Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wypada zasugerować przyszłej chrzestnej co na prezent?

Polecane posty

Gość gość

Tak jak w temacie. Obawiam się ze strony chrzestnej i jej rodziny prezentów typu maskotka czy plastkowa zabawka, a chciałabym,żeby dziecko dostało pamiatke w postaci np. medalika czy kolczyków. Wartościową pamiątkę na całe życie. Co zrobilibyście na moim miescu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wypada. To czego nie da chrzestna to sama kupisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wypada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z Tego co wiem, to chrzestni daja własnej prezenty takie, jak opisałaś. Mozesz powiedzieć (rozmowa to najlepszy sposób), ze pamiątka na całe zycie bedzie najlepsza (i takie cos wcale nie jest drogie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wypada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wypada, sama kup dziecku te pamiątki, chrześni nie jest od kupowania kolczyków, czy innych p*****l.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz się, że w ogóle masz chrzestną. Prezent, to trzeciorzędna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wypada, chyba że sama zapyta. Jeśli nie zapyta, to znaczy że ma pomysł na prezent a być może i określony budżet, który nie wystarczy na twoje zachcianki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi o to, ze chrzestna na pewno da jakis prezent, ale nie uwazacie, ze zamiast zabawki (ktorych dziecko ma juz sporo, i sa tylko na kilka lat), dostala pamiatkowy medalik np z Matka Boska? Take medaliki nie sa wcale drogie (mozna kupic zlote nawet i za 100zl, a tyle samo kosztuj***adziewna zabawka).Wlasnie chrzestni sa od wspeirania w wychowaniu w wierze, a przeciez taki medalik to symbol wiar, tarcza chrzescijanina. Chrzestna bedzie ktos z bliskiej rodziny (ale mieszkamy za granica, wiec nie ma tak czestych kontaktow).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli sama nie zapyta to absolutnie nie wypada!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachcianki? Lepiej dac pamiątkę, niz zabawke, ktora dziecko zniszczy albo rzuci w kat. Nie przesadzajcie, ze medalik czy kolczyki to takie koszty. Wielka maskotka czy zabawka np z Fisher Price tez bedzie droga. Autorka nie napisała, ze chrzestnej nie bedzie stać na cos z biżuterii, wiec równie dobrze moze kupić bezmyślnie droga zabawkę. A lepiej miec pamiątkę na całe zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.03 Oczywiscie. Ale tylko w wypadku, gdy chrzestna zapyta autorkę co miałaby kupić na chrzciny. I tylko jeśli zapyta można powiedzieć o medaliku. Jeżeli nie zapyta, nie wypada mówić o prezentach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tu nie chodzi tępe strzały o pieniadze tylko o to ze nie wypada!A medaliki same Brajankom kupcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×