Ogłaszam 27go maja dniem nie matki

Kobiety bezdzietne, zwłaszcza bezdzietne z wyboru, równiez powinny mieć prawo do celebracji własnej kobiecości i wyboru tego, jak nia zarządzać. Ja dziś byłam na drinku i lodach, w ulubionej sukience, butach i szmince. Pospacerowałam i kupiłam sobie kwiaty.;-) dzień uważam za udany, jestem szczęśliwa. Na ulicy usłyszalam komplement od wycieczki, a w restauracji ludzie na mnie patrzyli. Jestem z siebie dumna;-DD Za rok również zamierzam swiętować 27 maja jako dzień nie-matki, ponieważ też chcę swoje święto, a nie mam i nie będe miała dzieci. Pozdrawiam matki i nie-matki i zachęcam te drugie, by również celebrowały ten dzień;-*