Powiedzcie mi jakim cudem...

Ukrainka z mojej klasy się zakochała od pierwszego naszego spotkania po za szkołą a rodaczki przez całe życie mnie zlewały .

Bo na Ukrainie jeszcze gorsze janusze z fryzura na grzyba z grzywką.

Efekt obcokrajowca. To, czego rodaczka nie weźmie, bo jej ujmę robi, to przyjezdna bezkrytycznie przyjmie z radością.

Tak samo jak polki i czarni. Egzotyka i tyle. Gdyby u nas było ich pełno to efektu by nie było.

Ma ro sens

Bo pewnie masz sporo kasy, a do tego ukry smierdza wodka, nie myja sie, sa leniwi, bija kobiety, więc niedziwne że cie chce. Dla nich Polak to jak dla nas Norweg, Niemiec

No cóż ... inna mentalność