Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pytanie do mam, które nie szczepiły swoich dzieci

Polecane posty

Gość gość
20:05 prawda, szczepionka bcg podawana jest w drugiej dobie na "chybił trafił" wszystkim dzieciom podczas gdy przeciwwskazaniem jest wrodzony niedobor odpornosci, ktory mozna zbadac okolo pol roku-roczku, jak sie zaszczepi dziecko z wrodzonym nieodoborem to taki dzieciak bedzie miec rozsiana gruzlice po calym ciele bo bcg jest zywa szczepionka, ostatnio jedni rodzice pozwali glownego inspektora sanitarnego i zadaja odszkodowania za gruzlice poszczepienna bo dziecko zaszczepione na chybil trafil bez badan na wrodzony niedobor odpornosci, jak ktos sie nie interesuje tematem to nie wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dawniej szczepionki nie zawierały tego co te podawane współcześnie x Były jak ekologiczny jednodniowy sok marchwiowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20:44 w drugiej dobie? Mój synek dostał ten szczepionkę dwie godziny po urodzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20:50 nie były ekologiczne .Ale miały trwałość kilka dni .Jeżeli w tym czasie nie zostały zużyte -utylizowano je. A dzisiaj szczepionki są pełne konserwantów,czas ważności kilka lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zoma pierwsza szczepionka po urodzenia kilka minut lub godzin po porodzie to wzw b , na nastepny dzien daja bcg-na gruzlice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Nie finansowe wprost. Dziecko brata najpierw do zadnego zlobka sie nie dostalo,bo trzeba bylo zaswiadczenie od lekarza dostarczyc a tam wpisane ze nieszczepione. Pewnie to samo bedzie w przedszkolu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:30 napewno nie w Polsce, w jakim kraju? U nas prywatne placówki moga mieć taki wymóg ale nie państwowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jesteście zacofane...MASAKRA Ja mieszkam teraz w Szwecji gdzie szczepienia SĄ NIE OBIWIAZJOWE i jak to możliwe że nie ma tutaj żadnych epidemii i dzieci nie umierają masowo ;)??? W Japonii dziecko dostaje pierwszą szczepionke PO UKOŃCZENIU 2 ROKU życia Ale przecież my jesteśmy w POLSCE i tutaj musisz zaszczepić kilku godzinne dziecko na... GRUŹLICĘ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj prywatnej placówce nie wolno nawet o książeczkę zdrowia zapytać. W państwowej mogą nie przyjąć nie szczepionego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×