niechcący, nie mając pojęcia na jaki temat? Faktycznie, to normalne:) xxx „Nie mam i nigdy nie miałam żadnego zaburzenia psychicznego, żadnego zaburzenia osobowości” x Skoro tak twierdzisz to na pewno tak jest. Nazywasz się Napoleon czy Jezus? xxx „Piszcie sobie co chcecie i tak jestem wysoko wysoko ponad tym wszystkim” x Tak wspaniałomyślnie pozwalasz plebsowi pisać co chce? Jesteś zbyt dobra. xxx Co do szacunku, na ten trzeba sobie zapracować” x Bardzo intensywnie pracujesz, wyzywając innych ludzi. Chyba mamy różne definicje „szacunku”.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazdrościłabym autorce gdyby była tancerką, muzykiem, podziwiałabym za inteligencję i wiedzę gdyby była lekarzem (nawet psychiatrą,- zdrowym, zrównoważonym - u nich też bywa różnie) czy naukowcem ale wybacz głupia grażyno, głupim ograniczonym swoimi urojeniami psycholożkom niczego nie zazdroszczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
„ale wybacz głupia grażyno, głupim ograniczonym swoimi urojeniami psycholożkom niczego nie zazdroszczę” x Chyba jesteś dla siebie bardzo niedobra. Sama napisałaś „Będąc lepszymi dla siebie, będziecie lepsi dla innych”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krótko, gdybyśmy interesowali się wyłącznie sobą to nie jestem pewien czy byśmy z drzew zeszli... Takie masz podejście, że gie warta jest Twoja świadomość własnej wartości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry, ale już więcej życia na ten temat nie poświęcę, on mnie nie interesuje. Tylko uznałam że mam moralny obowiązek przestrzec ludzi... Psychologia to nie nauka. A takie świnie nie mają żadnych oporów przed tym aby kogoś pomówić, zniesławić i skomplikować mu życie, dlatego uważam że z tym należy walczyć. Psycholog nie ponosi żadnej odpowiedzialności za swoje błędy, wymyśla co chce i czuje się bezpiecznie i to powinno się zmienić. Zatrudniają go wszędzie, wielu, nawet nie zawaham się napisać, ma krew na rękach. Dlaczego zimą tylu bezdomnych woli spać gdzieś w altankach na działkach, na ławkach i zamarza? Bo często boją się pójść do noclegowni, do schroniska bo tam mają obowiązek rozmawiania z psychologiem a od tego już niedługo droga by np skończyć w psychiatryku na kilka lat (mało jest takich przypadków?). To są ludzie o mentalności ssmanów, bez skrupułów. Lekarz, nie stwierdzi nigdy choroby, której nie może udowodnić, a psycholog może zrobić co mu się tylko podoba i nikt go z tego nie rozliczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×