Teściowa a dzień matki...

Cześć. Opiszę w skrócie sytuacje. Mieszkam z mężem w okolicach Londynu. Mamy dwójkę dzieci. Blisko nas mieszka również jego mama ( mamy do siebie około 8 km). Widujemy się regularnie. Wiadomo jak to bywa między teściowa a synowa,raz lepiej, raz gorzej; ) mój problem to świętowanie dnia matki. Moja teściowa stwierdziła juz parę lat temu ,że obchodzi angielski dzień matki z racji tego że już tutaj długo mieszka. Co roku jeździliśmy do niej na angielski dzien matki,ale na polski dzień matki także skladalismy życzenia , bo inaczej by się obrazila..ja zostałam przy polskim dniu matki i ten dzień chciałam celebrowac. W tym roku z powodu choroby nie pojechaliśmy do niej na jej dzień matki, ale parę dni później oczywiście pojechaliśmy z prezentem i zyczeniami. I teraz problem. Sądziłam ,ze jeśli teściowa ustaliła ,ze nie obchodzi polskiego dnia matki to będę go miała dla siebie i dzieci. .jednak wczoraj zostałam poinformowała ze teściowa organizuje jutro u siebie dzień matki... znowu. Co byście zrobili na moim miejscu? Nie mam siły się z nią kłócić. Nie wiem czy ona robi to specjalnie. Jak osobnik rozmawiałam z nią przez telefon to nawet żartowałam, że dobrze ze obchodzi angielski dzień matki ,bo chodzi każda ma swój oddzielny dzien.

Bardzo dobry artykuł o Dniu Matki. Idealna Rada, idealny prezent: https://mlodzinadorobku.pl/mamusiu-pomoz/

na pewno rozmowa na spokojnie! żadnych agresji, możesz kupić drobny prezent, ja swojej akurat kupiłam masyzne do szycia z łucznika bo miałam kod rapatowy https://galerialucznik.pl/client-rebate.php?discount_code=367GS2 i kod rabatowy cały czas dziala, musieli się pomylić w łuczniku, mimo że już po dniu matki to moze Ci się przydać :) pozdrawiam i trzymam kciuki za relacje z teściową