Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oczyniewidza

ku przestrodze

Polecane posty

09:59 Mam więcej pokory w jednym palcu niż Ty ;-) ale nie muszę nią szastać na forum ;-) temat choroby nowotworowej już mnie dotknął , panie wróżu i potrafię wyciągać wnioski z tego co przeżyłam i co przeżyli inni. Zabawne,że próbujesz na siłę wkładać mi teorie,które wydaje Ci się że do mnie pasują ;-) wybrałam męża bo ma ''to coś'' ;-) haha;-) ps. aby stawiać wygodę i własne dupsko wyżej niż własną rodzinę, musiałabym myśleć w Twoich kategoriach ;-) miło się z tobą gawędzi ale mam w tej chwili ważniejsze zajęcie, późńiej może tu zajrzę. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roksolala "Mam więcej pokory w jednym palcu niż Ty" W którym miejscu masz niby więcej pokory? "temat choroby nowotworowej już mnie dotknął , panie wróżu i potrafię wyciągać wnioski z tego co przeżyłam i co przeżyli inni. " No to teraz czekać tylko na to aż dotknie Cię temat rozwodu, może to Cię nauczy, że w życiu wszystko się może zdarzyć, bo na razie to jesteś młoda i naiwna. "wybrałam męża bo ma ''to coś''" A nie? "ps. aby stawiać wygodę i własne dupsko wyżej niż własną rodzinę, musiałabym myśleć w Twoich kategoriach" Dobrze by było cokolwiek uargumentować ale widzę, że to poza Twoimi zdolnościami intelektualnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśłi potrzebujesz jeszcze dodatkowej argumentacji do tego co już napisałam to chyba z Twoimi zdolnościami coś nie tak. ;-)ALE OK Trudno polemizować z kimś kto wymyśla sobie teorie i twierdzi, że to rzekomo moje stwierdzenie. ;-)np. to '' skoro nie wyobrażasz sobie ślubu bez czucia zakochania;'' Nigdzie tak nie napisałam a stwierdziłam jedynie, że autorka założyna rodzinę z kimś kogo nie kocha,sama to napisała. Dopiero później była łaskawa dodać,że to mąż zdradził pierwszy. Ja odróźniam dojrzałą miłość od początkowego zakochania i pozwoliło mi to podjąć ważną życiową decyzję. Miłość i motyle zamienia się w coś trwałego, dojrzałego i aby to trwało trzeba ciężko pracować nad związkiem, pielęgnować uczucie. Ty nie wierzysz w miłość, życzysz mi rozwodu. Ok, spoko,dam znać tematem na kafe jak do tego dojdzie. ;-) i jeszcze jeden cytacik, który mnie rozbroił: ''Przecież Ty właśnie przedkładasz swoją wygodę i egoizm nad odpowiedzialność za rodzinę odrzucając każdego odpowiedzialnego i sympatycznego mężczyznę jeśli według Ciebie nie ma tego czegoś i czujesz, że będzie kiepsko w łóżku? '' SERIO?;-) ?żeby kogoś odrzucić trzeba najppierw go przyjąć, dać szansę na cokolwiek? Jeśli mam kogoś kogo kocham z kim jestem to nikt inny mnie nie interesuje. Swoje teorie na temat mojego życia łóżkowego zachowaj dla siebie bo błądzisz facet. Dla Ciebie miłości nie ma, ludzi łączy seks a dla mnie miłość JEST. To każdy przeżyty razem dzień, każdy problem który pokonujemy razem. Dzieci,kredyty, kryzys ma prawo się przydarzyć bo życie pełne jest takich trudności I Jeśli ludzie są razem, dbają o swoją miłość to dadzą temu radę. To jest moja pokora. Przeżyliśmy już z mężem razem wiele, chorobę, śmierć bliskiej nam osoby, biedę, rozłąkę i przydarzy się nam jeszcze więcej ale ja o tym WIEM, wiem, że poradzimy sobie z tym bo jesteśmy w tym razem. Teksty o tym, czego to ja nie wiem, jaka jestem naiwna ,młoda zachowaj dla siebie bo nawet nie rozumiesz tego co w tym momencie piszę. Sprawy,któymi ty się ekscytujesz, widzisz w nich mega problem dla mnie są oczywiste. Bez odbioru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Dlatego lepiej wiązać się, gdy jest chemia i korzystać, póki się może, brać jak najwięcej z tego czasu, żyć chwilą i nie oczekiwać, że coś będzie na zawsze." x To jest właśnie seryjne zachowanie Kobiet dlatego jest tyle rozwodów. Motylki przeszły i przychodzi pora na prozę życia? To rozwód i szukanie świeżych emocji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roksolala "Trudno polemizować z kimś kto wymyśla sobie teorie i twierdzi, że to rzekomo moje stwierdzenie. oczko.gif np. to '' skoro nie wyobrażasz sobie... " Haha kobieto, skoro zarzucasz komuś przypisywanie sobie nieprawdziwego stwierdzenia to może SAMA ZASTOSUJ SIĘ DO SWOJEJ RADY i nie pisz, że życzę Ci rozwodu skoro NIGDZIE czegoś takiego nie napisałem. Myślę, że ten przykład doskonale opisuje stan Twojego umysłu i więcej komentarza nie wymaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty? do jego żony z wiadomością, że pieprzyłaś się z jej mężem? idź, może zostawi ci te, czyli jego - ochłapy dla ciebie. tfu z tobą i twoim postępowaniem. dobrze , że twój mąż ułożył sobie życie...ale co wycierpiał.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brawoo za szybką reakcję ;-) Wytknęłam Ci to bo zrobiłeś to dwa razy,budującna tym swoją wypowiedź. Oczywiście, że nie życzyłeś mi rozwodu, Ty jedynie delikatnie zasugerowałeś,że może mi się to przytrafić ;-) Obawiam się, że nie mam tyle czasu aby tu siedzieć co Ty więc kończę, ustępując ;-) Pozdrawiam,heh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Oczywiście, że nie życzyłeś mi rozwodu, Ty jedynie delikatnie zasugerowałeś,że może mi się to przytrafić oczko.gif" Więc jeszcze raz napiszę, zanim zaczniesz kogoś pouczać by nie przypisywał Ci czegoś czego nie napisałaś TO SAMA ZACZNIJ SIĘ DO TYCH RAD STOSOWAĆ. Wiesz w ogóle co to hipokryzja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale co Cię boli? To,że okazałam Ci jakie to fajne uczucie? ;-) Przecież Wiesz bo pierwszy post zacząłeś w ten sposób ;-)Lubisz mieć ostatnie słowo,co? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja Twoją. Swoją pierwszą wypowiedź do mnie skierowałeś posługując się absurdalnym stwierdzeniem i kontynuowałeś ten styl ale na ten temat cichosza. Nie jest to hipokryzja? Zrobiłam to samo aby dać Ci odczuć czym jest odpowiadanie na oskarżenie, które jest nieprawdziwe. Będziemy to tak ciągnąć aż głupszemu się nie ustąpi czy powiedzieć sobie kulturalnie ''Cześć'?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roksolala "Swoją pierwszą wypowiedź do mnie skierowałeś posługując się absurdalnym stwierdzeniem i kontynuowałeś ten styl ale na ten temat cichosza. Nie jest to hipokryzja? " Proponuję Ci zapoznać się z podstawowymi terminami języka polskiego. W tej sytuacji hipokryzja miałaby miejsce gdybym posługiwał się "absurdalnymi stwierdzeniami" a potem zarzucił Ci, że to robisz. Nic takiego nie miało miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14'49 ale to jest w dwie strony,dokladnie tak samo u facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość parassolka
Olek jak tam firma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×