Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Michał 18

Ilość byłych partnerów mojej dziewczyny

Polecane posty

Nikt nie ma żadnych problemów oprócz tego że raptem zwolenniczki wolnej miłości zaczynają twierdzić, że fakty od gościu z*****ał wyzwoloną zobowiązuje go do ślubu skoro ta tego chcę. Otóż nie. Zgodnie z lewicowym ideałem wyzwolenia seksualnego mężczyzna może być równie nieodpowiedzialny jak kobieta, z którą uprawia seks. I po wszystkim może wytrzeć chujs w firankę powiedzieć "adieu mała" i szukać innej partnerki jeśli ta mu nie pasuje. 00 To już nie te czasy kiedy kobieta przysięgała mężczyźnie posłuszeństwo a mężczyzna kobiecie opiekę. Nie ma durnych by się władować w fatalną prawnie pozycję (małżonek) bo tego chcę byle rozjechana c**a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety chca za mlodu puszczac sie jak zwykle szmaty a potem np. Po 30 chca idealnego meza i mezczyzny itd. Porzadny mezczyzna nie chce szmaty za zone, a ze wam kobietom szmaciarze imponuja to wasza sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ gość_ddr dziś Nie mam problemu ze swobodą seksualną. Mam problem w tym, że kiedy kobieta obskoczy pierdyliard k***sów i zaczyna brzydnąć, to raptem zmienia poglądy i twierdzi, że fakt bzyknięcia zobowiązuje ostatniego w długiej linii dupczycieli frajera do poślubienua jej. 00 Albo nowocześnie ,albo po tradycji, a nie wybierać to co najwygodniejsze z obu światów zgniłe obowiązki i ponoszenie kosztów pozostawiając mężczyźnie. 00 P********e hipokrytki... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oho! Cenzura webała jeden mój wpis, przypominam: x @Hajime Sugoroku "zwolenniczki wolnej miłości" Fajny eufemizm :D Ja wolę nazywać rzeczy po imieniu: nie żadna 'wolna miłość', tylko 'swoboda ku*rwienia się' --- miłości (agape) tam niema. x "To już nie te czasy " Jak na razie niema urzędowych nakazów do nieprzysięgania sobie czegokolwiek. Jeszcze nieco wolności sumienia nieobjętej państwową kuratelą posiadamy, choć z każdą sekundą coraz mniej. Nie zwalajmy na 'czasy'. "O tempora, o mores!" ;) x "Nie ma durnych by się władować w fatalną prawnie pozycję (małżonek) bo tego chcę byle rozjechana c**a." Tutaj dobrze byłoby uściślić pojęcia mąż/żona. Rzeczywiście, w rozumieniu urzędowym mąż w przypadku normalnego ślubu (bez intercyzy itp.) jest na pozycji przegranej; a nawet z tym jest na pozycji zdecydowanie słabszej (patrzmy: orzecznictwo sądów, szczególnie wydziały rodzinne). System lewa (tzw. prawa) jest całkiem ustawiony pod kobiety: ich zachcianki, fochy i łajdactwa... Ale chodzi w tym o całkowite rozbicie idei normalnej rodziny. To nie przypadek... Za pomocą stabilnych i zapewniających byt mężczyzn (rozum) nie dałoby się tego osiągnąć. A chimeryczne i roszczeniowe kobiety (emocje) to łatwy cel, zwłaszcza, że tylko kobieta może być opiekunką 'rodzinnego ogniska' --- żaden facet nie jest w stanie zorganizować wokół siebie rodziny --- "uderz w pasterza, owce rozbiegną się"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ddr kobieta d***** a facet który kobiety zalicza to k****arz w takim razie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem taka która się wyszalała za młodu jest potem przykładną żoną i żadnego numeru nie wytnie, a taka która czekała z seksem do ślubu po kilku latach małżeństwa zaczyna szukać wrażeń i przyprawia rogi z kim popadnie. Z kobietami nie ma reguły.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I bardziej bym uważał na kłamstwa i kręcenie. Jeśli robi to w drobnych sprawach, tak samo będzie robiła w ważnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I właśnie to kręcenie mnie najbardziej zabolało sama powoli zaczęła się motać w tym co mówiła.Na początkach naszego seksu zachowywała się jakby miała znikome doświadczenie w tych sprawach po czasie jakby nagle zmieniła się całkiem pod tym względem i i wiedziała czego chce.Czesto zanim w nią wszedłem lubiła napluć na dłoń i natrzeć swoją c***je,dla mnie to trochę k***wski odruch ale może się mylę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z kimś te kobiety muszą sypiac, nie sypiają przecież z kosmitami czy androidami. Skoro puszczają się kobiety, jak tu piszecie, to tak samo puszczają się mężczyźni. Ale o tym się nie mówi, P********i hipokryci. Sami bzykają co się rusza i na drzewo nie ucieka a wymagają dziewicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:26 Ale jak nie chcesz to nie sypiaj z nią. Ona cie zmusza do współżycia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie zmuszała.Rozstalismy się wkoncu nie mógłbym się z nią kochać czujac,że nie jest prawdziwa w tym co robi.Stracilem do niej zaufanie w sferze seksualnej jak i codziennej życiowej. Lepiej teraz niż gdybyśmy byli np małżeństwem. Boli ale mam nadzieję,że przejdzie, boję się tylko samotności ale wierze,że kogoś spotkam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie miała tylu, za pomówienia ona teraz cierpi.A Ty chlaj dalej i dobrze się baw, wykorzystuj dalej okazje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miała dużo więcej niż mowila,miała za sobą gałeczki z połykiem itd.Wiedziałem,że od zawsze kręciła ale teraz się dowiedziałem jak bardzo.Dowiedziałem się od niej, że udawała taka niedoświadczoną żebym się nie zorientował,wiesz jak to boli? Kochać się z kimś a potem się dowiedzieć,że to wszystko było udawane?Przypuszczam,że miłość do mnie też nie była szczera,że poprostu wyszalala się w młodości a teraz szukała frajera na szybko.I tak było.Ona poprostu mówiła prawdę jak się pomyliła i to okazywało się nawet w blachych sprawach.Raz mi powiedziała:"człowieku nigdy nie robiłam loda wiesz jak sperma obrzydliwe smakuje? Przecież zaprzeczyła sama sobie.Ja teraz nie chlam i nie korzystam tylko jestem kompletnie rozbity,nie chcę z nikim się spotykać ani rozmawiać.Duzo pomaga mi moją mama i daje mi wsparcie.Boje się,że przez to wszystko nie będę już w stanie zaufać żadnej kobiecie.Z tą rozstałem się i to koniec na zawsze.Mysle,że temat można uznać za zamknięty.Pozdrawiam tych wszystkich nowoczesnych ludzi patrzących na statystyki itd życzę wam udanych związków z wartościowymi ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomnij o niej, a następnym razem zanim zaczniesz uprawiać seks z dziewczyną dobrze ją poznaj. Ja generalnie Cię rozumiem, osobiście nie mam problemu z sytuacją, że ktoś miał kilku partnerów i życie seksualne z nimi, ale w młodym wieku bardzo dużo partnerów to może być dla kogoś nie do przejścia - np. jak widać dla Ciebie. Pamiętaj, że są panny, które nie powiedzą Ci ile miały i jak są doświadczone, to głównie te, które już doświadczyły ostracyzmu. Takie życie teraz, niełatwo. Ale jeśli Ci będzie pasować z charakteru i dobrze się oboje przetestujecie w życiu, i da ci dowody lojalności i szczerości, bo może warto następnym razem nie badać przeszłości ? Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:48 Ale Ty jesteś podły dla tej kobiety. Ona nie jest puszczalską. Mamusia chyba robi za plecami wszystko, by to udaremnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doprowadziliscie tą dziewczyne do fatalnego stanu razem tu wszyscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ru/chajcie się a będzie wam dane. Kobietki, które lubią te sprawy są dobrymi kandydatkami na żonę. Co wam to przeszkadza, że obciągały namiętnie? Teraz wam obciągają i bądźcie z tego zadowoleni. Czyż to nie jest piękne rogacze. Noście dumnie poroże bo nie pozbędziecie się tego. Każda kiedyś była początkującą ale tylko praktyka uczyniła ją mistrzynią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I padło na mnie jako ostatniego w rzędzie du/pczy/cieli. Ale za to mam partnerkę, która wie jak mnie zadowolić. To co ona potrafi tego żaden film porno jeszcze nie pokazał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O to właśnie chodzi że dała mi dużo powodów do tego abym podejrzewał ją o to, że jest nieszczera.Krecila na wiele tematów i już nie chodzi tutaj o kwestie seksualne,często mówiła jedno a po czasie jakby sama sobie zaprzeczała to da się poznać,ja na to przymykałem oko i próbowałem sobie to jakoś wytłumaczyć bo być może byłem zauroczony.Zawszefiła się rozpłakać na zawołanie i szczerze to rzadko wierzyłem w ten płacz.Mysle,że to że zacząłem się pytać o partnerów to była poniekąd próba udowodnienia jej nieszczerości a po drodze wyszło kilka faktów które przede mną zataiła a wierzcie,że były to istotne życiowe sprawy.Poprostu potrafiła kłamać w żywe oczy i przekręcać różne fakty ale myślę,że sama się w tym po czasie pogubiła i wszystko zaczęło wychodzić ile nawet codziennych rzeczy robiła tak naprawdę na pokaz.Z moja mamą miała zawsze dobry kontakt.Mama nigdy ani mi jej nie odradzała ani mnie na nią nie nakłaniała ale gdy opowiedziałem jej wszystko przyznała mi rację dużo razem rozmawiały i sama potwierdziła że cały czas kręcenie i kłamstewka się przewijały.W tym momencie powiedziała,że może potrzebujemy czasu a może nie warto walczyć o coś na siłę byle by nie być samemu.Nie jest ani na tak ani na nie.A jeszcze jeśli mowa o mej byłej to pamiętam jak opowiadała mi raz,że matka mojego poprzednika z którym była niby cztery lata też nie była za nią nigdy i mówiła mu,że to dziewczyna nie dla niego dodam,że też był od niej młodszy.Jest ciężko, ciężko o niej mi zapomnieć czasem obwiniam siebie (chociaż wiem,że wina pewnie leży po środku) ale mam nadzieję,że wszystko się ułoży.Napewno jeżeli kogoś Poznań w przyszłości będę duuuzo mądrzejszy i ostrożniejszy.Jedyne co mi teraz zostało po tym związku to jakiś uraz do kobiet i niechęć do bycia z kimkolwiek.Mam nadzieję,że to minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 24lata a miałam 12 facetów . uważam że to nie jest duzo !wspolczuje twojej dziewczynie że spotkała takiego idiote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba nie wiesz jakie życie jest potrafi być nieprzewidywalne.Byc może kiedyś będziesz na jej miejscu.Wiesz spotkałem się z opinią z ponad 10 to już kurestwo (wg mnie to indywidualna sprawa w zależności czy to były poważniejsze sytuacje czy tylko zaliczalas) pomimo tego ja Cię nie oceniam pomimo,że nazwalas mnie idiota.Po za tym widac,że nie przeczytałaś całego tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to niezle. Moze zostaniesz jej alfonsem;p A kobiety te smieszne bo nie roUmieja meskiej psychiki. To ze im ilosc paetnerek chlopaka nie przeszkadza nie znaczy ze my faceci myslimy podobnie o nich. Kazdy z nas marzy o dziewicy i 10 kochankach;p. A kobieta o cudownym mezu ktory jest demonem seksu jest im wierny ale w******* wczesniej 100 kobiet najlepiej jej kolezanek zeby byly zazdrosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gqośćmysz
po 1 ona tak samo jak TY uprawiala seks po 2 h znajomosci(eh te męskie podwójne standardy) po 2 rozumiem ze moze Ci to przeszkadzać , ale ile Ty miales dziewczyn przed nią?Ona zaakceptowala Cie takiego jakim jestes, a do aniola brakuje Ci sporo.Szczegolnie, ze dla mnie ktos kto bral narlotyki i mial odwyk to gorszy materiał na partnera niż ta dziewczyna. Dlaczego nie zapytales jej na poczatku? Po co marnowac swoj i czyis czas.Moim zdaniem tej kobiety wcale nie kochasz , wiec lepiej odpuść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To przypomina mi pewien dowcip.. mowi kolega koledze ze wlasnie doopcyyl jego zone i w takim razie on powinien sie z nia rozwiesc. Kolega odmawia. No to on mowi mu ze nie tylko on ja doopcyyl ale wszyscy ich znajomi tez. Kolega ciagle odmawia. To on mowi ze wszyscy ja doopcca I sa do niej kolejny. Kolega odmawia.. wiec on pyta “ona jest straszna szmata, dlaczego nie chcesz sie z nia rozwiesc?”. Pada odpowiedz “a co? Bede stal w kolejkach?..”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×