Co ZROBIC DO JEDZENIA DZIEN WCZESNIEJ KOMUNIA

w SOBOTE MAMY KOMUNIE CORKI.w kolku jest tylko obiad.Mam tez gosci przyjezdncyh wiec nie wypada ich ok 16 odstawic do domu.Wiec cche cos jeszcze zrobic do jedzenia jak przyjda. Z rana nie bedzie czasu na nic.Tylko ubrac sie i do kosciola. Wiec co zrobic do jedzenia zeby na drugi dzien bylo dobre. Myslalam o czyms taki oklepane. - salatka gyros - salatka jazrynowa zawijana w szynce - kurczak pieczony - jajka faszerowane. - galarete drobiowa co jeszcze mozna podac na ok 10 osob.?

To zależy ile do koperty włażą. Jak mało to niech jadą skąd przyjechali

Przecież do kolacji będzie kupa czasu... Możesz np. poprzedniego dnia zrobić ze 2-3 pasty i potem tylko posmarować nimi tortille, dodać jakieś warzywa i zrobić roladki. Albo podobnie: przygotować składniki i ciasto na tartę wytrawną (wystarczy bardzo prosto, np. skarmelizowana cebula i ser kozi czy feta, albo quiche z grzybami). Możesz też zrobić jakiś szybki i prosty makaron.

nie chodzi o kase. tylko o to co wytrzyma zrobione wieczorem w piatek do soboty ok 16/

ale rano mamy komunie corki.wiec nas w domu niebdzie. musze cos wieczorem dzien przed cos zrobic. dodam ze gusrujemy w tradycyjnej polskiej kuchni.

to upiecz mięsa np schab ze śliwką , boczek rolowany i karkówka , wystarczy doprawić i będzie do tego sałatkę z ziemniaków z ogórkiem kiszonym i szczypiorem ewentualnie gulasz np strogonof

bardziej cos koacyjnego.

gość dziś No to z tradycyjnej polskiej kuchni może być np. pasztet z gęsich wątróbek i dobry domowy razowy chleb na zakwasie, pieróg ruski z kapustą czy z grzybami, szczupak w galarecie albo faszerowany (podany na zimno), wędzony węgorz, ozór wołowy w galarecie, majonez z kurcząt...

A nie mogłaś dobrać tej kolacji w lokalu? Przecież i tak teraz musisz wydać kasę aby zrobić w domu. Bez sensu

nie chcialam w lkokalu bo za duzy koszt. a i tak wiem ze polowa gosci szybko pojdzie. a ile to zrobic troche do jedzenia maks ze 150zl wydam a w lokalu wydalabym z 500- 600zl.

Kotlety, klopsy, kurczak podudzia, sałatke warzywna, sałatke gyris, bigos, galarete, leczo, rosół, sosy ciemny jasny, dewolaje, mizerie, senik, drozdzowke, ptasie mleczko

gośćki dziś Ona pyta o kuchnię POLSKĄ. Leczo jest potrawą węgierską, ten dziwny gyros to już w ogóle nie wiadomo co, devolaille to kuchnia wschodnia (ukraińska)...

Dewolaje rosół i sosy na kolację? Pogięło cię?

spojrzcie na moje pytanie tam wypisalam co bym zrobila.Ale czy to wytrzyma do popoludnia czyli jakies 20 h. nie posuje sie.?

Zrób karkówkę po cygansku w dużym naczyniu żaroodpornym . Dzień wcześniej zrobisz, a potem tylko odgrzwc w piekarniku na ciepło

A od kiedy "gyros" to jest potrawa z "tradycyjnej polskiej kuchni"? Autorka to tr0l... :O

a niby jak ma się popsuć przez noc?! lodówkę chyba posiadasz nie? Najwyżej nie będzie aż tak dobre jak świeże ale się nie zepsuje, ez przesady. Po to wymyślono lodówki :O

Upiecz podudzia z kurczaka i ugotuj ósemki ziemniaków. Przygotuj miks salat i sos w słoiczku. Na szybko odsmażasz ziemniaki i kurczaka na patelni z odrobinką oleju. Doprawiasz sałatę i gotowe.

jarzynowka napewno sie nie pposuje. na gyros tylko wieczorem mieso usmaze ewentualnie rano ja zrobie- chwila moment to zajmie. wieczorem zamarynuje kurczaka i z rana wrzuce do piekarnika. i jajka tez ugotuje rano. a jak wroce to tylko obiore. i bedzie git.

A co ty się przejmujesz? Przecież to rodzina twojego konkubenta, wiec niech on się martwi i wyłoży kasę. Jesteś porąbana, że spuszczasz się dla jego rodziny, a on ani złotówki nie wykłada. Na dodatek sponsorujesz mu jeszcze ubranie na ten dzień. Nieźle cie wytresował

jakie ubranie.wlasnie ze kase mi daje.bo ja wyplaty nie mam jeszcze a trzeba jeszcze rzeczy dokupic.

Nasraj na talerz

kij wam w oko. nikt nomalnie nie umie doardzic.

19:58 nie piertol, sama pisałaś, że musisz panu i władcy koszulę kupić, a do komunii się nie dokłada bo to nie jego dzieciak. Poza tym pisałaś, że masz odłożone 1500 zł, na żarcie chyba wyszło ci 830, więc gdzie masz resztę odłożonej kasy?

Moim zdaniem odgrzewany kurczak jest niesmaczny. Sałatka gyros... hmm i tak musisz przełożyć ją w tym samym dniu co ją podajesz, bo inaczej kapusta puści wodę.. Polecam sałatkę, która każdemu smakowała u mnie w domu i możesz ją zrobić dzień wcześniej: Brokuł, kurczak usmażony bez tłuszczu w mocnych przyprawach (ja zawsze smażę z curry imbirem i pieprzem), kukurydza, ananas, feta, orzeszki ziemne podprażone i do tego majonez. Nie trzeba doprawiać solą, bo feta jest słona. Galareta jest ok, jajka też , wiadomo jarzynowa również. Jeżeli mogłabym jeszcze coś polecić to może właśnie jakieś zawijasy z tortilli. Smarujesz tortillę majonezem lub ulubionym sosem dajesz szynkę paprykę, sałatę lub np. rukolę oraz to co lubisz zawijasz w sreberko i do lodówki. Następnego dnia tylko kroisz w małe kawałki. Zawsze możesz zrobić jeszcze śledzie w śmietanie, pyszną pastę z makreli jak chcesz to podeślę przepis. Pozdrawiam

Najlepiej zostawić takie rzeczy jak dobór wielkości tortu, jego smaku czy kształtu, specjalistom. Czyli jakimś dobrym cukiernikom. Ja bardzo polecam http://www.slodkipomysl.com/ z krakowa. Pani robi naprawdę prześliczne torty artystyczne, nie jadłam też żadnego lepszego jeszcze