Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak należy kreatywnie spędzać czas z niemowlakiem

Polecane posty

Gość gość

Pierwszego syna urodziłam na studiach, mieszkał przez jakiś czas z nami w akademiku, czasem opiekowały się nim sąsiadki, czasem zostawał z panią z portierni ;-) przyznam, że nie miałam czasu (ani miejsca) na tzw. stymulowanie mózgu niemowlęcia. Dziś syn ma 12 lat i jest mimo wszystko b.mądrym dzieckiem :-P Teraz mam drugiego synka, ma 8 miesięcy, jakie macie pomysły na rozwijajace zabawy? ile czasu poswiecacie na takie rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podnosze, ciekawy temat, sama mam polrocznego synka, malo spi w dzien, juz nie wiem czym go zajac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No napiszcie jak rozwijac intelekt niemowlaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj miałam właśnie zakładać taki temat bo mam juz dość, nie wiem co robić z dzieckiem jak pada deszcz. Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak mobilne jest już dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swojemu synkowi czytałam od początku swoje dorosłe książki. Był jeszcze noworodkiem, a ja już mu na głos czytałam. Poskutkowało to tym, że ma 11 miesięcy i bardzo dużo gaworzyl, intonuje to swoje gaworzenie, potrafi po mnie powtórzyć różne dźwięki. Lekarz twierdzi, że werbalnie wyprzeda swoich rówieśników (motorycznie już nie bardzo;)). A tak to sporo z nim tańczę do piosenek z YouTube dla dzieci, układam klocki, a on je rozkładam, bawimy się sorterem razem i takie tam. Pozwalam mu jednak też na samodzielną eksplorację mieszkania i zabawę. Wtedy bawi się kostką edukacyjna, organkami, twardymi książeczkami, starym dżojstikiem od konsoli, starym pilotem itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak stymulowac niemowle do gaworzenia i dialogowania? Moj ma 9 m-cy i slabo gaworzy, tzn tylko jakies JeJeJe i sporo krzyczy. Czy czytacie niemowlakom i duzo mowicie do nich, pokazujecie itp.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- dużo ćwiczymy fizycznie również z przyrządami - pokazuję przedmioty i nazywam - dużo mówię - sortery, piłeczki, klocki (uwielbia), zabawki z guziczkami/pokrętłami, stary pilot - uwielbia pianinko (takie małe, ale z normalnymi klawiszami, rozpracowała już włączanie, głośność i wie gdzie się zmienia melodie :D ) - czytam od urodzenia, po 1 miesiącu dostała pierwsze książeczki kontrastowe i faktycznie w wieku 3 miesięcy potrafiła skupiać długo uwagę na kolorowych, słuchała tekstu - uczestniczy w większości zajęć domowych (gotowanie - lubi obserwować itd., a to znowu okazja do nazywania i opisywania) - i takie sobie wygłupianie się, śmianie, naśladowanie, jakieś "kosi łapci" - słuchamy muzyki dla dzieci (uwielbia smoka Edzia :D), klasycznej i stars tv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja moje 9 miesięczne niemowlę uczę już angielskiego, to jest stymulacja a nie jakieś grzechotki, bajeczki, itp. Czasem je podszczypuję dla większej stymulacji - zaczyna wydawać dźwięki i widać ze reaguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:58- moja tez uwielbia smoka Edzia, smieje sie jak on sie pojawia, reszta jej nie interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeny jak wy to wszystko ogarniacie??? Czytacie, tanczycie, wszystko nazywacie? Ja mam 3 dzieci i kiedy starsze sa w przedszkolu, ja ledwo sie wyrabiam z robota, jakbym jeszcxe miala tanczyc ze smokiem Edziem, to bym chyba zwariowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo te mamuśki są nadgorliwe... 100% uwagi kierują na dziecko. Ono też musi nauczyć się być samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od 9 miesiąca życia była w żłobku "na półetatu" (bo ja tak pracowałam), więc dzięki temu miała możliwość interakcji z innymi dziećmi i innymi dorosłymi niż rodzice. Teraz ma 6 lat i widzimy, że to był dobry wybór bo rodzic tego typu socjalizacji dziecku nie zapewni. A poza tym "razem" ćwiczyłyśmy (naprawdę polecam wszelkie ćwiczenia "fit-mom", i to praktycznie od początku), czytałyśmy, dużo do niej mówiliśmy, jeździliśmy na pikniki, na wieś do znajomych (dziecko może odkrywać naturalne tekstury, zapachy, zwierzęta etc.).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dużo gadać trzeba do dziecka można mu śpiewać itp. bawić się z nim ,pokazywać rzeczy ,mówić co robicie, można też krzyczyc niby ćwiczyć głos, moja ma 4.5 miesiąca i dużo gaworzy , śpiewa sobie i ćwiczy cały czas glos, bardzo szybko zaczęła wydawać różne dźwięki, jak jest sama w pokoju to wola żeby ktoś przyszedł albo śpiewa, już ma donośny głos, najgorzej jak w nocy jest cisza i ona się budzi i np. o 4 rano zaczyna ćwiczyć głos ;) będzie gaduła , lubi też naśladować miny jakie robią inne osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23.20 po to jest urlop macierzyński i rodzicielski żeby skupić uwagę na dziecku, przecież temu służy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ale po co, skoro dziecko powinno żyć w społeczeństwie i grupie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj bo te mamuśki są nadgorliwe... 100% uwagi kierują na dziecko. Ono też musi nauczyć się być samo. x Ależ ono bawi się również samo. Autorka prosiła również o wskazówkę CZYM. Klocki czasem układamy same, a czasem posługuje się nimi sama. Jak nasz wyrzuty sumienia, że nie bawisz się z dzieckiem, to załóż osobny wątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj Od 9 miesiąca życia była w żłobku "na półetatu" (bo ja tak pracowałam), więc dzięki temu miała możliwość interakcji z innymi dziećmi i innymi dorosłymi niż rodzice. x Dziecko 9-miesięczne nie ma ŻADNYCH potrzeb związanych z grupą rówieśniczą. Rozumiem, że jest to konieczność i nie ma co do tego dorabiać ideologii. Większość dzieci w mojej rodzinie do żłobka nie chodziła do żłobka i jedni czują się świetnie w grupie, a inni mniej. Cechy osobnicze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest mnóstwo stron w internecie z konkretnymi zabawami dla niemowląt w różnym wieku. Niektóre rzeczywiście świetne, nie potrzeba żadnych nakładów, ani miejsca. Stymulacja to nie tylko zabawy zresztą , dziecko potrzebuje wielu różnych bodźców z otoczenia. Zabieraj je w różne miejsca, pokazuj różne rzeczy, nazywaj je, opowiadaj. Na tym etapie dziecko jeszcze nie zrozumie, nie powtórzy, ale te obrazy, słowa, wrażenia będą się odkładać i zaprocentują. Ja moje dzieci zabierałam wszędzie ze sobą, częściowo dlatego, że byłam daleko od rodziny, ale tez dlatego, że zależało mi właśnie na stymulacji i bodźcach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smutne że niektóre matki wola od spedzania czasu z dzieckiem sprzątać na błysk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Smutne że niektóre matki wola od spedzania czasu z dzieckiem sprzątać na błysk x smutne, że niektóre matki robią z dzieci ofiary i nie zostawią go nawet na 20 min by pobawiło się samo. Potem rosną takie maminsynki, a mamusia świata po za dzieckiem nie widzi. Co ty bidulko zrobisz jak twoje dziecko dorośnie i już nie będzie potrzebowało matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś smutne, że niektóre matki robią z dzieci ofiary i nie zostawią go nawet na 20 min by pobawiło się samo x smutne, że niektóre matki uważają, że kreatywne spędzanie czasu z dzieckiem, to tylko skakanie nad nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można spędzać kreatywnie czas a sprzątać jak dziecko śpi, większość teraz jest przynajmniej rok na urlopie na dziecko i nie może tego czasu głównie mu poświęcic , przecież po to są te urlopy żeby spędzić czas z dzieckiem a nie na swoje widzi mi się , nikt nie poświęca dziecku 24h na dobę jak ma np. pół roku , może już samo się pobawić albo polezec ale też jest czas na zabawę kreatywna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też nie rozumiem, że większość kobiet woli sprzątać niż bawić z dzieckiem. Moja mama taka była i jest teraz babcia. Sprzątanie na pierwszym miejscu. Nie mam z nią dobrego kontaktu. Ona zawsze wolała sprzątać niż że mną spędzać czas. Lata całe dnie i sprząta. Dla mnie to strata czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kreatywnie z niemowlakiem? To oksymoron. Dla mniej bystrych to znaczy: to niemożliwe. Tak małe dziecko nie kuma jeszcze nic. To równie dobrze możesz ten czas poświęcić na zabawianie ściany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam mu Dostojewskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To ty tak uważasz. Jednak w społeczeństwach prymitywnych dzieci od maleńkości są w grupach, zajmują się nimi inne osoby niż tylko matka. My odeszliśmy o tysiące kilometrów od naturalnego sposobu wychowania i dla spokoju sumienia wmawiamy sobie, że dobrze robimy bo "dziecko nie potrzebuje".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś To ty tak uważasz. x Nie ja, tylko psychologia rozwojowa człowieka :) Społeczeństwa prymitywne i dawne czasy, to głównie brak możliwości pozostania z dzieckiem, bo kobiety miały swoje zajęcia w tej grupie i nie mogły sobie układać klocków z dziećmi. Zresztą dopiero wprowadzenie czasu pracy i wolnego czasu po jej zakończeniu przyczyniło się do rozwoju kultury masowej, opieki itp., a co za tym idzie pełniejszych możliwości rozwoju zwykłych zjadaczy chleba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj 1. Dlatego dzieci układały klocki same i same sobie znajdowały kreatywne zajęcia (parę patyków zapewniało zabawę na wiele dni, a nie jak dziś że co tydzień nowa zabawka bo poprzednia się "znudziła") 2. W wielu krajach - i pomińmy tu już te "prymitywne" - także obecnie kobiety nie zostają z dziećmi latami, tylko wracają do pracy po kilku miesiącach, a dzieci są pod opieką niań czy w żłobkach i przedszkolach. I jakoś nie widać, żeby taka np. Francja miała dzieci "nierozwinięte". 3. Kultura masowa była i rozwijała się zawsze (vide rzymskie "chleba i igrzysk"). Tyle, że kiedyś taką rozrywką była np. wódka w karczmie czy z kumem przy płocie, jarmarczni kuglarze, dziad opowiadający bajki, plotki z kumą czy udawane polowanie, a teraz są "trudne sprawy", disco polo, i kafeteria :D. Masowy odbiorca się tu nie zmienił, jego potrzeby są tak samo niskie tylko trochę inaczej zaspokajane. 4. Rozwój opieki to właśnie instytucje żłobków, przedszkoli i szkół, co daje (a raczej powinno dawać, bo wiadomo, jak w Polsce jest - miejsca w żłobkach i przedszkolach bywają na wagę złota) właśnie możliwość pełniejszego rozwoju. Obu stronom: dziecku - bo ma kontakt z różnymi ludźmi, ma możliwość różnorodnych interakcji, spotyka różnorodne bodźce, rodzicom - bo mogą mieć czas i na spokojne zarobkowanie (odpowiednik "prymitywnego" wyjścia na np. zbieranie jagódek gdy dzieci zostawały we wsi pod opieką "emerytów"), i potem czas dla rodziny. Ograniczenie do 4 ścian i aktywności matka-dziecko z okazyjnymi wyjściami żadnym rozwojem nie jest, dla żadnej ze stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O czym my w ogole mowimy.. niemowle to dziecko do roku! Wydaje mi sie ze czas z matka i to co matka moze zrobic dka jegi rozwoju wystarczy mu przez ten pierwszy rok zycia.. Faktycznie, to bardzo zle ze dzieci juz nie musza sie bawic pol dnia patykami bo ojciec poszedl upolowac dzika a matka plecie mate z trzciny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×