Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ból brzuszka noworodka

Polecane posty

Gość gość

Witam.Mam synka,który obecnie ma 4.5 tygodnia.Problem polega na tym,że mały pręży się i aż wręcz zanosi się od płaczu podczas robienia kupki.Po kilku,czasem kilkunastu minutach,kiedy zaczynają odchodzić mu gazy i pojawi się kupka wszystko mija,aż do następnego razu,Czasem taka sytuacja pojawia się przed samymi gazami.Kupkę robi różnie,czasem 1 - 3 x dziennie,ale są i takie dni,kiedy nie zrobi wcale (maks. przez 1 dzień).Pediatra powiedziała,że jest to normalne i spowodowane niedojrzałym układem pokarmowym dziecka i minie maks. ok 3 - 4 miesiąca życia i że nie jest to groźne.Ale ja nie mogę znieść tego jak widzę,jak go to bardzo boli.Masuję mu brzuszek,kładę go na nim,2 razy użyłam katetera rektalnego,podaję infacol,herbatkę rumiankowo - koperkową dla niemowląt,ale poprawa jest znikoma.Dodam,iż mały miał podejrzenie skazy białkowej,bądź nietolerancji laktozy i niemalże od początku karmiony jest nutramigenem (karmić niestety nie mogłam ze względów zdrowotnych).Czy zna ktoś jakieś skuteczne sposoby jak pomóc maluszkowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj moja corka miala podobnie. Na poczatku myslalam ze chodzi o to, ze nie moze zrobic kupki, bo jak zrobila to bylo lepiej, ale potem zorientowalam sie ze chodzi o gazy. Prezyla sie, wyginala, koszmar. Nawet w nocy sie meczyla. U Was moze troche co innego, ale tez chodzi o niedojrzaly uklad pokarmowy. Niestety nie ma na to lekarstwa. Ponoc najgorzej jest w 6 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sab simplex u nas pomógł ( infacol też brał ale nie pomógł) a również było bardzo złe, do tego non stop kładzenie na brzuszku - efekt taki że pierdzi non stop, a śpi tylko na brzuchu, inaczej płacze. No i ja zmieniłam mleko z Bebiko na Bebilon. Termofor też pomaga no i na Twoim miejscu zrezygnowalabym z tej herbatki koperkowej ( podobno powoduje kolki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas żadne cudowne kropelki z Niemiec nie pomogły. Pomogły masaże, ciepłe kompresy i rureczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To minie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×