Mam obsesję na punkcie Marylin Monroe. Staje się coraz bardziej obezwładniająca.

Iks de heheszki jak się podniecil. Widzisz idiotko jak się doszukujesz mnie w komentarzu cudzej osoby? I kto zaczął ten rzekomy dzisiejszy stalking? Zaczęłaś mieć paranoje że mnie widzisz to masz co chciałaś.

gość dziś Mozna rozumieć mechanizm choroby (dlatego czytanie takich wspisów jest ciekawe), ale nie czyć emocjonalnej więzi ze zwykłą gwiazdorzyną która dała d**y (dosłownie i w przenośni) i umarla z przedawkowania. x Tylko pokazujesz swoją ignorancję i jak niewiele o niej wiesz…To była osoba, która przeszła lata psychoanalizy, czytała ambitną literaturę, uczyła się profesjonalnego aktorstwa w Actors Studio, pisała poezję…A jej śmierć jest owiana nutą tajemnicy, w żołądku nie znaleziono tabletek, podano je w lewatywie, kochana Marylin prawdopodobnie została zamordowana.

gość dziś Iks de heheszki jak się podniecil. Widzisz idiotko jak się doszukujesz mnie w komentarzu cudzej osoby? I kto zaczął ten rzekomy dzisiejszy stalking? Zaczęłaś mieć paranoje że mnie widzisz to masz co chciałaś. x Yhm, zaczyna się znowu zwalanie odpowiedzialności za Twój stalking mojej osoby na mnie i kolegę/koleżankę który/a (przepraszam, nie wiem, czy kobieta, czy mężczyzna) mnie poparł/a :D Znowu tylko pokazujesz, jak pasujesz do opisu rozgoryczonej stalkerki. Ty zawsze pokrzywdzona :D Nie weźmiesz odpowiedzialności za prześladowanie mnie i jeszcze zwalasz na mnie winę. Piękny będzie dowód dla sądu. Już prawie półtora roku... Tobie dziecko to dopiero brakuje uwagi, bo właśnie atakując mnie, żebrzesz o nią. Musiałaś być bardzo zaniedbana emocjonalnie Wieczorno...

23:54 Wieczorno już wyzywanie xD Pieniaczka stalkera prymitywka w akcji prześladowania Nimfetki. Żal.pl

gość wczoraj Ojjj nie będę pisać tu o swoich obiektach fascynacji smiech.gif Poza tym nie są jacyś mocno znani czy szczególni, ale ja mam specyficzny gust. x Może jednak coś zdradzisz? Też mam specyficzny gust, nie lubię typowych przystojniaków :)

gość dziś 23:54 Wieczorno już wyzywanie xD Pieniaczka stalkera prymitywka w akcji prześladowania Nimfetki. Żal.pl x Ja już nawet na to nie zwracam uwagi, prostactwo i ataki nerwowe są tak wpisane rdzennie w jej posty, że mnie to nawet nie triggeruje :D Co to za (pod)człowiek…Serio, nie napisałabym tak o nikim, ale ktoś, kto ma w sobie aż tyle nienawiści i chorych zapędów, nie zasługuje na nic lepszego...

O co chodzi z tą "wieczorno"? Na co trzecim topie o tej osobie czytam...

Triggwruje, sfokusowana. Polski języka za trudnym być dla elyty. Wciąż się podniecasz.

00:06 To jest zaburzona baba, która prześladuje głównie Nymphette z kowbojek (Nimfa pisała ten post wyżej i Wieczorno szuka i rozpoznaje ją w co drugim poście tutaj i wyzywa ją oraz rzuca diagnozami psychiatrycznymi). Nymphette pisała rzeczy pedofilskie na rodzinę nawet. Prześladuje też Hedorivke.

gość dziś Triggwruje, sfokusowana. Polski języka za trudnym być dla elyty. Wciąż się podniecasz. x Mhm. Projekcja w toku jak widzę :D Co robisz w moim temacie? Żeby się tobą podniecać, to musisz najpierw za mną przyleźć, popaprańcu. Piszę jak chcę. Obsesyjnie krytykujesz we mnie każdą cechę, a i tak jak ten pies łazisz za mną w każdy mój temat i hejtujesz. Weź leki. Tylko o antypsychotykach mówię, bo nie dla ciebie leki dla w miarę normalnych ludzi.

Tsa sasasasa.

gość dziś 00:06 To jest zaburzona baba, która prześladuje głównie Nymphette z kowbojek (Nimfa pisała ten post wyżej i Wieczorno szuka i rozpoznaje ją w co drugim poście tutaj i wyzywa ją oraz rzuca diagnozami psychiatrycznymi). Nymphette pisała rzeczy pedofilskie na rodzinę nawet. Prześladuje też Hedorivke. x No jeszcze warto dodać, że ta kobieta tutaj siedzi non stop, bo ja wchodząc tu kilka razy w miesiącu, za każdym razem jestem prześladowana w każdym temacie, jaki założę. To samo było wcześniej na innym forum, ale tam wypowiadałam się z loginu. Tu, nawet gdy piszę anonimowo (co prawda nie zmieniając stylu, bo nie widzę potrzeby się ukrywać przed kimkolwiek), babsko czujnie waruje i obsesyjnie wyszukuje mnie w postach. (autorka tematu i rzeczona Nymphette)

00:12 Nigdy nie wyleczysz tego chorego łba, jeśli za każdym razem w przypadku braku argumentu i odsłonięcia prawdy będziesz rżnąć większego głupa, niż jesteś realnie (o ile to w ogóle możliwe).

Ooo niezłą fazę masz autorko z tym wnikaniem i przenikaniem w jej osobę.

gość dziś Ooo niezłą fazę masz autorko z tym wnikaniem i przenikaniem w jej osobę. x Jeszcze tu jestem :D Nie rozumiem, co masz na myśli? Użyłam metafory…Chcę w Nią wniknąć w sensie analitycznym…Trochę jak w "Lokatorze" Polańskiego, gdzie główny bohater (zresztą grany przez samego Romana) w pewnym momencie…Zaczął się przeistaczać w Simone Choule (pięknie o tym pisał Tomek Beksiński - niedługo przed śmiercią zresztą…)…Tyle, że Marylin jest światłem, a Simone chyba nie była..

"Carry me of the stage, I can't do this anymore"…Marylin mogłaby powiedzieć to samo…Cudowna piosenka https://www.youtube.com/watch?v=4pfk-yROnr8

Take me to bed...

a czy masz z marylin fantazje seksualne? czy uruchamia w tobie jakieś biseksualne skłonności?

gość dziś a czy masz z marylin fantazje seksualne? czy uruchamia w tobie jakieś biseksualne skłonności? x Nic nie musi uruchamiać, bo ja jestem raczej taką jedyneczką Kinsey'owską…Ale raczej to jest takie "przyjacielskie" zauroczenie, jest ona dla mnie wzorem i z drugiej strony rozumiem ją, empatyzuję z nią, więcej w tym podziwu, wzniosłych emocji, zachwytu niż seksu Czemu pytasz :) ?

Często, gdy właśnie widzę w Niej ten smutek, albo czytam o jej trudnych doświadczeniach, słyszę jej delikatny głosik (też podobno mam taki świergocząco-dziewczęcy, nauczycielka muzyki powiedziała, że bardzo rzadko się zdarza, by ktoś mówił na "rejestrze głowowym", zwykle ludzie mówią na "piesiowym" - pewnie nie mam tak uroczego jak ona, ale jednak kolejna cecha wspólna, zbliżona do niej), mam ochotę ją przytulić…Ale raczej po przyjacielsku. A seksualnie bardziej pociąga mnie wizja stawania się NIĄ niż bycia stricte z nią…Oczywiście z łóżka bym nie wyrzuciła, Ona jest chodzącym seksem, to prawda…Widzę ją czasem - mentalnie i fizycznie - oczami Millera...

Ja pierdole. Grubo.

* piersiowym a nie piesiowym oczywiście :D

gość dziś Ja pie**ole. Grubo. x W twoim lustrze pasztecie :P

Idiotka.

gość dziś Idiotka. x Co ty w życiu byś beze mnie robiła? Szmato? Powiedz mi :) ? Też potrafię zejść poziomem do rozmówcy. Hellinger to wręcz nakazuje. Nie będę cię obrażać patrzeniem na ciebie z góry. Dość ciebie nakrzywdzili. Pogubiony potworku.

Aldiss.

Oh Oh Oł em dżi Merlin aj low ju. Jur sol bjuryfoł. Chcę być tobom. Oh Oh. Przenikasz mnie swym słodkim głosem gardłowym.

gość dziś Oh Oh Oł em dżi Merlin aj low ju. Jur sol bjuryfoł. Chcę być tobom. Oh Oh. Przenikasz mnie swym słodkim głosem gardłowym. x Doszłaś już? Ci, co się we mnie zakochiwali, nie poświęcali mi tyle uwagi co ty :D

Psychotyczka. Po zrzuceniu kilogramów. Tyła jedząc ze stresu. Ale poszła po leki. Nie mówię o autorce tematu tylko stalkerce.

Its mi Merlin haj bebji maj sołl mejt. Ajm rajting from hel. Gritingz from Hugh heff.