Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wkurza mnie to że w Polsce kobiety w ciązy to są te najgorsze moja historia

Polecane posty

Gość gość

Pracowałam przed zajściem w ciaże, dostałam umowę na czas nieokerślony więc zaczeliśmy starac się o dziecko. Zaszłam, poszłam na zwolnienie bo się bałam - pierwsza moja ciąża- wiadomo macierzyński a potem rodzicielski. Pod koniec zaszłam w 2 ciąże więc wziełam zwolnienie. Teraz kończy mi się macierzynski i wnosze o rodzicielski. A szefowa do mnie z pretensja. Nienawidze tego kraju!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marne prowo by było, jakby nie fakt, że takich krów jak ty w Polsce jest masa... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A powinnas kochac ten kraj bo daje ci takie mozliwosci. Ja mieszkam w USA i cala ciaze pracowalam do dnia porodu. Potem mialam 3 miesiace BAZPLATNEGO macierzynskiego i musialam wrocic do pracy. I co ty na to? Tu nikt nad ciezarna czy matka z dzieckiem sie nie trzesie. Polska to raj pod tym wzgledem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nie daj sobie wmówić kafeteriankom, że to pracodawca ma decydować kiedy kobieta ma zajśc w ciąże, w jakich odstępach czasu i z jakich urlopów z tego tytułu ma korzystać. I czy w ogóle może mieć dzieci. To ty o tym decydujesz wraz ze swoim mężem. A parcodawca to wiadomo, chciałby zatrudniać bezpołodną 20 latkę z 20 letnim stażem :) Nie przejmuj się. Pracę zawsze możesz zmienić, a decyzja jaka będzie różnica wieku między Waszymi dziećmi jest na całe życie. Nie przejmuj się głupią szefową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ja jestem w trzeciej ciązy i od czasu pierwszej nie było mnie w pracy, bo korzystam z urlopów wychowawczych. Nie mam zamiaru planować rodziny pod dyktando obcych osób. Taki był plan, troje dzieci i w nie za dużych opdstępach czasu. Umowę mam na czas nieokreślony, przed pierwsżą ciążą pracowałam ok 7 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam, że moja znajoma z pracy zaszła w pierwszą ciążę jak tylko dostała umowę na czas nieokreślony, a dostała ją nadzwyczaj szybko. Chcieli dzieci, na co było czekać. Wróciła do pracy po wykorzystaniu urlopu na drugie dziecko. Nikt jej nie zwolnił, normalnie pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×