Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak poznaliście swoją drugą połówkę ?

Polecane posty

Gość gość

jw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na treningu w górach,zajmował się moim dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie poznałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówastw
badoo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obydwoje dostaliśmy pracę w tej samej instytucji i pierwszy raz sie widzieliśmy, gdy tego samego dnia byliśmy w jednej przychodni med.pracy. Potem spotkaliśmy się i pogadaliśmy dłużej na szkoleniu przed pracą. Ja pracuję tam cały czas. Mój partner już tej pracy nie podjął, bo znienacka dostał lepszą propozycję, ale odnalazł mnie w mediach społecznościowych, zaczęliśmy się spotykać i ostatnio się zaręczyliśmy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W komentrzu pod zdjeciem w Internecie. To nie byl portal randkowy ani nic z tych rzeczy, normalna strona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swojego pierwszego chłopaka poznałam w szkole,a kolejnego na stacji benzynowej przy kompresorze, sam nieproszony podszedł i napompował mi koła od roweru :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara panna40
nie poznałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam chłopaków ze szkoły lub studiów, ale znam parę, która poznała się przez audycję randkową w RADIU:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na lodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W barze. Zaproponowal drinka, dobrze nam sie gadalo (i calowalo), zostawilismy nasze grupki znajomych z ktorymi przyszlismy i zmienialismy lokum, spacerowalismy na zewnatrz, nawet nie zauwazylismy jak sie zrobilo rano. Zostalam u niego na noc i od tamtego dnia jestesmy nierozlaczni. :-) Pewnie zaraz mnie jakies dewotki wyzwa od latwych... ale tylko odpowiadzialam na pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy zmianie pracy. On pracowal w mojej nowej. Po 3 miesiacach znajomosci kazde z nas zakonczylo swoj aktualny zwiazek i zamieszkalismy razem. Po rozwodzie (jego i moim, co zajelo w sumie 3 lata) wzielismy slub. To bylo 9 lat temu. Kochamy sie jak pierwszego dnia, swiata poza soba nie widzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolega powiedział, że jadą ze znajomymi na narty jak się skończy sesja. Proponował żebym pojechała z nimi i w ten sposób poznałam przyszłego męża. Studiował to samo, co ten kolega, syn znajomych moich rodziców, więc często się spotykaliśmy w gronie znajomych i tak jakoś wyszło, że się zaprzyjaźniliśmy i w końcu pojawiło się jakieś uczucie, które mu kazało mi się oświadczyć po 5 latach znajomości. Potem standard, ślub, gonitwa za pieniędzmi, odkładanie dzieci na później, proza życia. Małżeństwo trwało 5 lat, ale i tak było fajnie ☺ Póki co, nie mam ochoty powtórzyć ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli mówicie że trzeba wyjść do ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×