Proszę, pomóżcie.

Witajcie. Jestem samotna mama dwulatka. Ojciec dziecka zwiał jak tylko dowiedział się o ciąży, to było głupie zauroczenie i efekt jednej nocy. Nie chciałam usunąć dziecka i tak oto wychowuje syna. Jestem młodą osobą. Mialam plan na życie, chciałam zakładać firmę. Tak się stało, ale firma upadła. Pobrałam kredyt i jedna pożyczkę pozabankowa. Obecnie jestem zadłużona na prawie 10 tys złotych, mam też nieuregulowane kwestie z mieszkaniem. Rodzice nie żyją, rodzenstwa brak - jestem jedynaczką. Czy można gdzieś uzyskać pomoc wśród kafeterianek? Potrzebuję dosłownie każdego grosza, jestem na skraju takiej nędzy, że ledwo wiąże koniec z końcem. Odmawiam wszystkiego sobie dla dobra dziecka, ale dłużej tak nie uciagne. Bardzo proszę o każdy grosz. Jest mi ogromnie wstyd i nie czuje się dobrze, pisząc na forum, prosząc obcych ludzi o jałmużnę, ale naprawdę nie wiem już, co robić. Opłaty i bieżące wydatki to jedno - ale moje zadłużenia to drugie. Nie mam już skąd brać pieniędzy. Coraz częściej myślę o samobójstwie, ale dziecka szkoda i tylko to trzyma mnie przy życiu. :(

Podaj mail autorko

ewakom85@o2.pl

Czy ktoś chce pomóc autorce???

Może znajdź jakąś pracę autorko.

gość dziś Może zaproponuj jej jakąś od siebie? Myślisz, że nie szukała?

A skąd mam wiedzieć czy szukała? Może nie wpadła na ten pomysł.

Tu autorka. Pracuje. Nie jest to duża kwota, starcza dla mnie i syna, ale tutaj bardziej chodzi o te zadłużenia, które niestety urosły do prawie 10 tys.. gdybym nie miała długów, zylabym skromnie z miesiąca na miesiąc, ale nie mam skąd wziąć dodatkowych pieniędzy na opłatę kredytów i pożyczki. Tak bardzo mi wstyd, że musiałam założyć ten wątek. :(

Szkoda że masz to dziecko jakoś nie umiem zaakceptować takiego stanu rzeczy. A mam pieniędzy i fajne że jesteś przedsiebiorcza. Z drugiej strony nie chce wydać 10tys na seks. Z trzeciej jestem prawiczkiem i nie chcę się puszczać bo co ja później powiem miłości życia? Trzymaj się ciepło, może ktoś zamoczy i ci pomoże.

Temat zgloszony na policje. Żebractwo o kase jest karalne!!

WTF XD mało to ludzi jest na www.zrzutka.pl albo się pomaga.pl ?

Trzeba na drugi raz myśleć głową a nie pizdąą. Dzieciak do żłobka a ty do pracy plus pincet od państwa plus z zapomogi. Na początek wystarczy. Jeszcze po stowke na miesiąc na kredyt.

Gościu żłobek kosztuje przeciez a ona napisała że pracuje i ma na życie tylko ma długi bo upadła forma i chodzi o splatę zaciągnięć kredytów czy tam pożyczek czyli musiałaby nagle spod ziemi wyciągnąć kilka tys

No ale co obcy ludzie maja jej splacac dlugi?? Niech sie dogada z wierzycielami na konkretna sume, tylko trzrba gebe otworzyc.

No niby tak ale kurde jak sobie pomyśle że dla nas 5 zł to nic a dla niej 5 zł razy takich 100 osób to już jest jakaś rata na splate. Ile masz lat autorko?

Ja mam około 150tys oszczędności ale to dziecko... Ja rozumiem że nie chciałaś usunąć ale tyłka powinnaś dać przynajmniej narzeczonemu. Nie wiem jak ładna byś musiała być żebym się zakochał mimo dziecka. Nie wiem jak chętna seksu ze mną. To trzeba być niezłym desperatem by brać kobietę z dzieckiem albo samemu mieć taki bagaż czy przejścia z kobietami.

Do gościa: Mam 27 lat. Nie szukam ofert typu seks za pieniądze, albo ślub za pieniądze. Nie chcę uciekać się do transakcji wiązanych. Po prostu jestem w desperacji i sama nie wiem - myślałam że pisząc ten post może znajdzie się choć jedna osoba, która zechce wyciągnąć rękę.

Masz coś z glowa autorko.

A kto będzie wpłacał pieniadze osobie, ktora na forum opisuje anonimowo swoja sytuacje i nikt nie wie, czy pisze prawdę? Takie tematy zawsze spotykają sie z ostracyzmem. Autorko, lepiej sie udaj do banku, albo nawet i do firmy typu Kruk (chyba, ze oni obsługują juz tylko dłużników z komornikiem), bo tak na gębę to mało kto sie daje, zwłaszcza, ze ściemniaczy-wyłudzaczy nie brakuje. Po alimenty z funduszu sie zgłoś.

21:47 z głową masz Ty. Każdemu się noga powinie w życiu nie raz, błędy są rzeczą ludzką a pieniędzy potrzeba zawsze w tym kraju.. autorko powodzenia ja niestety sama mam dwójkę dzieci i ledwo ciągnę koniec z końcem....a pomoglabym jeśli bym miała jak

Tutaj juz nie jedna osoba tak pisała, a jak ciekawscy zaczęli ja deklasować, to nagle szybko znikała bez słowa. Niestety, a raczej stety, wiekszosc ludzi ma bardzo ograniczone zaufanie i dystans do takich tematow.

Wyjedz zagranice zarobic.

Z dzieckiem? Do obcego kraju a może nikogo za granicą nie ma? Napisała że nie ma rodzeństwa a rodzicie nie żyją to ja nie wiem.. ja bym się bała sama jechać

A może spróbuj uregulować kwestie mieszkania a potem je sprzedaj i kup mniejsze? Na pewno nie uciekaj przed długami, lepiej spłacać nawet po 100 zl ale wykazywać dobra wolę

Mieszkanie nie jest moje.. wynajmuje. Bank nie dał mi kredytu na mieszkanie, nie jestem wypłacalna. Wzięłam pożyczki na firmę, ale firma upadła. Na wynajem i na skromne życie mam z wypłaty akurat pieniądze, ale tak jak ktoś wyżej napisał - musiałabym wykopać z ziemi nagle kilka tysięcy, aby spłacić dlugi. :/ Tak żeby być na czysto i żyć skromnie z wypłaty razem z synem. Ale przynajmniej bez tych zadłużeń na karku..

Znajdz sponsora albo idz do agencji

Smutne to jest....ale sama nic nie zrobisz. Musisz mieć jakieś oparcie w kimś. Szkoda dziecka, bo nic nie jest winne. Trudna sytuacja. Bardzo ci współczuję chociaż wiem, ze to żadna pociecha.

To sie dogadaj z bankiem albo instytucja, ktora pomaga zadłużonym, a nie na forum prosisz o pieniadze. Nam tez nie leci z nieba, a osob z gorsza sutuacja nawet niz Twoja sa tysiące. Wolisz biadolic i czekać az ci komornik zajmie pensje?

A co dla was znaczy że autorka ma się dogadać z bankiem ? Tzn co?dogadać się można z kolegą. Bank nigdy aż tak na rękę nie pójdzie bo oni muszą zarobić. A może mają dać jej kasę na zapłatę pożyczki? No blagam

00:09 to spłać jej długi i po kłopocie. Niech szuka rozwiązań, a nie pisze po forach o kase.