Zdradziłam mojego chłopaka

Mam problem, jestem z facetem ponad 2 lata. Poznaliśmy się gdy miałam już jednego synka. On go zaakceptował, później zamieszkaliśmy razem. W styczniu urodziłam naszego wspólnego synka, nie planowaliśmy go ale byliśmy szczęśliwi. Wszystko popsuło się po porodzie, on zaczął jeździć po Polsce i Europie. Jest programistą, robi międzynarodowe projekty. Często go nie było ja byłam sama było mi ciężko, pod koniec kwietnia byłam pierwszy raz na imprezę z koleżankami. Byłam pijana, zdradziłam go z przypadkowym facetem. Nie wiem kim był, mało pamiętam ale mam wyrzuty sumienia. Nie wiem czy warto mu o tym powiedzieć, jak byłam w ciąży spędzał że mną każdą wolną chwilę. Utrzymanie nas, jestem mu za to wdzięczna ale wiem że jak dowie się prawdy to będzie koniec. Nie wiem co robić.

marne prowo :O

To bedziesz miala trzeciego synka. :D

Jeśli to prawda to ja bym powiedziała.

21:39 zadna z was k***a by nie powiedziala, nawet gdybyscie bachora nosily w sobie, to wcisniecie kit, ze to faceta z ktorym aktualnie jestescie!

Chyba bym nie powiedziała. Jesli bylo tak jak piszesz i z Twojej strony nic między wami nie zmienia nie warto rozwalać związku. Jego często nie ma i też nie masz pewności czy nie zdarzyła mu się przygoda.

No i wszystko w porządku no nie, przecież nie wiesz czy ciebie nie zdradził więc nie liczy się

21:50 a w ogole po pijaku to tak jakby nie bylo... dobrze, ze wole dziewice.