Ile dokladacie rodzicom do oplat i utrzymania mieszkania ?

Moja sytuacja wyglada tak że kończę za 2 miesiace szkołę. Jestem świadoma tego że będę musiala pomoc rodzicom. Biorąc wszystkie wydatki bez jedzenia. I przeliczajac na 1/3. Wynosiło by mnie to ok. 300 zl i tyle zamierzałam im dokladac , oczywiscie nie licząc jedzenia, ktore bede kupować za swoje. Poruszylam juz ten temat z rodzicami i zażyczyli sobie ode mnie 700zl. Biorąc pod uwage to że nie mam tutaj wlasnego pokoju, mój ojciec nie zyczy sobie zebym przyprowadzila sobie kolezanke/kolege do domu. Czy to nie za duza suma ?

Czy muszę też płacić za pomoc mojemu niepełnosprawnemu bratu? On ma problemy ze wzwodem.

Twoim rodzicom się we łbie pomieszało. Za 900 zeta to ty w takim przykładowo Wałbrzychu kawalerkę wynajmiesz. Rodzice urodzili Cię po to, by Cię wspierać i wykształcić, a nie zarabiać na Tobie i robić z ciebie robola. Wynajmij sobie coś własnego, skoro zadają takich kwot i niech cię w tyłek pocałują.

300 zl jest ok. No chyba ze bedziesz zarabiac kilka tys. Tylko wtedy stac Cię będzie na wlasne m.

Ja mam 30 lat i własny pokój. Nic się nie dokładam :)

300 możesz płacić tylko po co im twoje pieniądze? Powinnaś to odkładać na mieszkanie. Gdyby mi matka wyskoczyła z 700 czy 900 bym się wyprowadził!

Tez jestem zdania, ze za kwotę mniejsza niz 700 wynajmiesz pokoj i to wraz z opłatami. Spokoj psychiczny i luz. A nie myślenie, ze skoro utrzymywali dziecko (obowiązek, a nie łaska czy dobra wola) To teraz ono ma im płacić:-/ W dodatku nawet własnego kata nie masz. Nie bez powodu dziecko powinno w pewnym momencie opuścić gniazdo.

Dziekuje wszystkim za odpowiedz. Myslalam ze przesadzam, jednak bedzie lepiej gdy wynajme mieszkanko lub pokoj ;)