Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Będę miał a po opieką na tydzień dziecko kuzynki a nigdy nie miałam do czynienia

Polecane posty

Gość gość

.. ż dziećmi. Wiadomo że spytam się o wszystko kuzynki ale możecie dac jakieś rady? Jakieś wsparcie ze będzie dobrze? Bo się strasznie stresuje że nie dam rady. Mały skończył teraz 8 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry ale w życiu nie dałabym Ci do opieki tak małego dziecka na tak długo. Nie to że coś mam do ciebie, ale skoro nie miałaś do czynienia z dziećmi nigdy to po prostu jako matka bała bym się o nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest sytuacja wyższej konieczności. Ona nie zostawia mi to bo chce tylko nie ma innego wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będziesz żałować. Da ci maluch popalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosiłam o jakieś mądre rady i wsparcie. A nie straszenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8miesięczniak to pewnie już się czołga albo raczkuje i przemieszcza po domu więc pozabezpieczaj niebezpieczne rzeczy i miejsca zwłaszcza dolne szafki i szuflady, kontakty. Dowiedz się kiedy śpi, je i co. Spacery, czas Wam miłej zleci. Staraj się interesować dziecko tym co robisz, niech patrzy, niech może dotknąć np drewnianej łyżki. Opowiadaj co robisz, co się dzieje. Pewnie lubi zabawy na podłodze. Oczywiście zmiana pampersa. Dowiedz się o ewentualne leki i być może maluch ząbkuje i będzie trudny to czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha maluch może być marudny i trudny też przez rozłąkę z mamą więc uzbrój się w cierpliwość i bądź wyrozumiała. Staraj się zachować jego rytm dnia, pory spania, karmienia. Dowiedz w jaki sposób zasypia. Podpytaj co lubi. Moja córka w tym wieku był a zafascynowana jak ją nosiłam i pokazywała co i jak, jak patrzyła jak gotowałam, spacery, piasek i raczkowanie zwłaszcza na placu zabaw wśród dzieci, lubiła słuchać piosenek, zaczynała się bawić zabawkami, ale był to dość trudny czas, bo był a bardzo absorbujaca i potrzebowała być wtedy w centrum zainteresowania, ciężko było ją zająć czymś aby sama się bawiła. Akurat ten okres 8 miesięcy- 14 miesięcy wspominam jako najtrudniejszy właśnie. Ale każde dziecko jest inne. Niektóre są "trudne" przez pierwsze pół roku a moja to był aniołek. Na pewno dasz radę. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dziękuję za dobre słowa i rady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro dziecko może ząbkować to dobrze byś miałą, może mama dziecka ci da zel kojący na dziąsełka, a jak nie to kup sama byś już miała w domu, i jakąś maść na odparzenia pupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie zabkuje bo ma już górne i dolne jedynki. Tak mi kuzynka mówił a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech ci mama dziecka zostawi jakas swoja koszulke, zeby dziecko w razie czego moglo sie przytulic i uspokoic czujac zapach mamy. Spytaj jak usypia, moze maja jakis wieczorny rytual, ktorego przestrzeganie ulatwi ci kladzenie go do snu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie tego się boję że w nocy będzie płakać j nie da ńam spać;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tydzień czasu to dużo czasu ale da się przeżyć tak więc autorko nie martw się. Musisz tylko spełniać najważniejsze elementarne potrzeby dziecka czyli karmienie, przewijanie i kładzenie spać w porach wyznaczonych oraz czuwać nad bezpieczeństwem dziecka. Jeśli te rzeczy są spełnione to już jest dużo. To że dziecko będzie płakać to nie jest pewniak ale jest to jak najbardziej możliwe i musisz kuzynkę o tym uprzedzić, że dziecko może nie tyle płakać bo je coś boli ale płakać za matką i dlatego, że ciebie nie zna, że nie jest do ciebie przyzwyczajone. Możesz to próbować możliwie łagodzić przez zabawianie, okazywanie dziecku bliskości, przytulenie. Jeśli nie zadziała to nie dołuj się tym, bo w pewnym sensie jest to normalna reakcja dziecka. Najważniejsze że ty wykonujesz to co do ciebie należy, reszta to siła wyższa. Ogólnie to super rady ci ktoś napisał wyżej. Spacery, uśmiech, zabawy, chętne i częste mówienie do dziecka. Jeżeli płacz dziecka będzie miał inne symptomy nie wynikające z poczucia samotności typu ząbkowanie czy jakieś inne dolegliwości to trzeba kuzynke wypytać czy takie coś obecnie u dziecka się zdarza i jak rozpoznaje to u swojego dziecka te objawy, jakich ewentualnie środków używa na to. Wypytać ją czy dziecko budzi sie w nocy. Będziesz musiała się liczyć z tym, że noce mogą być kiepskie i przemęczyć to, bo dziecko w nocy jest bardziej drażliwe na wszelkie zmiany, nawet zmiana łóżka może być przyczyną nieprzespanej nocy, a co dopiero brak obecności matki, ale niech cie to nie przeraża. Jak już sie zaoferowałaś w pomocy to trzeba to wziąć na klate. Dasz radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez tydzien po prostu masz wytrzymac. Moze byc róznie, ale to tylko tydzień.Nie nastawiaj sie na jakies dzialania wychowawcze, za krotko. Dbaj,zeby sobie nic nie zrobiło. Rade dasz, bo w sumie zadna filozofia. Wyspij sie na zapas, pzrygotuj zawczasu wszystko, co bedzie potrzebne tobie, ciuchy, jedzenie. Staraj sie jak najwiecej czasu spedzac na spacerach, bo wtedy z dzieckiem jest wzgledny spokoj, albo spi, albo jest zajete ogladaniem świata. Ale spac za duzo w dzien nie dawaj, bo w nocy ci da popalić. Jesli mialo regularny tryb zycia, pzrestrzegaj tych samych godzin i rytuałow. Naucz cie pzrewijac wczesniej( uwazaj, zeby nie upadło, dzieci w tym wieku sa bardzo żywe). Nie zostawiaj samego! PIlnuj!!! Nie martw sie, jesli bedzie słabo jesc - z głodu nie umrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmawiałam z kuzynka przez telefon przed chwilą. Powiedziała że mały faktycznie lubi spacery. I że w nocy się budzi po kilka razy na mleko.to mnie przeraża. Ona karmiła piersią a mi odcuaga mleko a jak zabraknie to będę dawać mleko w proszku. Mówił w że on już pil to i nie ma problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×