Jak zawrzeć czysto koleżeńską znajomość z dziewczyną z pracy?

Tak żeby nie odebrała tego jako podryw? Nie jest do końca w moim typie jeśli chodzi o związek, za to czuję podskórnie że mogłaby być super kumpelą. Z racji tego, że Pracujemy na różnych piętrach, dosyć rzadko się widzimy. To taki typ chłopczycy, jest bardzo energiczna w sposobie poruszania się i nie chodzi jak typowa kobieta . Sprawia wrażenie dosyć nieśmiałej, często ubiera się w czernie, widać , że lubi ten kolor.

Rozmawiaj zwyczajnie, bez zbednego flirtowania...

problem w tym ze nie wiem kiedy kończy sie zwykła rozmowa a zaczyna flirt, gdzie jest ta granica

wypiertalaj warchlaczku

U mnie starsze kolezanki non stop podtekstami seksualnymi jadą, mają mężów, nastoletnie dzieci, a tak sie do mnie zwracają, nieraz takie rozmowy wychodzą ze jprdl

To gadaj z nią jak z bratem : )

a czy mogę wyjechać do niej z takim tekstem i odpowiednią intonacją: "A Aleksandra to co studiowała?" Bo ona ma Ola na imie

Chyba tak

kobiecykarol89 - nie pochlebiaj sobie, przecież na kilometr widać, żeś gej

boze jakie problemy normalnie gadasz, nie strzelasz oczami, nie dotykasz zalotnie lapami, a jak sie zauroczy to nie odpowiadasz za to

Nie możesz kolegi poszukać? Skąd wiesz czy ona tego nie odbierze jak coś więcej.

a jeszcze zapomniałem dodać że ona jest stażystką i niedługo kończy połroczny staż z UP, a mnie też kończy się umowa o pracę w podobnym terminie

dajcie jakieś porady tak żebym sie nie zbłaźnił na koniec

bardzo was prosze

jak nadarzy sie jakas okazja to powiedz jej ze fajna kumpela by z niej byla/jest

gość dziś Nie pochlebiam, to one mi schlebiają że traktują jak równego sobie. i można ze mną też pośmiać.