Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy uważacie, że to dobry pomysł dawać dziewczynce imię po ojcu ?

Polecane posty

Jeśli Ci się nie podoba, nie zgódź się i tyle. Musicie dojść wspólnie do porozumienia!!! To nie wybór szynki na bułkę na kolacje ;p poważna sprawa. PS Moim zdaniem Marcelina to piękne imię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieistotne czy nalega czy nie. To i tak dziwna propozycja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż ma na imię Darek, a córka po tacie- Daria. Pomysł mój, zaakceptowany przez męża. Podoba nam się to imię. Zanim wyskoczyłam z tym pomysłem, to na kartce wpisywalismy osobno imiona, które nam się podobają i tylko te nam się "pokryły". A imię do córki pasuje idealnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym się zgodziła, ale tak jak ktoś tu pisał, na drugie. Na pierwsze inne, niech ma swoje własne. Imię ma duży wpływ na całe życie z psychologicznego punktu widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli imię ci się podoba to czemu nie ? Moja siostra Aleksandra i jej mąż Patryk mają córkę Patrycję i syna Aleksandra .Im się podoba ,a to co inni myślą mają gdzieś .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- Jak masz na imię dziewczynko? - Zygmunt :cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio nie wystarczy że nazwisko ma po ojcu, jescze imię musi mieć? Nie przesadzacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Im się podoba ,a to co inni myślą mają gdzieś " Brzmi jakby chodziło o szczeniaczki a nie dzieci. Imiona maja być ładne, godne, i dzieci mają się z nimi dobrze czuć, a nie całe życie wkurzac na matke i ojca że im żart zrobili i nazwali kunegunda. Przy wyborze imienia myśli się o dziecku, nie swoim widzimisię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym się nie czuła dobrze mając imię po ojcu. Chyba że byłoby to w celu upamiętnienia kogoś bardzo dla mnie ważnego to tak. Ale żyjącej osoby? Zdecydowanie nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Marcelina to ładne imię debilko! Nie chcą jej nazywac Kunegunda ani Władysława

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to nie było do autorki! Czytać nie umiesz DEBILKO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś co za idiotka. Już się zeralas z wrażenia? Do kibla zdążyłas? Już 2 raz w tym wątku popisujesz się głupota i niezrozumieniem kontekstu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Bosz, co za furiatka. wez na luz bo sie pomarszczysz i dostaniesz sraczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tragiczny pomysł.Mojrk córce dałam tak, a potem ex mąż okazał się hazardzista, mitomanem,szują, manipulantem.Jestem po rozwodzie i nigdy ,a minęło 8lat,nie żałowałam tej decyzji.Jedna z lepszych w moim życiu,niestety.A imię po ojcu debilu córce niestety zostało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też myślę, że jak nadawać imię po kimś, to z jakiejś przyczyny, dla upamiętnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co tato zrobił dla dziecka poza zapłodnieniem ? A co dla jego matki zrobił/ bezinteresownie wyrwał z nędzy , a może ofiarował nerkę jej matce itd itp ? Dobrze któraś wyzej napisała...dziś love a jutro może za tatusiem komornik wyruszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×