Czy ona sobie ze mnie robi jaja?

Pewna kobieta od poczatku znajomosci (oceniam ja jako bardzo ladna), zlapala ze mna dobry kontakt, kilka razy mnie skomplementowala, co bylo ogolnie mile i nie zdarza mi sie czesto, ale wczoraj powiedziala mi ze jej sie podobam. Problem w tym ze generalnie nie uwazam sie za atrakcyjnego jestem niski -160cm, co prawda szczuply i twarz mam ladna, ale pojawily mi sie zakola. Czy ona sobie ze mnie zartuje czy moze byc zainteresowana? Dodam ze mam taka sytuacje 1 raz w zyciu

robi jaja

A ona ile ma wzrostu? twarzą możesz nadrabiać znałam niskich, którzy mieli duże powodzenie z powodu ładnej twarzy

ona podobnie ale jak zalozy szpliki to jest wyzsza

Kobiety pociągają nieco bardziej złożone kwestie, niż facetów. Więc tak, jest to możliwe, że jej się podobasz.

up, żeby temat debila nie był na wierzchu.

seksem ja przekonmaj jak masz duzje jaja

up

Kiedy faceci zrozumiecie ze dla kobiet liczy się coś więcej w człowieku już tylko wygląd. Musiałeś jej czymś zaimponować. Może dobrze się jej z Tobą rozmawia, jesteś dowcipny i szarmancki?

Ruda ma racje. Nam najczasciej imponuje cos wiecej niz wam... wyglad to dla mnie drugorzedna sprawa..wiec jak mowi ze jej sie podobasz, to tak najpewniej jest:-)

"Nam najczasciej imponuje cos wiecej niz wam." To też jest spore uproszczenie, że tak powiem ;)

Pewnie dla niej masz to "coś", w jakiś sposób ją pociągasz. To normalne.

jak masz 160 wzrostu i nijaki wyglad a ona jest ladna to albo jest zdesperowana samotna matka albo zwyczajnie traktuje cie jako zrodlo przyslug/prezentow lub darmowej kasy. Takie komplementy w ustach ladnych kobiet nie maja znaczenia. Sam znam pijawki tego pokroju co zwyczajnie lubia dobrze zjesc i darmowe kolacje bez zobowiazan na koszt jakiegos zakochanego idioty ktoremu powiedza kilka milych slow.

No nie wiem czy uproszczenie... jestem bardzo atrakcyjna kobieta, ale zawsze denerwowali mnie lalusie rozpuszczeni przez kobiety. Wole inteligentnych, meskich i szarmanskich:-). Z tymi najladniejszymi mozna poflirtowac a potem spuscic wode :-)

dziś Dokłądnie tego się obawiam, tzn. ona nie ma dzieci, jest miła, uczynna, raczej dobra, spokojna, nie imprezuje za dużo, ciągle mi coś podrzuca, jakieś ciasto, coś do przekąszenia, pyta czy pójdziemy na spacer pogadać, niby takie słodkie i niewinne wszystko, ale jednak ja sam w to nie wierzę, bo jest tak... po prostu za dobrze. Może ona sobie ze mnie kpi? Może ma jakiś zakład, może chce adoracji? Może..... Wcześniej interesowała się mną bardzo ładna kobieta taka naprawdę 10/10 wyższa odemnie, ale ja ją zbywałem, aż odpuściła bo nie wierzyłem, że może czegoś odemnie chcieć, też wyczuwałem w tym podstęp. Tutaj, też w to nie wierzę, ale skoro sytuacja jest podobna ma miejsce drugi raz - z tym, że ta wyznaje mi wprost że jej się podobam, a tamta dawała tylko sygnały sypmatii - to może jednak się mylę, może jej intencje są szczere? Generalnie jestem bardzo ostrożny z kobietami.

Czas pokaze ,nie wiedzialam ze mezczyzni tez sie boja.

Autorze - co z wami nie tak??? Dziewczyna pokazuje ci ze sie jej podobasz (przynosi ciasto I proponuje spacery) a ty szukasz trzeciego dna?? Puknij sie w czolo! Bierz sie za dziewczyne, bo jak tak bedziesz czekac, to sobie ciebie odpusci..

płaski koń 10?

@ Mam rozumieć, że w twoim świecie inteligencja, męskość i szarmanckość stoją w bezpośredniej opozycji do przystojności? :D Albo to albo to? :D

Do powyzej- nie zawsze, ale bardzo czesto (za czesto... to sie wyklucza) :-)

Ile masz lat? Co ryzykujesz próbując? Podoba ci sie ona? Jeśli tak to spróbuj, jak sie sparzysz to trudno takie zycie, lepiej próbować i nie żałować, niz zalowac ze ci zycie przez palce prECIEKA,

musisz pokazac jej jaja ona powie co sondzi

Sądzi ?

moze ja sprowokuj np owiedz ze jestes biedny

Mysle ze moze jej sie podobasz i niekoniecznie z urody tylko, mysle po tym co tu piszesz ze jestes dosc nietypowy pozytywnie oczywiscie, raczej nie miales jeszcze kobiety? Napewno daleko ci do bawidamka, moze wyczula ze bylby z ciebie dobry material na meza,a tego wlasnie potrzebuje dzisiaj kobieta rozsadna i madra,chyba oto chodzi,masz prace? Dobry zawod? Jestes konkretny i staly w uczuciach? To sie nazywa stabilizacja i to jest cecha poszukiwana dzisiaj przez madre kobiety,zgadzasz sie ze mna?radze wykozystaj szanse...

Kurd**el

Skoro się Tobą zainteresowała spraw zeby poczuła się wyjątkowa. Od takiego faceta jak Ty otrzyma znacznie więcej niż od macho sraczo tudzież bad boya.

Ja mam 29 lat ona ma 27 lat. Co z tego, że mam dobrą pracę i zawód? Tu nie o to chodzi, do okoła widzę lepszych graczy, chociażby pod względem urody, pozatym do niej ciągle ktoś podbija, ona raczej tego nie bierze na poważnie i spławia innych żartem. Właśnie to, że mam dobry zawód i pracę to tylko może być na minus bo jak ktoś wyżej napisał ona może mieć zamiar pożerować na mnie, lub coś w tym stylu, dlatego jestem ostrożny, naoglądałem się już wiele w życiu i nie szukam kłopotów. Dlatego sam nie wiem co o tym myśleć, na razie powoli rozkręcam tą znajomość, ona chciała wyskoczyć gdzieś na weekend, ale stwierdziłem, że trochę zdystansuje relację i poczekam na to jak ona się zachowa umówiłem się z nią na następny czwartek.

* ona ma 25, w sierpniu skończy 26

Facet weź się ogarnij. Takim zachowaniem ja stracisz. Uwierz w siebie. Kobiety nie potrzebują przystojnych facetów tylko takich którzy okażą im szacunek i miłość. Kobieta potrzebuje stabilizacji, zaufania i wierności.ty jej to możesz dac. Dystansujac się wcale na dobre wam to nie wyjdzie. Zaryzykuję i spróbuj. Jeśli cue wywołuje będziesz bogatszy o nowe doświadczenia z kobietami. Takim myśleniem nigdy nie będziesz w poważnym związku bo zawsze coś będzie siedzieć w twojej głowie.