Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Paradox

Poszukiwanie pracy a moje refleksje

Polecane posty

Gość Paradox

Bardzo chciałabym poznać Wasze zdanie na temat obecnego rynku pracy w Polsce.. jestem cholernie ciekawa co o tym wszystkim sądzicie ;) Właśnie zakończyłam pracę w firmie, w której pracowałam przez ostatnie 2 lata i obecnie od 2 tygodni jest aktywnie poszukującym pracy bezrobotnym człowieczkiem :) plus jest taki, że w końcu mogę odpocząć :D ale do rzeczy... jak wygląda obecny rynek pracy ? Mamy rok 2018... rynek kandydata, a poszukiwanie umowy o pracę na pełen etat z ujęciem wszystkich dodatkowych premii w liście płac, wciąż graniczy z cudem. Oferty z jakimi się spotkałam ? hmm... wciąż królująca umowa zlecenie, rozwijające się w tempie światła ZATRUDNIENIE na podstawie prowadzenia własnej działalności (WTF??), w ostateczności umowa o pracę na poziomie minimalnym a reszta pod stołem do rączki. Paradoksalnie dodam, że poszukuję pracy na stanowisku managerskim, a nie na stanowisku kelnerki / call center czy przedstawiciela handlowego.. chociaż uważam że i takie stanowiska gdzie jest duża rotacja, również powinny mieć normalną umowę o pracę - może wtedy właśnie nie było by tej rotacji ? Zatem pytam się... co się dzieje ? Jak wy oceniacie obecny rynek pracy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paradox
Dziwi mnie to, że nasze Państwo tak rozwija się pod kątem polityki prospołecznej a nie jest w stanie zagwarantować fundamentalnej podstawy w życiu społecznym każdego człowieka - czyli praw pracowniczych. Ilu takich ludzi znacie, co pracują po 200 godzin w miesiącu na umowie zlecenie od wielu lat ? bo ja naprawdę bardzo dużo.. i są to osoby na różnych stanowiskach w różnych branżach. Uważam, że takie umowy powinny być zablokowane, powinno ich w ogóle nie być do wyboru ;) Bo albo chcemy pracownika i za Niego płacimy, albo nas na Niego nie stać i nie szukamy taniej siły roboczej.. no sorry, coś za coś. Rozumiem, że koszt utrzymania pracownika w Polsce jest bardzo wysoki co też jest paradoksem tego Państwa, ale z drugiej strony gdzieś to wszystko ukrócić trzeba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalezy od regionu i branzy generalnie managerowie maja gorzej, wieksza konkurencja rynejk pracownika dotyczy pracownikow fizycznych wszelkiej masci, kasjerek w sklepach i zwyhklych sprzedawcow lub pracownikow oblusgi klienta z 2 letnim doswiadczeniem dotycy w tym sensie, ze oni latwo znajduja prace czy nie zrobilas bledu odchiodzc z pracy i nie majac znalezionej nowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma rynku pracownika...nawet na lotnisku chyba nadal zatrudniaja na zlecenie za najnizsza krajowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Paradox jaką szkołę skończyłaś? Pisząc o pracowniku: niego. Nie byłoby - tak jest poprawnie. O interpunkcji nie wspomnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paradox
Zgadzam się w 100%, że rynek pracownika dotyczy głównie pracowników fizycznych, ale nie zmienia to faktu, że warunki zatrudnienia są w dalszym ciągu fatalne. Zgadzam się również z tym, że managerowie mają gorzej, chociaż ofert pracy mam naprawdę sporo, ale wciąż nie na takich warunkach jakie mnie interesują i właśnie w tym rzecz..bo własną działalność też miałam i nic innego po za okresem niewolnictwa w tamtym czasie nie pamiętam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paradox
gość dziś - wiem ;) piszę pod wpływem emocji haha , ale masz rację powinnam to poprawić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Paradox znowu błąd. Poza - tak jest poprawnie, nie: po za.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paradox
AAA :D no to wstyd za 5 :D OK, mniejsza z moją interpunkcją, powiedzcie proszę co o tym wszystkim sądzicie ? Jakie jest Wasze zdanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paradox
W jakim regionie mieszkacie ? Na jakich stanowiskach jesteście ? Jakie macie umowy ? Jakie macie zarobki ? Napiszcie szczerze, bo chyba muszę zrobić rozpoznanie sprawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuje w szpitalu zarabiam najniższą krajową plus premie uznaniowe i kwartalne :D Woj.ślaskie Pracy jest dużo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu chcesz znać Naszą opinię? Nie bardzo rozumiem. Co to niby ma zmienić? Oczywiste jest to, że nikomu się to nie podoba, ale co to zmieni? Nic. Pracodawcy po prostu lubią wykorzystywać pracowników. Taka mentalność. Nawet jakbyśmy mieli najniższe składki, podatki na świecie, to i tak pracodawcy by wykorzystywali, to ich hobby. Lubią upokarzać. Zwłaszcza dobrze wykształconych, mają kompleksy, jak większość obywateli tego kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MonikaLX
Ja uważam, że nie ma ani rynku pracownika, ani rynku pracodawcy. Są tylko kiepskie firmy i kandydaci, którzy używają przestarzałych metod poszukiwania pracy. Tutaj macie ciekawy artykuł na ten szukania pracy i błędów popełnianych przez kandydatów. Mi pomógł znaleźć pracę w 2 tygodnie. Na etacie i za dobre pieniądze. http://mariusztomaszewski.pl/blog/szukanie-pracy/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rynek pracy to jakas porażka...szukam pracy w określonej dziedzinie,mam duże doświadczenie w danej branży.Niestety wymagania są kosmiczne,a oni oferują pracę na własnej działalności i jakieś grosze w porównaniu z tym co zarabiam obecnie.Nie po to szukam pracy żeby mniej zarabiać i jeszcze w działalność się bawić.Ale jelenie się znajda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uważam że pracodawcy robią sobie jaja wymyślając coraz większe wymagania od kandydatów, rozumiem menagera ale po co list motywacyjny operatorowi wózka widłowego lub kasjerce i musi wymyślać bzdury. Do tego wykształcenie i dwa języki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×