Bylem ostatnio na komunii i wiekszosc kobiet ubrana wulgarnie

krotkie sukienki i spodniczki wysokie szpile, na wesele to jeszcze ujdzie ale komunia?

a co sie dziwisz jak wiekszość teraz zyje w konkubinatach sa po rozwodach , z duchowościa mają niewiele wspolnego, a dziecko posyłaja do komunii bo wszystkie idą albo bo co babcia, ciocia mama powie :o Strój jest odzwierciedleniem tego co człowiek ma w duszy. Kobieta delikatna, kobieca, skromna tak sie bedzie ubierała, a ta wulgarna, krzykliwa, sprośna tak.

Masz 100% racji -budujące że jako facet masz takei przemyślenia .

ja byłam jako chrzestna,mam 25 lat i jestem panną. Ubralam sie w olowkową spodnice do kolan oraz koszule satynowa z kolnierzykiem.do tego perłowe kolczyki ...:( myslalam ze bedzie elgancko i z klasą...a tymczasem przy wszsytkich wylaszczonych dziewczynch czulam sie jak ...:(

Gościu z 12.25 co ma rozwód i konkubinat do elegancji? Wyłazi z ciebie kołtun.

Obrabiacie innym D U P Y jak stare sknery

Nie do elegancji tylko do stanu duszy a stan duszy przeklada si1e na styl ubierania. dziewczyna ktora czuje sie piekna w oczach Boga i taka ma dusze nigdy nie bedzie musiala dowartosiowywac sie swoim wulgarnym, krzykliwym strojem. Sprawdzone .

"sknera "to jest ktoś to jest bardzo oszczedny i skąpy ,tepy cieciu... my natomiast rozmwiamy o zepsuciu spoleczno religijnym...zepsuciu obyczajowosci ,zlych maneirach i nietakcie. do kosciola to jednak kobiety powinny sie ubrac stosownie. zakryte ramiona i kolana...a nie ,klekajac stringi wychodza. chca sie dowartosciowac to niech w restauracji sie przebiora w lateks.proboszcz powinien o tym z ambony gadac. jednak widzac taką d****arnie w ławkach koscielnych ....moje uczucia religine sa urazone...

A ty nie dość że ubralas się jak ciotka klotka to jeszcze po komunii ludziom dupę obrabiasz. To tak po chrześcijańsku?

Może nie po chrześcjańsku, ale na pewno po katolicku

sam nie jestem religijny, ale zgadzam się w 100 % z autorem tematu co do ubioru na tego typu uroczystościach. Gołe plecy, dekolty i szpile nie pasują na takie wydarzenia. Inna sprawa, że wielu facetów w garniturach z przaśnymi czerwonymi gębami wygląda po prostu śmiesznie. Nie uczestniczę od dłuższego czasu w tego typu wydarzeniach i nie czuję, żebym coś tracił.

"proboszcz powinien o tym z ambony gadac" o tym jak sie dowartosciowuje na malych chlopcach ?

12.54 Elegancja zależy od kultury osobistej a nie dewocji. Masz rozum zatruty religią

Dopiero co zalozylem taki temat to nazwali mnie prawikiem

up

przecie to dobra okazja na rewie mody każdy qrwiszon jest w swoim żywiole i łypie tylko gałami dokoła jaką sensację wzbudza ale to nie wiejskie wesele i rypać sie w stodole nie bedzie..... a to boli i we łbie sie pier....... dolom króliki!!!

:D

Elegancko i z klasą to było przed wojną, teraz jest po kuresku. Przedwczoraj byłem na komunii gdzie babcia chłopca, 55 letnia zmarnowana alkoholiczka miała na sobie tak krótką sukienkę że świeciła gaciami i jakoś nikt jej z kościoła nie wyrzucił.

jedyna rozrywka za co jo wyzucać a nóż sie pochyli i testosteron wyższe półkie osiągnie

i potem sie dziwia ze faceci traktuja je przedmiotowo:D

:P

Skoro byłaś chrzestną, to należało się skupić na modlitwie i chrześniaku/chrześnicy, a nie na doopach obcych lasek... Jak tak to Tobie przeszkadza, to jedź do Arabii Saudyjskiej, tam wszystkie całe zakryte, tylko oczy widać. Co za ludzie, świętych udają, a tylko się rozglądają w kościele komu doje...ć po wyjściu. Moja babcia mawiała o takich- klęczy pod figurą, a diabła ma za skórą. Ja osobiście mini nie zakładam,wolę spodnie, ale nie przeszkadza mi jak ktoś jest ubrany, po prostu nie zwracam na to uwagi.

17.27 Boże co za język patologiczny i ty siebie nazywasz wierzacym? tfu!

17.27 Boże co za język patologiczny i ty siebie nazywasz wierzacym? TFU! Jeplem