Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aga123345

Narzeczony finanse

Polecane posty

Narzeczony ma 40 lat, jest 10 lat starszy mieszka z rodzicami. Ostatnio dowiedziałam się że nie dokłada się do kosztów utrzymania domu. Tzn. Płaci za internet i rachunek za prąd jest odciągany z pensji bo pracuje w firmie energetycznej, ale na tym się kończy. Rodzice ze swojej kieszeni kupowali meble, malowali. Powiedziałam mu, że to nie jest w porządku tak ciągnąć od rodziców emerytów. A on na to, że chciał płacić, ale rodzice nie pozwolili mu i zbiera na dom. Zbieranie na dom ok, ale jak byłam studentką to zdarzało się, że płaciłam za nas,chciałam zachować swoją niezależność, ale nie podobało mi się płacenie za starszego o 10 lat chłopaka. Wstydziłam się powiedzieć wtedy, ale moje libido spadało do zera. Teraz zarabiam i nie tak bardzo mi przeszkadza, że mam płacić za nas. On też czasami płaci, ale nie wyrywa się do tego. Ja czuje, że więcej wydatków leży po mojej stronie. Próbowałam o tym rozmawiać, on zasłania się miłością i niby ja nie pozwalam mu płacić. W ogóle nie pamięta, że kiedykolwiek za coś płaciłam jako studentka. Po prostu przeszkadza mi to, że on nie czuje dyskomfortu z tego powodu. Czasami mówi w żartach, że mam mu oddać swój samochód co kupiłam niecały rok temu i sobie kupić inny. Albo że mu kiedyś kupię mercedesa. Wtedy się pytam czy mu nie byłoby wstyd że mu kobieta kupuje samochód. To niby tylko żarty. Pieniądze nigdy nie były dla mnie ważne, ale zaczyna mnie irytować obecna sytuacja. On nie widzi problemu. Zastanawiam się czy nie powiedzieć, że od tej pory płacimy każdy za siebie? Czy mam mówić wyciągaj portfel i płać! Zastanawiam czy nie porozmawiać z jego rodzicami. Bo co on w przyszłości też nie będzie widział problemu że żona płaci rachunki i utrzymuje dom i jeszcze ma uprać uprasować i obiad ugotować bo miłość? Zazdroszczę dziewczynom których faceci mają gest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz mówić - wyciągaj portfel i płać! Masz opowiadać o tym znajomym, szczególnie mężczyznom, przy nim. Patola!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok.sześć lat utrzymujesz faceta i jeszcze pozwolił ci się nazywać narzeczonym? Ty tak na poważnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co mają do dorosłego chłopa jego rodzice ?! Będą szczęśliwi jak go sobie weźmiesz i wreszcie odpadnie im finansowy wrzód na ich zapewne skromnych dochodach lub emeryturze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy raz slysze ze pierze się / gotuje / prasuje facetowi bo się go kocha? Ale ci facet latami nawija makaron na uszy. Odeszlabym od kombinatora,manipulanta,mentalnego oszusta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boshheee Nie wierzę!!! Ja myślałam ze ja naiwna jestem, ale tooooo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bylam z takim.Nim się ocknelam i odeszłam zdązyl wyciagnac niezlą kasę a ja się zgadzałam,potem stawiałam az wreszcie zrozumiałam ze mnie zwyczajnie w ten sposób okrada. On miał kase,ja zostałam bez niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to provo, prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie trać życia na takiego faceta,młoda jeszcze jesteś znajdziesz kogoś lepszego tylko odwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzuciłam go. Kilka nie byliśmy parą. Potem wróciliśmy do siebie. Stara miłość nie rdzewieje. Poza tym to dobry chłopak dba o dom i rodzinę. Pokazałam mu wątek w internecie o mężczyznach w wieku 40 lat mieszkających z rodzicami. On twierdzi, że ma ludzi z forum w głębokim poważaniu, twierdzi że ludzie oceniający inne osoby stereotypami są prymitywne i nie ma ochoty takich rzeczy omawiać, bo nikt nie wie ile daje, ile pomaga ile pracuje dla rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz to na co godzisz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jaki sposób dba o dom i rodzinę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wozi rodziców, kupuje prezenty, pracuje w ogrodzie i naprawia rzeczy w domu. Zmywa naczynia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I...ich oraz ciebie zwyczajnie okrada udając,że nie ma kosztów zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×