Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ktoras z WAS jest za calkowitym zakazem ABORCJI

Polecane posty

Gość gość
12:08 Ciekawe wlasnie bo na tych czarnych protestach przeciw aborcji to srednia wieku to wlasnie 50+. Kobieta dawno po menopauzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:21 Bo pewnie też mają córki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo te 50+ może troszkę więcej to one już myślą, że wykupią sobie gdzieś, do końca niewiadomo gdzie miejsce po śmierci ;) I obłudnie, bogobojnie powtarzają to co im wypada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:08 Ciekawe wlasnie bo na tych czarnych protestach przeciw aborcji to srednia wieku to wlasnie 50+. Kobieta dawno po menopauzie. xxxx bo moze dlatego , ze kobiety w tym wieku już coś wiedza o zyciu i tym jak jest skomplikowane, a przede wszystkim że nie jest czarno białe. Np moja ciotka ze wsi- 99 lat kobita całe zycie latała do kościółka, radio maryja, a jak od paru lat patrzy jak sąsiedzi sa załamani bo wychowują dorosłego kalekę,który bez ich pomocy nie funkcjonuje, jak sie przy tym juz zestarzeli i opadli z sił, jak matka ma mysli samobójcze bo przeraża ją świadomość co z nim będzie jak nie dadzą rady i umra, to nawet u niej starej kobiety wieloletniej aktywistki kościelnej poglady się zmieniły i jest za aborcja w takich przypadkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta pani co pisze o benefitach dla kobiet, które byłyby zmuszane do rodzenia dzieci, poczętych w wyniku przestępstwa, totalnie odleciała. Jakbym czytała scenariusz kolejnego serialiku, oderwanego na maxa od rzeczywistości. Ciekawa jestem jakie pomysły ta pani ma dla kobiet, które musiałyby Rodzic mimo, ze to oznaczałoby dla nich Kalectwo lub zgon oraz dla nieuleczalnie chorych dzieci, które rowniez z przymusu miałyby przychodzić na świat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem za aborcja w każdym przypadku nawet gdy dziecko zdrowe. Niech kobieta ma wybor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo kobiety kiedyś miały taką możliwość. Lekarz się pytał: podtrzymujemy czy nie, i tyle było w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem za aborcją w trzech przypadkach i nie rozpatruję tego jako świadomego wyboru tylko po prostu... Wyjątku. Dla mnie to tak jakby porównać sytuację człowieka z guzem mózgu który decyduje sie na operacje choc ma 50/50 szansy czy ją przezyje, a moze by bez niej dłuzej pożył, ale nie miałby szansy sie go pozbyc... To dla mnie żaden wybór, te wyjątki. Natomiast jestem przeciwna aborcji na zyczenie, uważam że to jest złe, ale oczywiscie jeśli zachód coś ma to musi być to super rozwiązanie i koniecznie to trzeba w PL wprowadzać. Ja uważam że to stwarza nowe patologie i jest złym rozwiązaniem. Zwłaszcza w naszej rzeczywistości,która jest mało sympatyczna dla ludzi biedniejszych. Juz widzę te komentarze do samotnej matki może jeszcze bezrobotnej ooo na 500 plus sie połasiła a mogła usunąć. Nie wiecie nawet jak w niektorych rodzinach mogła by nyc presja na kobiecie czy nieletniej dziewczynie żeby poszła i usunęła. Załatwienie za granicą jest bardziej skomplikowane długie i to jest lepsze. Ponadto jest to zwyczajne zabójstwo i nie zmieni niczyje gadanie bo często nawet lekarze się mylą w tygodniach i jak to jest że do 12 tygodnia moża bo to płód a po nie bo zabójstwo, a jak lekarz sie pomyli? Ale czego oczy nie widzą tego sercu nie żal. Jakby doroslych uspić i zabić też by nic nie poczuli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Natomiast jestem przeciwna aborcji na zyczenie, uważam że to jest złe, ale oczywiscie jeśli zachód coś ma to musi być to super rozwiązanie i koniecznie to trzeba w PL wprowadzać. Ja uważam że to stwarza nowe patologie i jest złym rozwiązaniem. Zwłaszcza w naszej rzeczywistości,która jest mało sympatyczna dla ludzi biedniejszych. xxxx ale moja droga zakaz przerabialiśmy przed wojna i naprawdę poczytaj sobie jaki z tego był syf i patologie. Ile setek, tak setek dzieciobójstw wykrywano rocznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:42 Grubo się mylisz - bo ta biedna będzie usuwać barbarzyńskimi metodami narażając się na powikłania i choroby. Zdeterminowanej kobiety nic nie powstrzyma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:50] to idąc twoim tokiem myslenia powinniśmy wszystko zalegalizować? Narkotyki np nmbo jak ktoś bedie chciał to i tak weźmie, głoszenia komunizmu bo ktoś i tak to zrobi, burdeli legalnych bo i tak istnieją i to werbują dziewczyny i tak dalej? Bez przesady, nie możemy być odpowiedzialni za wszystkich dorosłych robiących cos złego i ułatwiać im tego bo i tak to zrobią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
totalny zakaz aborcji jest durny, powinni zostawić tak jak jest . Jestem tylko połowicznie za aborcją, ale są sytuację w życiu gdzie nie chcesz a musisz mieć aborcje. Zresztą znając życie wystarczy wyjechać za granice kraju "na wakcje" i po sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:50] to idąc twoim tokiem myslenia powinniśmy wszystko zalegalizować? Narkotyki np nmbo jak ktoś bedie chciał to i tak weźmie, głoszenia komunizmu bo ktoś i tak to zrobi, burdeli legalnych bo i tak istnieją i to werbują dziewczyny i tak dalej? Bez przesady, nie możemy być odpowiedzialni za wszystkich dorosłych robiących cos złego i ułatwiać im tego bo i tak to zrobią xxx akurat wiesz, warto mysleć, np nie ma co skazywać studenta za jednego skręta tylko powinno sie ścigać handlarzy i to skutecznie, w przypadku burdeli to ich zalegalizowanie jest to tyle dobre ze sa pod kontrola nie ma przymuszania dziewczyn, są książeczki zdrowia, a i kasa z podatków wpływa do budżetu. Tak samo z aborcją- nie zakazuj, edukuj, stwórz warunki do wychowania chorego dziecka, wsparcie psychologiczne itp itd to i mniej bęzie niechcianych ciąż i mniej aborcji. A nie zakazać antykoncepcji, badań prenatalnych , aborcji i potem albo zdychaj, albo męcz sie z kaleką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:55 Po prostu naiwnie zakładasz że dobrze że bieda wyklucza z możliwości aborcji bo te biedne akurat muszą być zmuszane przez osoby trzecie...Prędzej biednych nie stać na narkotyki niż nie będą próbować usuwania ciąży "domowymi" metodami w stylu zamawiania przez neta tabletek z nieznanego źródła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:09] a czy ty umiesz czytać ze zrozumieniem? Napisałm ze jestem ZA aborcją w trzech przypadkaxh, dlaczego zwolenniczki aborcji na zyczenie zawsze wyjezdzają z 12 w ciąży z gwałtu albo z kalekim dzieckiem, nie dociera do ciebie że tak wiekszosć kobiet jest za aborcją w szczególnych przypadkach a nie wspomną o zwyklych kobietach ktore zaszly z wlasnej woli. [13:14 nie wykluczam ale wskazuje na inny problem ktory powstanie a zwoennicy myślą że jak bedzie aborcja to jużbedzie super hiper i wszystlie problemy pójdą w zapomnienie, raj na ziemi, jak już powiedziałam nie da się być odpowiedzialnym za wszystkich ale to nie znaczy ze trzeba wszystko legalizować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyobrażam sobie, że miałabym przez 9 miesięcy nosić dziecko gwałciciela i w każdym momencie przypominać sobie o tym wydarzeniu. Nienawidziłabym tego dziecka, bo byłoby dzieckiem zwyrodnialca i degenerata. Nie wierzę, że psychoterapia byłaby tak skuteczna, aby mimo ciąży, pogodzić się z tym wydarzeniem. A co potem? Tłumaczyć każdemu, że oddało się dziecko do adopcji i narażać się na mentalne ukamienowanie przez "bogobojne" mohery, które "bo ja bym nigdy"? Tłumaczenie rodzeństwu, że dziecka już nie ma, bo... I nie klepcie, że jak można, bo dziecko nie jest niczemu winne. Owszem, ale zgwałcona kobieta też nie jest niczemu winna i dlaczego miałaby przechodzić przez koszmar. Co do ciężko chorych dzieci - nie wiem. Nie byłam w tej sytuacji, nie wiem, jaką decyzję bym podjęła. Rozumiem argumenty, że nie można decydować, kto ma prawo żyć a kto nie. Rozumiem argumenty, że ludzie nie chcą rodzić zdeformowanych płodów, nie chcą patrzeć na ich cierpienie, nie chcą, aby ich życie się skończyło. To chyba jedna z najtrudniejszych decyzji, przed jakimi można stanąć w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wykluczam ale wskazuje na inny problem ktory powstanie a zwoennicy myślą że jak bedzie aborcja to jużbedzie super hiper i wszystlie problemy pójdą w zapomnienie, raj na ziemi, jak już powiedziałam nie da się być odpowiedzialnym za wszystkich ale to nie znaczy ze trzeba wszystko legalizować xxxx nikt tak nie mysli, zawsze są jakies problemy, skończą siejedne to zaczną inne. Takie jest zycie, ale akurat historia pokazuje ze zakaz aborcji jest gorszy niż jej legalizacja. I te tam twoje przemyslenia sa po prostu naiwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyobrażam sobie, że miałabym przez 9 miesięcy nosić dziecko gwałciciela i w każdym momencie przypominać sobie o tym wydarzeniu. Nienawidziłabym tego dziecka, bo byłoby dzieckiem zwyrodnialca i degenerata. xxxxx ja też, albo chciałabym popełnić samobójstwo albo bym robiła wszystko zeby zaszkodzić płodowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:18 Nikt nie uważa że będzie super hiper, po prostu skończy się podziemie aborcyjne które jest duże w tym kraju. Ja np jestem zwolennikiem pełnego dostępu do antykoncepcji - darmowych pigułek, dostępu do ginekologa, tabletki po. Tak żeby problem aborcji dotyczył wyłącznie rzadkich przypadków jak choroba dziecka czy zagrożenie życia matki. Tego bym sobie życzyła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie jest zycie, ale akurat historia pokazuje ze zakaz aborcji jest gorszy niż jej legalizacja. I te tam twoje przemyslenia sa po prostu naiwne Xxx Za komuny można było i kobiety sobie "korzystały" do woli, wcale nie uważam ze to było lepsze niz obecna sytuacja, to tylko twoje przemyślenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo moze dlatego , ze kobiety w tym wieku już coś wiedza o zyciu i tym jak jest skomplikowane, a przede wszystkim że nie jest czarno białe. Np moja ciotka ze wsi- 99 lat kobita całe zycie latała do kościółka, radio maryja, a jak od paru lat patrzy jak sąsiedzi sa załamani bo wychowują dorosłego kalekę,który bez ich pomocy nie funkcjonuje, jak sie przy tym juz zestarzeli i opadli z sił, jak matka ma mysli samobójcze bo przeraża ją świadomość co z nim będzie jak nie dadzą rady i umra, to nawet u niej starej kobiety wieloletniej aktywistki kościelnej poglady się zmieniły i jest za aborcja w takich przypadkach x Moja babcia zna osobę, która opiekuje się od wielu lat niepełnosprawnymi siostrami, tyle, że sama jest w takim wieku że niedługo sama może potrzebować opieki. Zero własnego życia, kilkadziesiąt lat opieki nad siostrami. Też się boi co będzie z nimi jak ona zaniemoże. Pomoc od państwa? Ta, figa z makiem. Ludzie nie myślą, że takie bardzo chore dziecko dzieckiem będzie tylko kilka lat, potem staje się nastolatkiem a następnie dorosłym, a opieki wymagać będzie cały czas. Kobieta dowiadując się o poważnej wadzie płodu sama powinna zdecydować, czy przyjmuje na siebie to brzemię czy nie, bo gdy dziecko się urodzi to społeczeństwo i wszystkie te wielce mądralińskie gęby tylko pokiwają główkami i za pięć minut zapomną. Jakoś na chorych dorosłych nikt tak chętnie pieniędzy nie zbiera, nikt o nich nie mówi. Odwraca się głowę jak się takich widzi na ulicy. Z reguły się ich zresztą nie widuje bo i gdzie, skoro takie osoby siedzą zamknięte w czterech ścianach w domu albo jakimś ośrodku. Nie jestem jakimś zwyrodnialcem, po prostu jestem realistką i widzę, jak kuleje opieka zdrowotna i wsparcie dla już żyjących ludzi, zarówno dla tych od urodzenia chorych lecz także dla tych którzy byli zdrowi, pracowali i płacili składki a potem poważnie zachorowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys bylam przeciwko legalizacji aborcji. Zycie zweryfikowalo moje poglady. Tak wyszlo, ze mojego partnera poznalam dopiero po 30ce i na dzieci przyszla pora po 35 roku, ze zwiekszonym ryzykiem roznych chorob. Mialam wybor: nie decydowac sie na dzieci wogole, lub zajsc w ciaze a jesli plod bylby powaznie uszkodzony usunac ciaze i probowac do skutku. Niejednokrotnie plod moze byc tak uszkodzony, ze dziecko nie przezyje do konca ciazy, lub umrze wkrotce po porodzie. Oczywiscie potem mozecie starac sie od nowa - ale czym jest rok stracony, gdy stara sie para po 35+? Ja tego roku nie mam. Wiec zdecydowalam sie starac o ciaze, tylko z zalozeniem, ze uszkodzony plod usune jak najszybciej i staramy sie dalej. Gdybym nie miala takiej mozliwosci - odpuscilibysmy dzieci wogole. Wiem, ze podobnych par jest wiecej. I widzialam tragedie ludzi, ktorzy zmuszeni byli donosic martwy plod do konca ciazy lub dzieci, ktore przetrwaly tylko kilka tygodni. Dzis mam zdrowa usmiechnieta coreczke - ci ktorzy sa za calkowitym zakazem aborcji: spojrzcie jej w oczy i powiedzcie, ze jej wlasciwie nie powinno byc. Ze zycie innego dziecka, ktore zmarloby miesiac po porodzie jest dla wspolczesnej medycyny wiekszym priotytem niz ochrona jej zycia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za komuny można było i kobiety sobie "korzystały" do woli, wcale nie uważam ze to było lepsze niz obecna sytuacja, to tylko twoje przemyślenia bo nie było antykoncepcji, dalej wykazujesz ze niewiele wiesz o sytuacji w róznych czasach i myslisz dość naiwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W krajach, w których aborcja jest legalna jest mniej aborcji niż w Polsce. Legalizacja prostytucji czy narkotyków to też nie jest wcale egzotyczny pomysł, a kraje które to mają wcale nie słyną z prostytucji i narkomanii.. Jak coś jest nielegalne, to tylko lepszy biznes się na tym robi i straty dla państwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oonnnnn
Kobieta ma normalny dom, rodzinę (męża - partnera, dzieci) zostaje zgwałcona przez jakiegoś psychola i ma to dziecko urodzić??? W imię czego??? Dobra nienarodzonego? A gdzie dobro jej rodziny, męża, dzieci? oni też mają cierpieć w imię jakiś moherowych terrorystów czy niedorozwojów z Ordo Luris? Jak Wy sobie to wyobrażacie, ciąża z gwałtu i potem 9 miesięcy horroru dla całej rodziny a nie tylko dla kobiety! jak się czuje mąż kiedy widzi jak cierpi kobieta, jej dzieci (często już nastolatkowie - co im powiesz? masz kłamać). Płacić za badania kontrolne, witaminy etc. Ciągle bać się o jej zdrowie psychiczne i fizyczne o ewentualne komplikacje, poświęcać swoją rodzinę w imię moherowej i kościelnej patologii. Nigdy Ciekaw jestem ilu z tych obrońców życia, poświęciło choć chwilę swojego prywatnego czasu, pracy dla dzieci z domów dziecka etc.? Krowa która dużo muczy zawsze najmniej mleka daje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oonnnnn dziś Ja jestem ciekawa, co zrobiłby taki przeciwnik aborcji gdyby jego nastoletnia córka została zgwałcona przez jakiegoś ćwierćmózgiego menela i zaszłaby w ciążę. Czy zrewidowałby swoje poglądy czy kazałby dziecku rodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oonnnnn
Nie zrewidowałby... Powiedział że to WYJĄTKOWA sytuacja i szybko usunął, a swoje dalej głosił P.S Wyjątkowa bo by dotyczyła jego... a inni się nie liczą, taka Polska, katolicka mentalność i moralność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do ciężko chorych dzieci - nie wiem. Nie byłam w tej sytuacji, nie wiem, jaką decyzję bym podjęła. Rozumiem argumenty, że nie można decydować, kto ma prawo żyć a kto nie. Rozumiem argumenty, że ludzie nie chcą rodzić zdeformowanych płodów, nie chcą patrzeć na ich cierpienie, nie chcą, aby ich życie się skończyło. To chyba jedna z najtrudniejszych decyzji, przed jakimi można stanąć w życiu. xxx Dokladnie. Dlatego to powinna byc osobista decyzja - a nie narzucona przez prawo. Przeciez legalizacja aborcji nie bedzie zmuszac kogos o innych przekonaniach do usuniecia ciazy. Jesli ktos jest gleboko wierzacy i chce takie dziecko wychowac - droga wolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kvwremb
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To jest tragedia i kobiety i dziecka. Zabicie dziecka jest dodatkowym złem w tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×