Czekanie na tego jedynego...

Nie czakaj. Wybacz ale wiem czemu zadajesz takie pytanie. Ja tez tak myslalem, wierzylem w ten roamntyczny bulshitt icooo? W wieku 30 lat bylem prawiczkiem :O Potem zobaczylem ze cala milosc po prostu nie istnieje. Pierwszy raz mialem z kolezanka (fakt ze bylem pewny siebie i ogarniety normalnie poznaje kobiety nie boje sie gadac gadam z kazdym). Seks byl zaYebisty. Nawet nie poznala ze to moj 1 raz. Jak na razie zaliczyłem 11 kobiet. Jestem tak napalony i zlauje ze czekalem ze przyzekam sobie ze bede zaliczal wszystko co sie da. A ja glupi wierzylem w jakies bajki, jak mialem od 20 - 30 lat to moglem przynajmniej zaliczyc 3 kobiety ktore szalenei na mnie lecialy same, nie mowiac ile bym poderwal. Nie czekaj na seks, do slubu czy do jedynego, on nie istnieje, jestesmy tylko zwierzetami, reszta to bujdy

p

gość dziś - rozumiem, że Twoje życiowe priorytety to "zaliczanie" kolejnych panienek. I jak przy takim myśleniu dzisiejszych facetów marzyć o tym "jedynym" i czekać na niego? No jak??? Faceci z "dużym przebiegiem" obrzydzają mnie.

Nie!!!! To wlasnie przez kobiety takie jak wy, nei czekalem na ta jedyna. Dlatego ze wszystkei ktore spotyklem uprawialy juz seks wiec jaki bylby sens wiazania sie prawikiem z niedziewica ? To wina kobiet. Zaliczam was bo na to pozwalacie, a milosc to gofno prawda

gość dziś - co to znaczy "przez kobiety takie jak wy"? Chyba rozminęliśmy się gdzieś po drodze bo ja zawsze byłam "porządna": czekałam i nadal czekam na tego jedynego i w przeciwieństwie do Ciebie nie wybrałam łatwizny, nie "poszłam w kurs" i nie zaliczałam kolejnych facetów. Czy żałuję? Z perspektywy czasu trochę tak bo mężczyźni nie dowierzają, że istnieją jeszcze takie kobiety jak ja. "Porządne"- cokolwiek to znaczy o ile w ogóle jeszcze coś znaczy.

Wybacz. Sorki no ale widzisz ja mam juz 31 lat swierzo skonczone, jesli jestes przed 30 to nie ma sensu czekac na kogos, tez idz na latwizne, bo juz raczej nikogo nie spotkasz. Zycie to nie bajka. Nie chcialem Cie obrazic.

gość dziś - masz "już 31 lat"? To powiem Ci, że dzieciak przy mnie jesteś :P Zdziwisz się, bo ostatnio spotkałam i to sporo młodszego ode mnie faceta i można rzec "porządnego" bo po wieloletnim związku tylko z jedną kobietą. To początki znajomości ale wszystko wskazuje, że będzie dobrze bo świetnie się dogadujemy a to jest poważny i odpowiedzialny mężczyzna. Jak widzisz- wszystko może się zdarzyć... P.S. Nie obraziłeś mnie bo ja akurat nie z tych "obrażalskich" i strzelających fochy. Tobie też życzę szczęścia bo życie nie polega na "zaliczaniu". Nie o to w życiu chodzi. Człowiek nie jest "samotną wyspą" i szuka bliskości drugiego człowieka. Pozdrawiam.

jak duzo starsza jestes? Wybacz ze pytam, ale skoro sie nie obrazasz to to mnie osmiela do tego pytania. Tak z ciekawosci w jakim wieku jestes dziewica?

17.04- wybacz ale TUTAJ nie odpowiem Ci na to pytanie. Bardzo byś się zdziwił. Bardzo. Pozdrawiam :)

powiedz tylko czy 40+?

gość dziś - Tak i to dobrze 40 +. Pozdrawiam i życzę powodzenia :)

mit

ohh