Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dziewczyna nie może się określić jeśli chodzi o czas

Polecane posty

Gość gość

Spotkałem się ze 2 razy z dziewczyną. Studiuje zaocznie, ma egzaminy , na dodatek znalazła ostatnio pracę, ja skończyłem naukę , pracuję, mam mało czasu, ale zawsze znalazłbym dla niej czas. Ostatnio mi powiedziała że nie wie kiedy się spotkamy, może w wakacje, z naciskiem na "może" , dzisiaj znowu powiedziała ze ma czas w srodę ale tylko godzinę, bo coś tam, ja tez sie uczyłem i miałem czas wolny, nie rozumiem jej. Nie chcę jej się znowu prosić o spotkanie , powiedziałem ze jak tak to spotkajmy się po egzaminach, ona na to że "jak chcesz" bez żadnych emocji, jakby jej kompletnie nie zależało . Mam ochotę to rzucić, ale z drugiej strony ją rozumiem , studia pochłaniaja dużo czasu no i praca. Ale zeby nie mieć wolnego choć trochę, bo nie oszukujmy się.. co to jest godzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruddaa
Daleko od siebie mieszkacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nie daleko jakies 30 km mam do miasta więc to żaden problem dla mnie, pracuję zmianowo , więc mógłbym nawet i do niej przyjechać, w przerwie na naukę, nie wiem co ona kombinuje ale nie podoba mi się to. Czuję się mocno zdystansowany od niej... a zalezy mi na niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wypadają mi wolne . Jakoś moja siostra mimo studiów spotykała się ze swoim chłopakiem, więc jej nie rozumiem, po za tym godzinka? tylko godzinka? ledwie przyjade już będe musiał jechał. Nie oszukujmy się i ona i ja strace czas. Na godzinke nie warto nawet jechać, skoro i tak zaraz się rozejdziemy. Mówi że taka jest rzeczywistość, jakbym nie wiedział jakie jest życie. Na 1 randce mi sie już coś nie podobało, bo mówiła coś o dystansie ale już trochę minęło, więc nie wiem czy ona żartowała, czy to tak na poważnie czy nie. Póki co robie wszytsko aby doszło do spotkania, być może będe musiał z nia na poważnie pogadac, jak ona to widzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruddaa
Może gra i robi tak bo jej mądre koleżanki poradziły ;) będziesz zabiegał to w jej ocenie Ci zależy, olejesz to wręcz przeciwnie. Ach te kobiety ;) Skoro Ci zależy to spróbuj jeszcze raz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko czy ona będzie chciała rozmawiać z tobą.?! Oto jest pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy gra? nie wiem o co jej chodzi? Powiedziała że mnie nie odrzuca niby,, ale ten dystans robi się coraz większy, moze powiem jej że przyjade do niej? tylko nie wiem czy będzie chciała , tak się wpraszać to z drugiej strony niemiłe. ale jak niby mamy się spotkać, do wakacji jeszcze trochę, a co będzie jak wyjedzie i co i będzie tyle ze spotkań. Próbowałem z nia rozmawiać , pisac poważnie , mówiłem o dystansie, to ona że egzaminy, praca... i tak w kółko.. jakby nie było innego tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Radzę Ci spytać wprost o co jej chodzi, czy brak czasu, czy to tylko wymówka i nie chce się spotykać. Tak najprościej i będziesz miał z głowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę że to spotkanie w srodę na godzinke, może byc twoim ostatnim. Powie co ma powiedzieć, i tyle. Tak to się kończy zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no niby ją rozumiem ze w weekndy ma egzaminy bo sesja, ale ludzie jeśli ona mówi o godzince to co ja mogę. Pamiętam jak chłopak siostry przyjezdzał i nie robili z tego problemu, jak sie mieli uczyć to się uczyli, ale zawsze wolny czas znalezli. Po za tym proponowałem jej kilka rzeczy to odmówiła. Powiedziałem jej że tego nie widze, to ona mówi żeby być cierpliwym. I że się kiedyś spotkamy, w wakacje "może".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj sobie spokój , inna by się napewno spotkała z Tobą, bez wymówek, serio jeśli ona nie ma czasu teraz dla Ciebie to wapie by miała później. Cierpliwość, cierpliwością, ale to jest granie na czyiś emocjach. Może daj jej kwiatka? albo coś? zeby poczuła naprawdę ze jesteś nią zainteresowany. Tylko czy przyjmie kwiatka. Spotkaj się znią w Tą środę i daj jej kwiatka. Jak będzie się wymigiwać od przyjęcia go , to znak że Cię olała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaah...dziewczyny mają swoje godziny, zegar i czas który szybko przemija a wraz z nim wypowiedziana w słowie chwila także śpiesz się kolego i z dobrodziejstwa korzystaj...pókiś jurny a ona chętna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam, pitolenie, gdyby dziewuszce faktycznie zalezalo, to nie tylko nie robilaby problemow ze spotykaniem sie, ale i sama do nich dazyla. Jej NIE ZALEZY, absolutnie wszystko na to wskazuje - zachowanie, slowa, postawa, wyrazny brak checi. Nie zrobiles az takiego na niej wrazenia, autorze, jak sie spodziewales, chociaz pewnie bedzie starala sie byc uprzejma - nie wiadomo, moze sie kiedys przydasz, zeby w czyms pomoc. Warto miec takiego skaczacego wokol ksiezniczki pieska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpuść sobie tę babę. Gdyby chciała to by się spotykała, a wręcz sama czasem zaproponowała. Bo tak to właśnie działa w normalnych relacjach, gdzie jednemu na drugim naprawdę zależy. A tutaj jest tylko i wyłącznie zabawa twoimi uczuciami. I pamiętaj jedno - jeśli ktoś mówi, że nie ma czasu to znaczy, że nie ma go konkretnie DLA CIEBIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×