Tok myslenia faceta nie do zrozumienia.

Witam. Postanowilam napisac na kafe poniewaz poyrzebuje rady czy spojrzenia innych. Otóż od prawie roku spotykam sie z facetem. Od poczatku jest super, podobne charaktery, podejscie do zycia itd. Jest dobry, czuły, ale ma tez dziwna ceche ktorej nie rozumiem. Raz mi mowi ze marzy o dziecku ale dopki sie nie dorobi to na na nie sobie nie pozwoli a raz ze nigdy nie chce miec rodziny i dzieci. Albo zaprasza mnie do swoich rodziców i rodziny po czym mi mowi ze on jie wyobraza sobie powaznego zwiazku. Raz mówi chce ze mna wyprowadzic sie za granice a raz ze on nigdy nie wyjedzie z Polski bo jego rodzina -bratbo rodzice sa dla niego bardzo wazni. Ciagle mowi cos innego. Jak moze mi powiedziec spotykają c aie tyle ze mna i traktujac mnie jak księżniczkę zw on nie chce powaznego zwiazku skoro my w takim jestesmy. Masakra dodam ze dziwne zachowania zaczynaja sie u niego po powrocie z domu rodzinnego gdyz na codzien oboje mieszkamy i pracujemy w Wawie. Nie wiem czy jego matka mu tak wbija do glowy bo potrafi czesto dzwonic, czy on ma jakies rozdwojenie jazni. Co myślicie?

Ambitendencja – sprzeczność dążeń, równoczesne występowanie sprzecznych ze sobą dążeń, stanowi jeden z głównych objawów dezintegracji psychicznej w schizofrenii. Uciekaj dziewczyno od niego.

„równoczesne występowanie sprzecznych ze sobą dążeń” x Czy domorosła pani psycholog zauważa subtelną różnicę pomiędzy dążeniami a opowiadaniem o nich? Może facet widzi nieciekawą sytuację między rodzicami i odbiera mu to chęć do tworzenia związku? Najlepiej będzie jeśli to jego spytasz o co chodzi i dlaczego taki jest.

Jeśli chcesz wiedzieć jakie on ma prawdziwe zamiary, co myśli, co czuje do Ciebie, jaka jest szansa na przyszłość , napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Psycholog na pewno by się przydał komuś, kto ma rozdwojenie jaźni, jak na przykład tak Sofi, która pisze o sobie w trzeciej osobie:)