Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SceptycznyOptymista

Chcę się ożenić i założyć rodzinę, wykształcony 30latek.

Polecane posty

Gość SceptycznyOptymista

Wykształcony 30 latek, 183cm wzrostu, 75 kg, niebieskie oczy, wysportowany i aktywny fizycznie, zadbany. Mam elegancki styl ubierania się, lubię dobrze wyglądać, chodzę głównie w dopasowanych koszulach, nie przepadam za sportowym obuwiem. Własny biznes, zarobki obecnie średnio 8000 zł miesięcznie, spora perspektywa na więcej w niedługim czasie. Własny samochód o wartości 70 000zł. Posiadam również pewne oszczędności. Czytam książki, znam język angielski, interesuję się wydarzeniami bieżącymi , polityką w kraju i na świecie. Znam się nieco na historii, znam kulturę, muzykę, film, jestem dość obyty w tych tematach i otwarty na wiele, w zasadzie nie ma dla mnie tematów, o których nic nie wiem, interesuję się światem. Lubię podróże, ale dobrym hotelu, czasy nocowania pod głowym niebem mam już za sobą. Mam poczucie humoru. Jestem wierzący, aczkolwiek nie chodzę do kościoła. Bez nałogów, nie piję, choć na imprezie lubię lekko się wstawić, do kolacji wino jak najbardziej. Chciałbym związać się z jedną kobietą na całe życie i założyć rodzinę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybyś taki był serio to nie pisałbyś tego na kafe. A tak to taka bajka, ale nawet dobrze się czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie ideał, a te zarobki to netto czy brutto? Ile masz kredytów do spłaty? Wiesz, na samym starcie muszę to wiedzieć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzisz do kościoła, więc dyskwalifikowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SceptycznyOptymista
Ale to jest prawda :) Uważam, że jestem całkiem wporządku partią, aczkolwiek nie jestem 2 metrowym modelem brunetem z okładki z drugiej strony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SceptycznyOptymista
To moje zarobki już na czysto po odliczeniu podatków oraz ZUSu(mam działalność). Nie mam kredytów, mam pewne oszczędności, ale na mieszkanie 3 pokojowe nie starczy jeszcze, więc przewiduje kredyt dla mojej żony i ogólnie dla naszej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SceptycznyOptymista
gość dziś Nie chodzę, ale jeśli moja wybranka chodziłaby to chętnie bym jej towarzyszył jeśli okazało się, że kościół jest ważnym elementem jej życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do wiary nikogo się nie przymusi. Dlatego szukam naprawdę wierzącego chłopaka by stworzyć nasz związek we troje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To prawda, jestem wierzący, ale kościołem się pokłóciłem. Nie przekonasz mnie do niego to fakt, ale deklaruje szacunek dla wszelkich wartości religijnych, obojętnie czy byłby to kościół, czy meczet czy inna świątynia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego szukaj dalej. Nie jesteś dla mnie. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
człowieku, czy ty nie widzisz, że oni robią sobie z ciebie jaja i nikt nie wierzy w te twoje wypociny? Gdybyś taki był, to miałbyś już co najmniej kilka dziewczyn na koncie, a gdybyś chciał to i żonę i dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.35 Dobry kubuś z Ciebie. Kredyt chcesz brać na żone, a poszedł Ty bo psem poszczuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SceptycznyOptymista
Ależ ja się nie narzucam. Wręcz odwrotnie, utwierdzam w przekonaniu w subtelny sposób, że nie jesteś dla mnie, aczkolwiek szanuję Twoje wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O to taki ja tylko ja ważę 107 i gram w gry konsolowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SceptycznyOptymista
gość dziś Wydaje Ci się. Nie jestem typem podrywacza, niedawno zakończyłem swój związek i obecnie jestem sam, jeszcze nie chce mi się zakładać tinderów różnych itp. Myślisz, że na ulicy mnie zaczepiają kobiety? Z tego co się orientuję one wszystkie czekają raczej na "mnie" i innych kawalerów w internecie, na żywo kobiety wpatrzone są w telefon i aplikacje społecznościowe+randkowe, takie czasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Źle się wyraziłem. Chodzi o kredyt na nasz dom/mieszkanie na moją, przyszłą rodzinę, kredyt na mnie, dom na nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.50 Tylko wszystko na papieże w razie co podział majątku. Taka na pewno się znajdziesz. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SceptycznyOptymista
Szukam wartościowej kobiety, wbrew pozorom łatwo to zweryfikować. Materialistki odpadają w przedbiegach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gówno prawda, atrakcyjny dobrze zarabiający facet nie ma problemu z dziewczynami, może w nich przebierać jak w ulęgałkach. Nie musi być nawet typem podrywacza, bo laski same do niego lecą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SceptycznyOptymista
Bzdura. Może kiedyś tak było. Niby gdzie te kobiety miałby mnie podrywać? Poza tym kobieta widzi jedynie faceta, który dobrze wygląda i tyle, nie wie o mnie nic, może z góry założyć, że jestem pewnie mało ciekawy, albo po prostu łątwiej odpalić tindera :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To teraz ja. Wykształcony na dwa kierunki i dwa kursy 30 latek, 183cm wzrostu, 107 kg, niebieskie oczy, niewysportowany i nieaktywny fizycznie, zaniedbany. Mam miejski styl ubierania się, lubię szaro wyglądać, chodzę tylko w ciuchach nowych, nie przepadam za eleganckim obuwiem. Własny sklep allegro, wystawione aukcje o wartości 100 000zł. Posiadam również 150tys oszczędności. Czytam kafeterie, znam język angielski, interesuję się wydarzeniami bieżącymi i historycznymi w zakresie gier video, konsolami w kraju i na świecie. Znam się nieco na komputerze, znam gry, finanse, film, jestem dość obyty w tych tematach i otwarty na wiele, w zasadzie nie ma dla mnie tematów, o których nic nie wiem, interesuję się światem. Lubię podróże, ale w czterech ścianach, czasy nocowania pod głowym niebem są dla golodupcow. Mam poczucie humoru. Jestem nie wierzący, aczkolwiek chodzę do kościoła jak jestem nad morzem. Bez nałogów, nie piję, nawet na imprezie nie lubię lekko się wstawić, do kolacji jogurt pitny. Chciałbym związać się z jedną kobietą na całe życie i założyć rodzinę usmiech.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś ta bo stan konta ma napisany na czole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzę do kościoła jak jestem nad morzem....:D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś no fajny tam kościół można się odvhamic na chwilę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
;Nie przepadam za sportowym obuwiem ; To masz pecha kobieta która jest aktywna nie spojrzy na Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha no to Ci coś powiem bajkopisarzyno... Mam kolegę lekarza, zarobki wyższe od Ciebie, bo tyle to ma z samych dyżurów, albo i więcej... Gość 173 cm, dość przystojny, ale niski, dość miły i od Lasek nie może się opędzić!!!!!! Wiec skończ będzić. Ale on żeby zarabiać te swoje 20 000 jest teraz w pracy, a nie wypisuje brednie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do autora tematu. Wystawiłeś sobie raczej antyreklame jeśli nie dostrzegasz tego to co napisałeś jest żałosne. Nawet jeśli masz to czy tamto to sposób w jaki to prezentujesz jest tragiczny. To tak jak by ktoś napisał jestem naj, mam kasę i jestem wspaniały ok może tak jest ale nie w ten sposób,wiocha dno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SceptycznyOptymista
A ja mam znajomego, który siedzi w finansach, pracuje 2-3 godziny dziennie i zarabia miesięcznie w okolicy 100.000zł miesięcznie, obecnie jestem jednym z inwestorów budujących osiedle w dużym miesćie w Polsce. Facet jest wysoki ma jakies 190, bardzo przystojny i jest sam. I na ulicy nikt go nie podrywa, zawodowo raczej sami mężczyźni go otaczają lub ustawione kobiety mężątki, które go nie interesują. Mówił mi, że miał tindera przez tydzień, był na 3 randkach i że porażka, tępaki, niby po studiach, ale jedyne zainteresowania to moda i fit życie. Ja go trochę rozumiem właśnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak lekarze mogą wypruwać sobie fraki za dzien i noc za 20 000zł? Szkoda życia. Ja grając na giełdzie, troche siedza w nieruchomościach zarabiac ponad 20 000 a pracuje kilka godzin dziennie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I znow skonczylo sie na pieniadzach, dokad ten swiat zmierza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×