Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Narzekaja wszyscy na ten Londyn

Polecane posty

Gość gość

Ze drogo, ze tloczno, niebezpiecznie, kiepskie zarobki itd. Jakos nie widac tej biedy, nawet osoby wykonujace “proste prace”, barista z Caffe Nero czy kelner sa w stanie sie markowo ubierac i jakos zyc, a jak wiadomo w takiej pracy czesto moga sobie jedynie pomarzyc o pelnym wymiarze godzin, ale nie chodza brudni, zaglodzeni itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo u starych na strychu mieszkają lub w garażu, zero kosztów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo maja sponsorow...Podobno wiele osob sie tym trudni w obecnych czasach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rok pracy w PL to dzis rok pracy w uk. Dzieki beatce pensje rosna a zycie trzykrotnie tansze niz w uk. I 500+ jakiego angole nie maja. 96% osrusów w uk nie ma niczego oprócz pokoiku po latach pracy i intensywnego oszczędzania. To juz nie my polacy musimy przyjeżdżac do waszych obszczanych, angielskich flatów tylko wy obszczymury gnijecie w uk żeby zarobić kilka £. Ale to się wam już kończy, ceny wam rosna i podwyzki sie skonczyly. 50 hindusów na wasze miejsce w uk. May zrobi z wami porządek i usadzi was na właściwym miejscu czyli w PL. PL zawsze górą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A słyszeliście o benefitach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Ci powiem dlaczego ludzie mieszkaja w Londynie. Wyłudzaja chałupy z councilu a potem je podnajmuja tzn. sami mieszkaja w jednym pokoju a resztę dla sublokatorów. Wszystko to oczywiście jest niekegalne. Pracuja na czarno, wykazuja niskie dochody i ciagna benefity. Albo po prostu z rodzicami, znam jedna Angielkę lat 55 która się nigdy z domu nie wyprowadziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co złego jest w mieszkaniu z rodzicami? Jak się pracuje i pomaga finansowo to jest ok :) Ja osobiście zarabiam więcej niż moi rodzice razem wzięci i opłacam dom ( 50% rachunków, internet, council, 50% rent), place za swoje jedzenie. Wynajmuję górę domu, oni mieszkają na dole. Lepsze to, niż wynajmowanie z bandą obcych ludzi (nie wiadomo czy mieszkasz z ćpunami, mordercami którzy zwiali przed wyrokiem z Pl czy pedofilami...). Nie ma kłótni o sprzątanie, hałas, nie ma zapraszania gości i urządzania imprez po nocach jak chcę wyspać się do pracy... Osobiście taki układ mi pasuje i jeszcze przez kilka lat tak będę mieszkać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie narzekam, nie wyobrażam sobie mieszkania w małym miasteczku. Niby jest taniej, ale zarobki też są niższe. Mam taki zawód, że muszę mieszkać w dużym mieście. W małym umarłabym z głodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W wielu kulturach mieszkanie z rodzicami i dziadkami w wielopokoleniowym domu było i jest praktykowane. To zachód (USA zwłaszcza) wykreował wypychanie dzieci z gniazda w wieku 18tu lat. Dzieci odwdzięczają się rodzicom tym, że na starość wysyłają ich do domu starców. Nic dobrego. Wg mnie jeśli danej rodzinie odpowiada taki układ to czemu nie? Jeśli dziecko/rodzice nie są pasożytami i płacą za rachunki to tak, jakby się mieszkało poza domem z innymi. Niektórzy będą tu mówić....a co z prywatnością? Cóż, jest jej mniej ale przecież to nie rozwiązanie na zawsze. Ja do 25 roku życia mieszkałam z rodzicami i szczerze wolałam to niż słuchać ryków i innych odgłosów za ścianą współlokatorów na studiach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam ciocie w Londynie, haha i ona nie narzeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja osobiście nie narzekam. Mieszkam tu 12 lat (większość mojego życia). Ludzie którym się nie udało narzekają. Tylko lepszym rozwiązaniem jest szukać swojego miejsca dalej niż tracić czas na narzekanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niby minęło dopiero 4 miesiące jak wyjechałam z promedica do Londynu . żle mi tu nie jest. Tylko mi opłaty za mieszkanie i jedzenią odchodzą. to co zarobię jest moje i do niczego się nie dokładam. co mnie tu najbardziej dobija to chyba pogoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W uk jest idiotyczny system nauki, bo zamiast uczyć rzeczy praktycznych to tumanom każą kuć na pamięć jakieś niepotrzebne pierdoły, i zbierać hooja warte "papierki", tymi magistrami to poza uk możecie sobie doopy wycierać, nadajecie się po nich jedynie się do zamiatania ulicy, niby tacy uczeni a jébane prymitywy nieobyte, poza wykutymi "teoriami" taki cymbał absolutnie NIC praktycznego nie potrafi, oprócz mądrzenia się, więc wasze wypociny na studiach są gòwno warte jeśli nie jest to nic praktycznego. Dlatego w PL nawet lekarze z uk nadają się jedynie do sprzątania samolotów ma lotnisku, tyle warta jest nauka w uk, śmiechu warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta kacperska wrocław
Po tym co zobaczyłem do tej pory w londynie to nie mam najmniejszej ochoty na resztę wyspy. Po kolei:1. Ludzie (w sensie rdzenni angole) - niby bardzo mili, pomocni i serdeczni, ale to tylko fasada. Jak coś idzie nie po ich myśli, czyli wszystko, bo to straszni kretyni, szybko się denerwują i robią się nieprzyjemni. Ich pasywnie agresywna postawa jest żałosna, bo na docinki trzeba mieć trochę chociaż błyskotliwości, a że to debile...Poza tym występują głównie w dwóch odmianach: karykaturalnie grubi i karykaturalnie chudzi. Zdarzają się jednostki w normie, ale za często się ich nie widuje. Za to większość śmierdzi, chodzą w starych brudnych ubraniach i ogólnie są na bakier z higieną. Mają tendencje do zapuszczania włosów, których nie myją, więc widok przetłuszczonej, pozlepianej czupryny to normalka. Szczególnie w miejscach, gdzie te brudasy odpowiadają za kontakt z klientem jak galerie handlowe czy restauracje.Do tego straszne zachlejmordy z nich. Nie bez powodu dosłownie na każdym rogu jest pub. Nigdy nie przesadzałem z alkoholem, ale od patrzenia się na te chlory to autentycznie odechciewa się jakiejkolwiek berbeluchy. Chodzą ciągle nawaleni, codziennie trzaskają sobie zdjęcia z wódą i szlachetną według nich tradycją jest wy@@@enie tygodniówki na chlanie. W Polsce też są pijaki, ale raczej nikt nie widzi niczego ciekawego w nich, stąd określenie "żule". W Anglii nie ma żuli, są Anglicy.Wisienką na torcie jest ich lenistwo. Są strasznie powolni. Nie obchodzą ich ludzie w kolejce za nimi, ani ludzie których obsługują w sklepie czy w Maku. Nic im się nigdy nie chce, a jak już muszą coś zrobić to na każdym kroku pokazują jaka wielka krzywda im się dzieje. Bo nie tylko są tłuści, głupi i śmierdzą, ale także strasznie roszczeniowe z nich s@@@syny.Wszyscy mają się za pępki świata i choć życzliwie to traktują np. Polaków z góry. Sami oczywiście nie wiedzą gdzie jest Polska. Dla jednych to kraina gdzieś na Syberii, dla innych granica między Europą a Afryką. Mało nie zesrałem się ze śmie@@@ak jeden założył, że nie wiem co to światłowód i od razu zaczął próbować mi tłumaczyć. A że to idiota, jego definicja ograniczyła się niemal do "magic"...Budownictwo jest @@@owe na potęgę. Wszystko zostało zbudowane albo w średniowieczu, albo w epoce wiktoriańskiej lub jest stylizowane na takowe. Wszystko z gołych cegieł, wygląda to jak g****o, okna to każde w innym rozmiarze, drzwi osadzane kilka-kilkanaście centymetrów nad poziomem podłogi. Nie mam pojęcia, kiedy angole wynajdą tynk i elewacje. Może za 400 lat. Wnętrza pełne zgnilizny, grzyba i smrodu tychże. Za każdym razem jak idę zapłacić czynsz (w tego typu budynku mieści się agencja) to boję się, że wdycham zarodniki kordycepsa z The Last of Us.Kanalizacja rodem ze średniowiecza. Rury wąskie i wystarczy jeden słowiański kloc mocy, żeby zapchać kibel na amen. Sytuacja jest tak absurdalna, że nawet na ręcznikach papierowych są oznaczenia, czy nadają się do spuszczania w klopie. Żeby było weselej i jeszcze bardziej średniowieczniej to często rury odpływowe na zewnątrz budynków nie wchodzą do ziemi tylko kończą się parę centymetrów nad jakąś dziurą. Jarasz sobie szluga kulturalnie w ogródku, a tu nagle leci ten cały syf i obrzydza ci resztę życia.Dwa osobne krany to już klasyk i każdy o tym wie. Co za dno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
^^ I juz nasrał trol nie na temat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkałem a Londynie teraz mieszkam w Holandi. na tydzień na czysto po wydaniu na transport i mieszkanie zostaje od 300 do 400 euro. w Londynie pracowałem 6 dni w tygodniu i zarabialem 300 funtów minus trawelka i pokój to wychodziło 170 funtów minus 80 f jedzenie i 25 fajki zostawalo 65 f na tydzień. A londyn jest drogi. Generalnie nie opłaca się pracować w Londynie za minimalna stawkę. Teraz wszyscy dostają tam stawkę minimalna. Chyba że robisz na budowie albo masz dobry zawód. Do dzisiaj tęsknię za Londynem mimo ekonomicznych nie korzyści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam w Polsce wiecej niz ty na czysto. Z czego sie chwalich frajerze na wygnaniu wsrod obcych? Myslisz ze zaimponujesz komus w Polsce tymi pierdami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rok pracy w UK to pięć lat w PL. I w najbliższych dziesięciu latach nie będzie zmiany. W PL jak nawet masz pracę to wszystko wydasz na bierzące wydatki i jeszcze pod koniec miesiąca masz problem jak wyżyć z wypłaty. UK to metropolia świata i tutaj mamy wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W londynie sa całe flaty z walącymi się, powykrzywianymi, źle ogrzewanymi pseudo mieszkaniami w których gnieździ się wielodzietna, angielska hołota. My w kraju mamy zupelnie inaczej. Polscy konstruktorzy są najlepsi na świecie. Pojedyncze kurki to historyczna tradycja w PL. Obywatele PL właśnie takie chcą i chętnie płacą za to niż za ordynarne, prymitywne anglosaskie dwukurkowe wynalazki dla biedoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co macie biedaku w tym obszczanym londynie? Bród i tysiace turbaniarzy. Jestes smieciu za granica obcy niz ja w kraju. Jestes nic nie wartym gownem, tyle dla mnie znaczysz co to gowno ktore zrobilem 20 lat temu. Na szacunek i sympatie cwelu trzeba zasluzyc a zasluzyliscie swoimi wybrykami tylko i wylacznie na pogarde i nienawisc. Sram ci na ryj cwelu i twoje zalosne argumenty. Jesli chodzi o darmowa edukacje to wiekszosci juz dawno nie pamietasz bo jestes nieukiem co rzucal w szkole kamieniami. Zreszta Polsce powinienes zaplacic odszkodowanie za darmowa edukacje od panstwa bo te kilka lat za pozno z niej wyjechales i zaczales w uk wegetacje zalaną alkoholem bo w uk najwazniejszy jest alkohol... wystarczy popatrzec na liczbe pubow tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cała PL to jeden obeszczany, śmierdzący wódką PGR. I w tym bagnie ludzie walczą żeby związać koniec z końcem. 5% daje sobie dobrze rady, 50% żyje na styk a reszta żałuje że mieli pecha urodzić się w tym parszywym kraju i emigrują stąd czym prędzej tym lepiej. I zaklinanie rzeczywistości nic tu nie pomoże. PL jest przegrana od wszechczasów. Jak nie wojny, to zmiany ustroju albo klęski żywiołowe. Tutaj nigdy nie było i nie będzie normalności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz polacy i piłeczki (Ci którzy tak wulgarnie się wypowiadaja) beda emigrować do Norwegii. Londyn jest ekonomicznie nie opłacalny. lepsze są inne kraje zachodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe dlaczego Polacy siedzący w PL tak agresywnie się wypowiadają. Czyżby w PL nie było aż tak dobrze jak mówią? W tym temacie doskonale widać, że ci z Londynu piszą kulturalnie i bez wyzwisk. Bingol i spółka rzucają się z tej frustracji i chwalą zarobkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cały UK to jeden obeszczany, śmierdzący wódką PGR. I w tym bagnie ludzie walczą żeby związać koniec z końcem. 5% daje sobie dobrze rady, 50% żyje na styk a reszta żałuje że mieli pecha zyc w tym parszywym kraju i wraca do Polski czym prędzej tym lepiej. I zaklinanie rzeczywistości nic tu nie pomoże. Anglia jest przegrana. Jak nie kolonie, to zmiany ustroju albo najazd kolorowych. Tam nigdy nie było i nie będzie normalności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak zyjesz w twoim zaszczanym uk, jak zyli w PL 100lat temu w dompodobnych ruderach. U mnie w mieście moi wszyscy znajomi mają piękne domy, samochody, jeżdżą na wczasy, żyją lepiej niż ty przegrany, emigracyjny osrusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anglia to 1.000 lat udokumentowanej historii, niewyobrażalne bogactwo, prawdziwe rody królewskie i niepokonana brytyjska duma. Pół świata należało do nich i do dziś dnia czerpie z ich kultury i osiągnięć socjalnych. Tego nigdy w PL nie było i nie będzie, bo wasz patron to Rydzyk i Szydło. Wy przecież nic swojego nie macie w tej waszej PL. Wszystko wysprzedane i w obcych rękach a wy jak te białe murzyny za/pier/da/lacie za bezdurno. Tylko same montownie i żebracze pensje gorsze niż w Zambezi. Wasze życie to jedno, wielkie upodlenie. I tak w PL jest od Mieszka I wyjąwszy ten okres kiedy byliście pod zaborami i przez 300 lat was w ogóle nie było na mapie świata. I dalej was nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy w Londynie dostaja teraz stawke minimalna ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma juz prawdziwych rodow krolewskich . Tylko jakas kukła zwana brytyjska krolowa zyjaca na koszt podatnikow. Haha! Co za dno. Prawdziwa szlachta jest w PL. Tak bylo od wiekow kiedy uczylismy brytyjczykow latac samolotami w Dywizjonie 303. My Polacy przewodzimy UE. Wszystko co my robimy jest zawsze najlepsze. Solaris Pesa KGHM Orlen setki pałacy i ogrodow. Minie 1000 lat a wy londynskie cepy nie potraficie porzadnego flatu wybudowac - beka z was. Miałem pecha odwiedzic ten śmieszny kraik jakim jest UK, ale błąd już naprawiony. Kaska zarobiona. Jestem teraz dumnym Polakiem. Poddanym Jego Królewskiej Mości Prezydenta Andrzeja Dudy. I możecie mi skoczyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy narzekają? Jak na razie to tylko bingol narzeka bo dostał po tyłku w UK i musiał z podkulonym ogonem wracać do polskiego barłogu. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:50 Aneta.podpisuje sie dwoma rękami pod twoim trafnym w 10tke komentarzem,nic dodac nic ująć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×