Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

KREW z NOSA u dziecka w nocy JESTEM PRZERAŻONA

Polecane posty

Gość gość

Pierwszy raz mieliśmy taką sytuację.. Synek 4 lata.. WOła o 23, że chce wyczyścić nosek, bo myślał, że ma katar, przychodzę, a on cały nosek we krwi, rączki też.. Byłam przerażona. Wyczyścił nosek, wysmarkał sporo krwi, ale potem przestało lecieć i zasnął. Czy powinnam iśc do lekarza? Badania kontrolne krwi robiliśmy niecałe pół roku temu i wszystko było w porządku. Ta k się wystraszyłam, że nie funkcjonuję dziś normalnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest gorąco, więc to moze byc przyczyna, obserwuj narazie dziecko, jeśli krwotoki będą się powtarzały, wtedy koniecznie do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuj mu włożyć tampon do nosa jak będzie leciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4- latkowi tampon do nosa- no fantastyczny pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mi sie wydaje ze to z tego upalu. Moja czterolatka ostatnio lezala plackiem z goraczka,nic jej nie bylo tylko 40 stopni. Wszystkich nas to wykańcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam taką nadzieję, że to tylko od ciepła.. Nigdy się to u nas nie zdarzyło, stąd moje przerażenie.. W ostatnim czasie kilka razy mówił też że bolą go nóżki i jakoś to z tym połączyłam i od razu przychodzą okropne myśli do głowy :( Powtórzę badania krwi dla własnego spokoju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napewno od upalow- naczynia krwionośne się rozszerzają, któreś pękło i stąd krwotok, sama swego czasu miałam tak bardzo często w lecie, a i teraz mi się zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilkuletnim dzieciom naprawdę się zdarza. Niech popija często wodę z cytryną i miętą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uspokoiłyście mnie trochę, dziękuję... Od rana nie mogę się na niczym skupić, widzę tylko jak płaczę i ma rączki we krwi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie się przestraszył, jak zobaczył krew, spokojnie, jednorazowa sytuacja to jeszcze nie powód do zmartwień, choć wiem że jeśli chodzi o dziecko, to zaraz tworzą się w głowie czarne scenariusze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie potrafię sie pozbierać. Od kiedy wstałam płacze i łkam cały czas, jestem w spazmach i on płacze ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Ogarnij się. Dziecku krew z nosa poleciała, a Ty swoim zachowaniem nie pozwalasz mu przejść nad tym do porządku dziennego i straszysz. Nigdy Ci krew z nosa nie leciała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to jest małe dziecko! A gdyby cała mu poleciała? No nie umiem przestać płakać, synek ryczy mi na rekach a ja razem z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to głupie podszywy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to głupie podszywy x No po wpisie z 11:17 widzę, że podpucha, także ten...ide se :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nic takiego sie nie dzieje. Dorosłemu też to może sie przytrafić. Tobie sie nie przytrafiło ? Możesz kupić dziecku wiaminę C w kroplach żeby wzmocnić naczyńka krwionośne i tyle. Gdyby sytuacja się często powtarzała to wtedy ewentualnie można zasięgnąć porady lekarza. Pewnie jak znam życie by zalecił wypalanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie mi się nigdy nie zdarzyło, stąd moja panika i stres. Podałam mu rutinoscorbin. Mam nadzieję, że to się już nie powtórzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieciom często się to zdarza. Pamiętam, że kiedyś synowi nie potrafiłam zahamować krwotoku, był już trochę starszy i cieszyłam się, że nie jest sam w domu. Sama pamiętam, że jako dziecko kilka razy wychodziłam z lekcji. Z synem byłam u laryngologa. Dostał krople i maść, przeszło mu i juz od tego czasu nie ma problemu. Jeżeli byś się wybierała do lekarza, to zrób wcześniej badanie krwi na krzepliwość, bo lekarz o to pytał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mojego syna 12 latka krew z nosa leciala po 5-7 razy na dobe.Lekarz zalecil 3razy dziennie po 2 rutinoscorbiny i przeszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często się zdarza u takich dzieciaków, mój miał krwotoki z nosa jak miał 5-6 lat, tyle że on uparcie dłubał jak krew zasychała i było coraz gorzej, skończyło się na leczeniu u laryngologa. Zwykle wystarcza rutinoscorbin albo sama witC. Jeśli jakieś badania to, jak ktoś słusznie zauważył, na krzepliwość. Też kiedyś miałam taką koszmarną pobudkę, jak w nocy zaczął płakać i kiedy przyszłam zobaczyłam całą buzię wymazaną krwią, brrr... I laryngolog, i pediatra mówili że w tym wieku to nic nietypowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×