Pytanie do przeciwników równouprawnienia kobiet

jakie prawa byście zabrali

Wszelakie. Dax kobietom prawa to jak Dax dziecku karabin, z resztą już zaczynamy widzieć pierwsze efekty.

jakie efekty

za mały przyrost naturalny, rynek pracy gdzie "kolejne pokolenie będzie biedniejsze od rodziców ", źle wychowanie dzieci ( jakieś depresje, i inne zaburzenia psychiczne, skupianie się w życiu publicznym na mało istotnych rzeczach ( jakby bezdomne psy były najwazniejsze) itp itd.

przyrost naturalny zawsze maleje ze wzrostem dobrobytu, depresje i nerwice były kiedyś ogromne ale ludzie musieli się ogarniać miałbyś taka teściowa jak moja babcia a co kobiety mają do rynku pracy

a to kobiety tylko sa przeciw znęcaniu się nad zwierzętami

zabrac prawa? raczej edukowac o ich nastepstwach - zarowno obowiazkach jak i odpowiedzialnosci. inaczej ciagle bedzie dochodzilo do abstrakcyjnych sytuacji, gdzie, jesli jest to wygodne - bedzie sie wymagalo rownego traktowania wszystkich, a gdzie mniej wygodne - specjalnego, dodatkowych przywilejow i braku odpowiedzialnosci za wlasne decyzje i wybory. ktos chce rownego traktowania - prosze bardzo, ale nie bedzie wtedy stawiania na piedestale. jakas konsekwencje trzeba zachowac.

ja bym wam wszystkie zabral, powinno się was kupować jak mieszkanie, drogo ale kogo stać to niech ma i dziesięć kobiet przeciętnych lub jedną super modelkę, hajs by dostawali rodzice na emerytury od razu można by zlikwidować zus

a kto tobie każe stawiac jakąś na piedestale, czy to się w ramach centralnego planu odbywa

Mimo iż dużo kobiet pracuje to nadal w większości przypadków to mężczyzn a utrzymuje rodziny. Takie jest społeczne oczekiwanie. Rezultatem tego są kobiety które idą do pracy nie po pieniądze ale po to zeby "nie siedzieć w domu, pobyć między ludzmi". Powoduje to psucie rynku pracy. Pewnie choroby psychiczne były zawsze ale nie zawsze by strzelaniny w szkole nie bardzo nawet wiadomo z jakiego powodu. Muzułmańskie bogate kraje nadal mają wysoki przyrost naturalny, nawet muzułmanie w Europie którym poprawiła się stopa życiowa z samego faktu przyjechania do Europy, nadal mają liczne rodziny.

kobiety są różne i jak masz kase to znajdziesz taka do kupienia tu nie trzeba nic postulowac

Bo w dupie się przewraca by sobie kobiety miały wymagania dotyczące wyglądu czy czegokolwiek innego. A potem kończą jako stare panny. Inne wybrały kariery zawodowej i są nieszczęśliwe. Kobieta musi matkowac i być rzadzona dlatego sama szuka bad boya do tego.

uwierz że większość kobiet jak maz ma kase to rzuci pracę, tak zawsze było,

niech szuka, dlaczego to nie może się dotrzeć w ramach naturalnego pracy,masz kase to znajdziesz taka do rządzenia,

muzułmanie tez się laicyzuja w Europie

20:45 zbyt szerokie pojecie zastosowalem? no to przepraszam. co powiesz w takim razie gdybym zastapil je "nie uznawaniem (czy wymagana czy urojona) odmiennosci innej, niz JEDYNIE biologiczna". troche dziwny konstrukt myslowy mi wyszedl:D ale moze lepszy w rozumieniu?

póki nie naruszysz kodeksu karnego to nie uznawaj jakich chcesz

jakie prawa byście zabrali x do głosu, wprowadziłabym cenzusy, jakiekolwiek płacowe, werbowania na policjanta i do wojska, automatyczne przyznawanie matce dziecka i oskarżanie o gwałt słowo przeciw słowu

Ja bym wprowadził ISLAM bo większości tej populacji całkowuicie się we łbach poprzewracało.

Pytanie do kobiet co oznacza dla was rownouprawnienie? Czego jeszcze oczekujecie i czy chcecie pelnego rownuprawnienia wraz z obowiazkanlmi? Czy tylko zadacie dodatkowych przywilejow?

Wystarczy dodać ile kobiet chciałoby za siebie płacić na randkach i już masz odpowiedź.

Równouprawnienie to posiadanie praw takich samych dla obu płci, posiadanie możliwości wyboru a nie konieczność korzystania z nich.

Haijime czy jakoś tak ja nie lubię jak ktoś za mnie płaci a nie jestem za równouprawnieniem, napisz jeszcze coś błyskotliwego

Równouprawnienie jest przede wszystkim wbrew naturze. I ani mężczyzn a się z tym do końca dobrze nie czuje, ani kobieta. I zaznaczę tutaj że jesteśmy, jeszcze, na etapie gdzie kobiety wybiórczo wybierają sobie co z tego chcą mieć ale myślę że za 2 pokolenia bed a musiały niestety męczyć się z wszystkimi aspektami równouprawnienia.

Kobieta nigdy nie będzie równa mężczyźnie ,bo jest inna i nigdy taka jak mężczyzna nie będzie . Bóg wywyższył mnie ponad mężczyznę i nie zamierzam tego zmieniać ,stając się babochłopem ! Żaden męski osobnik nie urodzi nowego życia ,nie wykarmi piersią , a bez kobiety jest niepełnosprawny . Z powodu swoich kompleksów i swoich niedoskonałości,strachu dyskryminują kobiety od wieków myśląc ,że mają nad nami kobietami władzę ! Mniejsze możliwości,mniejsze płace ,niewolnictwo seksualne ,na dodatek zwalają winę za to ,na kobiety .Choć przyznaję ,że choć wiele kobiety wywalczyły ,to i dużo przy tym straciły . Nie tylko muszą rodzić ,wychowywać ,zajmować się domem ,ale i zarabiać na dom ,bo przecież przynajmniej w naszej polskiej rzeczywistości z jednej mężowskiej pensji ,domu i rodziny utrzymać się nie da. Równouprawnienie wg mnie polegać ma na tym ,że nie mamy równać się do mężczyzn ,ale domagać się tych samych praw ,przede wszystkim równej płacy za taką sama wykonywaną pracę , równe prawa i równe przywileje.

Czy to że o równych obowiązkach nie wspominałaś to przypadek. :)

15:06 prawa to nie tylko przywileje ale i obowiazki. chocby do edukacji - zarowno prawo(do "bezplatnego" jej pobierania w placowkach panstwowych), jak i obowiazek (w kazdym razie do 18 roku zycia). osiagniesz doroslosc - mozesz sobie przerwac. ale za konsekwencje tej decyzji bedziesz odpowiadac SAMA. wiec masz prawo wyboru, nie wszystko jest "konieczne", wymuszone. ale nie mozesz sobie wygodnie wymagac, ze odpowiedzialnosc za swoje decyzje, czyny, slowa cale zycie bedzie ci wolno przerzucac na innych. chociaz najwygodniej byloby biernie nic nie robic i narzekac na innych.

Jak przesadzicie to po prostu spuscimy wam manto i tyle. Tak jak już to robią chłopaki na zachodzie przy okazji różnych sylwestrow i innych zabaw.

mi tam dobrze z obowiazkami :) nie wiem czemu tu z gory jakies narzucone podejscie ze kobiety nie umieja wziac za siebie odpowiedzialnosci, jest raczej na odwrot - to mezczyzni dzisiaj sobie gorzej radza

jacy wy seksowni hahahha