Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Skazany na samotność

Czy pogodzilibyście się z samotnością do końca życia?

Polecane posty

Gość gość
Ty to się sam zniszczyłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty to się sam zniszczyłeś. X Ktoś ma tu ból düpy, że są faceci którzy przejrzeli podłe szmaty i traktują je tak jak na to zasługują, czyli nienawidzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Alex
Jak mi doskwiera samotność, to walę sobie kapucyna i czuję się znowu tak, jakby w moim życiu była ONA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:50 przypisujesz sobie inteligencję więc naucz się przewidywać skutki swoich działań i słów względem innych ludzi. Jeśli kogoś obrażasz albo oczerniasz publicznie, to ten ktoś się z tobą NIE ZWIĄŻE, choćbyś chodził na rzęsach i jesteś SAM TEMU WINIEN.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się nie pogodzę, choć tak naprawdę nie zasługuję na miłość. Jestem odpadem społecznym. Tylko dlaczego nawet takiego odpada boli samotność?:( Po co odpadom uczucia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teppic      No1
Lubię samotność, ale nie wiem, prawdę powiedziawszy. Jestem w związku od dobrych 11 lat i jedyne momenty, kiedy żony mi naprawdę brakuje, to te, kiedy faktycznie wyjedzie na kilka dni. Jeśli jest w mieście i mam świadomość, że jeśli chcę - mogę się z nią widzieć jeszcze tego samego dnia - mogę być sam w domu na czas nieokreślony, tydzień, miesiąc, whatever. Ale wystarczy, że wyjedzie na szkolenie/Pyrkon/cokolwiek, następnego dnia świadomość braku możliwości spotkania robi w mózgu sieczkę :D 10 lat temu na pytanie z tematu odpowiedziałbym twierdząco, bez większego wahania. Teraz myślę, że zależy to od aktualnego samopoczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×