Czy mieszkalibyscie za granica

Gdybyscie nie odkladali prawie zadnych pieniedzy?

Nie

Nie : )

nawet jakbym mógł odkładać to bym nie mieszkał

A czemu nic nie odkladasz? I gdzie miesKasz?

nie

mieszkam w anglii nic nie odkladam bo życie jest za drogie nienawidzę tego kraiku chcę wrocic :(

Tak, mieszkałem za granicą pół roku, mógłbym zamiast odkładać pieniądze kupiwac np gry video, konsole :) ale mam już 100tys euro majątku w Polsce na czarną godzinę.

dziś ja w Irlandii czułem się lepiej niż w Polsce, czy było tam drożej? Raczej taniej. Taki przykład ten sam tv tam był za 1250euro wróciłem a u nas cena 6999. Byłem w szoku :)

dziś to chyba za wysoki standard życia sobie ogarnelas, w takiej Irlandii są też kawalerki za około 30 tys euro nie trzeba kupować domu czy wynajmować go. Na mieście nie musisz zrec, nie musisz też palić. Wtedy wszystko jest tańsze nawet za wodę się nie płaci.

moze elektronika troche taniej ale żywnosc i artykuly pierwszej potrzeby pewnie drogie chociaz nie wiem bo w irlandii moze inaczej niz w anglii :(

ale najpierw skads trzeba miec te 30 tys euro zreszta takie tanie to pewnie gdzies na wioskach tylko mozna kupic a standard jak standard pierydole takie zycie ciezko pracowac i jeszcze sobie wszystkiego odmawiac. ale nie watpie ze w tej irlandii mozna by lepiej zaoszczedzic

dziś pamiętam taką sytuację nitka dentystyczna najtańsza w lidlu tam 0.69e u nas 4.99 ot polska :D

dziś i tu ciebie zaskocze bo w centrum miasta przy głównej ulicy handlowej rynku deptaku, po prostu irlandczyk nie mieszka w blokach on sobie tego nie wyobraża jest wychowany że musi być dom, co do kasy to ja mam na mieszkanie już ;)

Tak, ale ile w uk kosztuje juz np. wynajem, oplaty zwiazane z utrzymaniem mieszkania, cholerny council tax, oplaty za samochod itd. Telewizora nie kupujesz co miesiac... To nie jest tak, jak sie jeszcze niektorym wydaje, ze pojada i w byle jakiej pracy zarobia 1000funtow/euro i beda zyc jak krolowie, bo to jest na nasze 5000 zlotych. To sa gowniane pieniadze i zycie w nedzy w ww krajach

"pierydole takie zycie ciezko pracowac i jeszcze sobie wszystkiego odmawiac" no cóż takie jest życie, kobiety mają z tym problem bo dla nich wypad na miasto to życie a ja ci powiem że dogodniejszych czasów dla dominatorow nie było, abonament gier na dwie konsole 30zł netflix na allegro z dyche i za 40zł masz co robić całe dnie w domu. Kup sobie to plus popcorn i piwa. Teraz ogromne tv za grosze praktycznie bo można kupić używany. Zamiast pić na mieście idź do znajomych na grila co mają kredyt i podwórko. Nie kupuj markowych ubrań i w zasadzie wszystko. Co takiego wtedy tracisz? Projektor multimedialny kupisz za 200 funtów HD i masz 150" w domu... Nie rozumiem was kobiet po co wam te wypady na miasto, hajs tracić i czas.

dziś ja przeliczylem i rzeczywiście samemu mi się nie opłaca ale tylko dlatego że pale papierosy, emigracja jest dobra dla minimum dwóch osób

Jeszcze chyba są abonamenty na kina, siłkę, basen, książki plus biblioteki, muzykę, dzisiaj za kilka stow można tak się ustawić że skąd brać na to wszystko czas? A ty mówisz że wszystkiego sobie odmawiac, restauracja, piwo na mieście czy w pubie, markowe ciuchy to nie wszystko co życie ma do zaoferowania. W Irlandii jadłem hamburgery po 1e najczęściej dwa na mieście i wystarczyło by mieć siłę dalej chodzić.

Czy ja wiem. My lacznie mamy ok.2000-2200 funtow miesiecznie na 2 osoby i jest ciezko mowiac szczerze. Obydwoje pracujemy na pelen etat itd.

Szczerze mówiąc to nie wiem, czemu bym miała nie odkładać - mieszkam w 3 z kolei kraju i nigdy nie żyłam "na styk", nawet jak mieszkałam sama w nienajtańszej metropolii. Ale nawet jeśli jakoś by tak się stało okresowo - to tak, jak najbardziej, w miejscu zamieszka nie tylko o pieniądze chodzi.

@02:14 Czyzby Londyn?

gość dziś Nie :) Nie mieszkałam i nie mieszkam w żadnym z krajów anglojęzycznych.

mieszkam za granica dluzej niz w polsce. Pieniadze ok, mam kupione mieszkanie, praca ok. moj problem jest taki, ze nie wiem co jest domem. W polsce czuje sie jak turysta

Przeciez dzisiaj wiekszosc ludzi nie odklada pieniedzy czy to w Polsce czy za granica