jak go znaleźć?

cześć, poznałam wczoraj w pociągu świetnego faceta, przegadaliśmy ponad 5 h razem jednak speszyłam się na koniec i nie zapytałam o kontakt. Byłam z przyjecielem, który spał mi na ramieniu, więc obstawiam, że on tego też nie zrobił właśnie dlatego, że mógł uznać nas za parę. Teraz żałuję, że się nie odezwałam. Znalazłam jego koleżankę na fb, ale ma zablokowaną opcję przeglądania znajomych. myślicie, że do niej zagadać, albo czy ktoś podpowie, jak mogłabym go znaleźć? :( serio, facet był taki super, że teraz mam do siebie żal, że byłam tak wypłoszona

Nie wiem. Równie dobrze to on mógłby cię szukać w ten sposób co ty jego skoro zna twoja siostrę jako tako. Możesz się wyglupic.

ja nie powiedziałam jak moja siostra się nazywa, ani gdzie się uczyła. on podał mi więcej danych, żebym mogła właśnie siostry zapytać czy obie się znają :/ właśnie boję się tego wygłupienia.. szkoda, bo chłopak serio ułożony, zabawny i komunikatywny :/

Możesz zawsze napisać pod byle pretekstem. Jeśli nie zalapie to cześć i tyle.

ale jego znaleźć nie mogę, chłopak jest hmm.. podróżujący. nie udało mi się go znaleźć, ani po miejscu rodzinnym, ani uczelni, ani aktualnym miejscu pracy.. próbowałam też szukać go po bractwie studenckim w niemczech, ale nie zapamiętałam nazwy miejscowości.. zastanawiałam się czy uczelnia wyższa nie ma jakiegoś spisu absolwentów, ale chyba nie bardzo :/

sprawdź, może polajkował kiedyś tej koleżance jakiś zdjęcie czy post. A jak nie, to może na anonimowych napisz? (opisz sytuację, może się odezwie) Dużo osób to czyta z nudów. Lub na jakimś spotted czy coś.

Ja bym znalazła na pewno. Cały internet potrafię przetrzepac :D

pomyślałam o tym, ale Sebastiana tam żadnego nie było xD spotted nie wiem czy przejdzie, bo pociąg to rzecz ruchoma. i teraz zgłosić się w miejscu w którym oboje wsiedliśmy na nasz godzinę opóźniony pociag czy w miejscu docelowym, gdzie mieszka jego rodzinka do której wpadł w odwiedziny? dlatego ta koleżanka była najlepszą, ale najbardziej ryzykowną opcją. Gościu z 15:03 chcesz spróbować? :D

Nie :D już mnie znudziła zabawa w detektywa

szkoda, a uwierz mi facet cudowny :D

no cóż, ryzyk fizyk :D napisałam do jego koleżanki, jak to pomyłka to dziewczyna i tak mnie nie zna, jak to ona i będzie chciał to super, jak nie to będę palić buraka

No nie wątpię.

Brawo dziewczyno za działanie i za to że nie słuchałaś biernych kretynek tutaj.

Dziewczyna bardzo miła, ale jak się okazało, niestety, nie trafiona:D bardzo chciała pomóc i sama się o szczegóły wypytywała, a później zdjęcia mi podesłała wg. niej pasujące. Szkoda, ale chociaż spróbowałam. :D

nie zalamuj sie i szukaj dalej ;)

nie mam już pomysłu co mogłabym zrobić, wiem tylko tyle,że jest tu rodzinki teraz, jak ma na imię, mniej więcej jego wiek i że napewno zapisze sie tu na siłownię:D nie będę przecież po każdej siłowni latać. Mogłam chociaż o termin wyjazdu pytać to bym koczowała na dworcu kiedy do Poznania będzie się zbierać xD chociaż to już pod stalking by podchodziło xD