Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Poród w 36tc!! Czym grozi? Rodzi się właśnie moja siostrzenica..

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny ja zaraz zwariuje! Moja siostra starała się o dziecko 4lata. Termin ma na 10.06, a niestety dziś odeszły jej wody, prod trwa... To jest skończony 35tc, w trakcie 36tygodnia.... Boję się o jej córkę. Ktoś coś wie o porodzie miesiąc przed terminem? Może któraś z Was tak urodziła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie panikuj. u mnie w rodzinie porod byl na maj a urodzila w marcu i jest wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecku prawdopodobnie nic poważnego nie grozi. Może mieć niską wagę, słabszą odporność, wymagać podania tlenu jakiś czas, może mieć problem z utrzymaniem temperatury ciała. Większość układów ma rozwinięte, raczej się nie zdarza żeby takie dzieci były niepełnosprawne. Jedynie będzie wymagać odpowiedniej troski, wizyt kontrolnych u różnych specjalistów przez pierwszy rok, innego kalendarza szczepień, możliwe że wizyt u fizjoterapeuty. Trzymaj kciuki za siostrę. A maleństwu przydadzą się teraz ubranka w najmniejszych rozmiarach zapewne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Urodziłam w 35tc. Rok rehabilitacji na obniżone napięcie mięśniowe, wizyty u neurologa, okulisty, alergologa, takie tam, trochę bieganiny. Dziecko w 37tc jest już właściwie donoszone, to już dość bezpieczne tygodnie, dziecko może mieć niską wagę i rzeczywiście słabszą odporność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze, że według słów ginekologa, który robił mi w ciąży usg, te ostatnie trzy tygodnie to taki trochę pic na wodę i dziecko może wyjść w każdej chwili jak będzie miało taki kaprys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję dziewczyny 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...a ja uważam, że grozi i zapalenie płuc i zapalenie opon mózgowych, sinica i inne takie. Najlepiej rodzic po 38tc. Amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jak autorki?Urodziła juź?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze coś grozi, ale zasadniczo 36tc to nie jest żadne skrajne wcześniactwo. Na pewno przez pierwszy rok masa kontroli do odbębnienia, mój synek z 35 tygodnia miał zapalenie płuc, to fakt, spędziliśmy dwa tygodnie w szpitalu, ale na neonatologii naoglądałam się naprawdę trudnych przypadków (dzieci urodzone w 28 tygodniu, ledwo odratowane, ważące niecały kilogram). Synek miał 2500 i 49 cm. Sama się urodziłam w 34 tygodniu, jako dziecko sporo chorowałam, astma, alergie, wadę wzroku mam, nerwowa jestem, wcześniactwo się za mną ciągnie, ale mam świadomość, że bywa gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja szwagierka ur w 35tc, ja w 36 i w obu przypadkach bylo wszystko ok. Obylo sie bez specjaluatow i rehabilitacji. Chlopcy zdrowi jak rydze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dziecko było naświetlane i leżało w inkubatorze to wizyta u okulisty powinna być obowiązkowa. Jak wychodzisz z wcześniakiem ze szpitala to ze stertą skierowań gdzie masz się zgłosić na kontrole, nie można tego zaniedbać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja urodzilam w 35tc i wszystko bylo ok. Pewnie i tak dzieciatko przetrzymaja w inkubatorze, dla zasady. Moze wyjsc hipoglikemia, ale wczesniaki tak maja no i moze to byc chwilowe. Moja corke dobe trzymali w inkubatorze, dobrze oddychala i szybko nabrala odpowiedniej temperatury. Wyniki miala swietne i waga 3180. :) Oprocz dodatkowych badan u okulisty czy wizyt w poradni neonatologicznej (az 3) :) nie bylo zadnego ekstra chodzenia po lekarzach ani fizjoterapeutach. Szczesliwego rozwiazania dla siostry!! Bedzie dobrze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja 21:14. Moja corka ma swietna odpornosc i rozwija sie tak jak powinna. Co do odpornosci to chyba tez moja zasluga, bo nie trzymam jej pod kloszem tylko pozwole wskoczyc w kaluze czy podczas deszczu bierzemy parasolki i kalosze i idziemy na spacer. Przeziebiona byla tylko 2 razy i to niegroznie. Jedyne co to miala problem z jedzeniem. Strasznie malo jako noworodek jadla, ale przybierala na wadze wiec widocznie tyle jej wystarczalo. Teraz wszystko jest w porzadku. Corka ma 2,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niczym nie grozi !!!! mój syn urodził się w 35tc zdrowy jak ryba :) lekarz mi mówił że w tych tygodniach dziecko jest już na tyle dojrzałe że nie powinno być zadnych problemów i nie było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój z 36 nawet nie leżał w inkubatorze :) dostał 10/10. Także głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kuzynka ma dwoje dzieci urodzonych w 33 tyg. Obydwoje super zdrowe dzieciaki, swietnie sie rozwijaja. Moja siostra urodzila sie w 34 tyg, zawsze byla zdrowa. Moim zdaniem mie ma powodow do obaw. W 36 tyg dziecko moze spokojnie przyjsc na swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym się bała tak rodzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko będzie w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.17 Każdy się boi, też się bałam, pierwszy rok z wcześniakiem to kontrola za kontrolą, ale bez przesady. 36 tydzień to niemal donoszone dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko bedzie ok.To juz praktycznie donoszone dziecko. Ja mam corke z 26/27 i zawsze rozwalaja mnie matki mowiace-oooo moj taki wczesniak ,malutki sie urodzil 2500kg.itp. a moja urodzila sie 860g. ma 2lata i nadrobila zaleglosci,odpornosc tez ma dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko i jak siostrzenica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja urodziłam bliźniaki w skończonym 36 tc.Chłopcy zdrowi,nie musieli przebywać w inkubatorze,ważyli 2.650 kg.i 2.690 kg.Dzisiaj mają 9 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Siostra urodziła wczoraj o 23:00. Mała oddycha samodzielnie :) Waży 2,500 i wszystko wygląda na to, że będzie ok, ale jest pod obserwacją. Uspokoiłam się, bo wczoraj spodziewałam się najgorszego . Dzięki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problemy mogą wyjść po czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07:57 tak jak i u dziecka urodzonego o czasie. Mam syna z 32 tc, początki były ciężkie, ale teraz to okaz zdrowia, ma 3 lata i praktycznie nie choruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×