Gość gość Napisano Maj 13, 2018 Cześć dziewczyny! Wiem, że temat jak dla nastolatek, ale mam maly dylemat i trochę strachu. Otóż ostatnio przeżyłam pierwszy raz z moim chlopakiem. Byl to wspaniały moment, jednak oboje za wszelką cenę chcemy uniknąć ciąży. Z pełną świadomością więc kochaliśmy się cztery dni przed okresem (dni niepłodne), z prezerwatywą (nie pękła podczas stosunku ani się nie zsunęła) oraz chlopak wyszedł ze mnie na chwilę przed wytryskiem i doszedł w prezerwatywę. Mimo tego, pierwszy raz w życiu okres pojawił się o 2 dni wcześniej i był lekko mniej obfity niż zwykle (normalnie mój okres trwa około 7 dni, ten trwał 5-6, gdzie ostatnie dwa dni były naprawdę ze skąpym krwawieniem), jednakże przez caly czas trwania krwawienia pojawiały się niewielkie skrzepy. Podróżowałam do Francji, więc nastąpiła niewielka zmiana klimatu, dodatkowo emocje związane z przeżyciem pierwszego razu - tymi czynnikami tłumaczę sobie odchylenia od normalnego przebiegu okresu. Czy jest jednak możliwość na to, że jestem w ciąży, mimo - jak się zdaje - dobrej i pewnej antykoncepcji i występującego krwawienia? Czy pierwszy stosunek, podróż i emocje mogły wpłynąć na moje miesiączkowanie? Czy może za bardzo panikuję i nie powinnam się martwić o ciążę? Dodam, że od kilku dni czuję się lekko wzdęta, ale może to być związane ze stresem. Przepraszam za takie dosyć błahe problemy, jednak uwierzcie mi, że dziecko to ostatnie, czego teraz chcemy. Wiem też, że nie jesteście lekarzami oraz że powinnam zrobić test, jednak jest na niego jeszcze za wcześnie, a ja okropnie schizuję. Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach