Dlaczego jedni wytrzymują w związku lata, a inni się rozstają?

Tak się zastanawiam, od czego to zalezy? Mam kilka par w znajomych, gdzie są oni już od czasów liceum razem, świetnie się dogadują, trwają razem w szczęśliwych związkach, mam tez kilku znajomych, gdzie są po kilku nieudanych związkach. CZy to wina szczęscia, ze poznało się akurat osobę, która do nas pasuje wcześniej, czy może po prostu ludzie sa tak wybredni i wolą rozwalić związek, w którym nie są szczęśliwi- co o tym sądzicie?

Skąd wiesz że szczęśliwi? Bo tak mówią publicznie? W domu możesz się dziać grubo.

Obydwoje mówią, że są idealnie dobrani- w kazdym z tych przypadków właśnie.

Pewnie wszystko po trochu ;). Zazwyczaj brakuje właściwej komunikacji między partnerami. Szczera rozmowa, chociaż brzmi jak wyświechtany frazes, jest podstawą każdego związku. Czasami jednak brakuje zaangażowania i chęci z jednej albo drugiej strony - wtedy niestety niewiele można zrobić.

Myślę, że od odpowiedzialności za własne wybory. Ja np. nie lubię rezygnować, rzadko zmieniam zdanie. Ale niektórzy zachowują się jak w supermarkecie.