Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie jest wam głupio prosić teściową czy mamę o opiekę nad waszym dzieckiem ?

Polecane posty

Gość gość
Nie jest mi glupio, bo po pierwsze to zdarza sie bardzo rzadko, raz na kilka miesiecy, a po drugie- ja swego czasu regularnie opiekowalam sie dziecmi mojej matki (mam sporo mlodsze rodzenstwo), wiec teraz ona oddaje mi te przysluge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu gosc z 20 07. Rozumiem, ze lepiej oddac dziecko do zlobka lub obcej osobie, nawet jesli babcia sama chce sie dzieckiem zajac i nie caly dzien tylko te 6h , ktore jestem w pracy. Moje dziecko i mam sie nim zajmowac? Rozumiem, ze komentujacy, krytykujacy zajmuja sie dzieckiem siedzac w domu do 18stki? Ktos musi w tym kraju pracowac, chociazby, zeby bylo na wasze 500 plus i zapomogi dla tych, ktore nie pracuja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz jakies dziwne opory autorko :O Moja tesciowa sama namawia mnie aby wnuki do niej wpadły. Jezeli dzieci sa względnie grzeczne i nie jeczace , to babc nie meczy opieka nad nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zaraz rodzę i wiem, że będzie mi głupio prosić o pomoc babć. Jedna babcia jest aktywna zawodowo i nie lubi, jak si ją obarcza swoimi problemami, a druga owszem, spędzi czas z dzieckiem, pod warunkiem, że będzie przebrane, wykąpane, nakarmione i uspane, a ja wyjdę na godzinę (widzę po dzieciach brata). Trochę zazdroszczę tym, które podrzucają dziecko codziennie do babci. Ale z drugiej strony, po co robiłyście sobie dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Po to żebyś się pytała. Moja mama uwielbia spędzać czas z moimi dziećmi. Różnica wieku jest co prawda tak duża, że z jedną córką wystarczy, że rozmawia, radzi, interesuje się. Młodszą (niemowlę) uwielbia karmić, bawić się, spacerować. Nas wysyła gdzie się da i fajnie, bo nie dość, że mamy czas dla siebie, to jeszcze sama ma luźniej, bo nikt jej nad głową nie stęka, że robi coś inaczej niż ja. Pytam często, czy może w tym tygodniu nie, że jak chce coś zaplanować, to przecież wszystko może, ale dzwoni, pyta, chce być. Teściowa z kolei mniej sobie radzi z obsługą córki, ale też się zgłasza (jest kochana), choć tu już zdecydowałam ja, że tylko wyjątkowo i na zasadzie odwiedzin, kiedy ja jestem, bo coś tam ją pobolewa i nie chcę, żeby się forsowała. Także jeśli babcia nalega i jej na tym zależy, to nie będę zgrywała matki Polki, że to tylko moje i tylko ja i nikt więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 36 co to znaczy po co robilyscie dzieci? To znaczy, ze mam nie pracowac, az dziecko pojdzie do przedszkola/szkoly? Twoj*****ie akurat takie sa, ale wyobraz sobie, ze sa tez takie babcie co 'bija sie',o opieke nad dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie jest nam głupio. Babcia bardzo chętnie zajmuje się wnuczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No normalnie- po co wam dzieci, jak wychowuje ****abcia. Uczy czytać, mówić itp. No chyba po to ma się dziecko, żeby je wychować tak, jak się chce, a nie żeby chodzić do pracy, mieć czas dla siebie, itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 58 Dobre sobie. pewnie jesteś beneficjantka 500+ i innych zapomog i nie chce ci sie pracowac. Ale wyobraz sobie, ze ktos w tym kraju musi pracowac i nie sa to tylko mezczyzni. Przeciez macierzynski trwa rok.Nie kazdy moze sobie pozwolic na bezplatny rodzicielski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie wychowanie to nauka świata, spacery, oglądanie przyrody, wpajanie wartości, wspólne gotowanie itp. Jak chodzisz do pracy i wracasz np o 17:00- to wychowuje je codziennie babcia, a Ty co z tym dzieckiem zdążysz zrobić? Wykąpać i do łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A znacie przyslowie, ze 'do wychowania dziecka potrzeba całej wsi' -od wychowania nie jest tylko matka, ale i cala rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, skąd wyczytałaś, że niby jestem beneficjentką 500+ (tym bardziej, że napisałam, że jeszcze nie urodziłam, więc się nie pluj). Tylko jestem ciekawa, jak te osoby, które chodzą do pracy i zostawiają dzieci u babci widzą swoją rolę w wychowaniu dziecka. Bo prawda jest taka, że główną rolę wtedy pełni babcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 16 01 rozumiem, ze ty nie pracujesz i jestes na utrzymani meza, przez pierwsze lata swoich wszystkich dzieci? bardzo fajnie, ale nie kazdy na to sobie moze pozwolic.Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i dalej nie odpowiadasz na pytanie :P pozdrawiam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 16 03 to chyba lepiej , ze babcia niz pani w zlobku, czy obca nianka? Nie kazdy moze sobie pozwolic na bezplatny urlop rodzicielski, a jednak wiekszosc ludzi ma dzieci, mimo ze pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 16 06 babcia opiekuje sie dzieckiem 6h - to jest 1/4 doby. To samo robilaby pani w zlobku, czy opiekunka, wiec chyba lepiej jak robi to babcia- to moja odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale to nie zmienia faktu, że najważniejszą osobą w wychowaniu tego dziecka jest babcia. Każdy kto twierdzi inaczej tylko się okłamuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 16 09 -jesli nawet, to mnie to nie przeszkadza. Wole zeby to byla babcia niz obca osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i właśnie po co ktoś podejmuje decyzję o dziecku, jak wie, że nie będzie w stanie się utrzymać i potem siedzi w pracy do np. 18:00. Dzieci u babci. Jedyną okazją, żeby zobaczyć, czego dzieci się nauczyły u babci, jest weekend, kiedy spędzasz z nimi cały dzień (albo i nie). Smutno to brzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś No i właśnie po co ktoś podejmuje decyzję o dziecku, jak wie, że nie będzie w stanie się utrzymać i potem siedzi w pracy do np. 18:00. x Zapytaj dziewczyn z USA. Tam macierzyński trwa 6 tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no nie wierze, czyli na dziecko moga decydowac sie tylko te kobiety, ktore poswieca sie w wychowaniu same przez kilka lat na jedno dziecko? Rozumiem, ze np opieka na zmiany z ojcem tez nie jest wskazana, no bo przeciez to matka ma wychowywac i niewracac do pracy. Chore!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szmaty tak mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 15 dokladnie, i nikt nikomu nie wypomina, ze jest sie zla matka, bo oddalo do zlobka tylko jeszcze wspiera, ze godzi sie prace z opieka nad dzieckiem.Tylko w USa za ubezpieczenie zdrowotne musisz zaplacic sobie same i nie ma zadnych 500plus i innych dodatkow dla rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy macie z tym 500+ i zakazem dzielenia obowiązków między rodziców? Przecież nikt nic takiego nie napisał Jesteście chore, wszystko odbieracie jako atak, kto myśli inaczej już jest wrogiem. A w USA jak już ten temat poruszyłaś, to w ciąże zachodzi się koło 40, jak już mają kredyt na dom spłacony, tam raczej nikt nie martwi się co do garnka włożyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a u nas zachodzi się w ciążę w wieku 16-20 lat, bo wystarczy naklepać bachorów i żyć z 500+ dawanych od głupich starych będących po 50 pracujących, gdzie tym starym nikt nie dawał na ich dzieci 500+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nie jest głupio poprosić o opiekę mamę lub teściową. Zwykle chętnie się zgadzają. Jeśli, któraś z nich ma inne plany,czy inne powody, po prostu mi o tym mówi. To chyba normalne,że poprosić zawsze można i nie powinno być głupio, w końcu to najbliższe dla dziecka osoby zaraz po rodzicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchajcie jak tak wam się podoba to możecie sobie strzelić i 6 dzieci przed 30, dzieci odchowa babcia, wy do pracy, kariera się kręci, kasa w domu, rodzice wypoczęci itp. Tylko po co wam te dzieci były do życia. Tylko po to, żeby się nazywało, że dzieci macie? Obiektywnie rzecz biorąc, tylko sobie utrudniłyście życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 16 38 nasz zycie, nasza sprawa. Zazdroscisz, ze mozna wrocic do ciekawej pracy, a dzieckiem moze z checia zajac sie babcia. Miec wszystko dzieci, prace, pieniazki i wszystko to pogodzic, bez szkody dla nikogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś - ładne z chęcią, a co mają zrobić, babcie tak mówią, bo nie umieją wam odmówić, Bawię codziennie po kilka godzin wnuka i jestem wkurzona, ale co mam zrobić,. Odmówię to będę najgorsza. Także dla spokoju w rodzinie cierpię już tyle lat, najwyżej umrę to skończy się moja gehenna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×