Dlaczego ona nie chce powiedzieć "nie"

Nie tylko kobiety takie sa ale i faceci. Sama tak kiedys miałam że najpierw kilka bzyknięc a potem wymówki. Ale on był żonaty.

Nie tylko kobiety takie sa ale i faceci. Sama tak kiedys miałam że najpierw kilka bzyknięc a potem wymówki. Ale on był żonaty. x tylko tutaj nie było żadnego bzykania. dziewczyna od początku daje - subtelnie - facetowi do zrozumienia, że nie jest nim zainteresowana. On na siłę nakręca dalej sytuacje.

Może jest mężatką lub ma kogoś.

Nie na siłę, ale nie mam pewności czysto tylko droczenie się czy faktycznie olewanie. Nie zgodzę się z tym że po kilku wymowkach facet ma się obrazić i olać kobietę. Może ona lubi być zdobywana?

Może ona lubi być zdobywana? x każda kobieta lubi być zdobywana...ale przez faceta, który jej się podoba. Ile razy przełożyła wasze spotkanie ? Więcej niż 3 ? Słońce...ona nawet nie daje Ci możliwości byś mógł ją zdobywać. Ona Cie spławia...nie widzisz tego ? Wiesz co...jeżeli sądzisz, że jest inaczej zaproponuj jej spotkanie raz jeszcze. Jeżeli znowu odmówi/przełoży a Ty mimo wszystko wciąż w to będziesz brnąć to naprawdę okażesz się frajerem.

Zapytałem jej koleżanki bo nawet one widziały błysk w naszych oczach i plotkowały o tym, kobieta jest w związku, nie potrafi go zakończyć, boi się obecnego partnera. No to piękne jaja wyszły.... Jej koleżanka powiedziała abym się nie odcinał od niej bo ona bardzo by chciała ale nie chce wyjść na taką która lata na boki.... Nie no ja was "baby" nie zrozumiem nigdy chyba.

Dziś więc napisałem do niej raz jeszcze, zapytałem "może jednak spotkamy się pogadamy o pierdołach" No i dostałem odpowiedź : Uparty jesteś ;P Czyli chyba muszę odpuścić jednak, jeszcze tylko język mi wystawiła.

Wcześniej myślałam, że dziewczynie naprawdę jest przykro Cie spławić bezpośrednio ale teraz już widzę, że traktuje Cie jako "rezerwowego" na wypadek jak jej związek nie wypali. Gdyby była ok wprost by napisała "przepraszam, mam kogoś i nie wypada bym spotkała się z innym, mam nadzieje że rozumiesz"...a tak ona prowadzi jakąś gierkę na 2 fronty, w której Ty jesteś tą "drugą" opcją. Szanuj się i odpuść.

"Dziś więc napisałem do niej raz jeszcze, zapytałem "może jednak spotkamy się pogadamy o pierdołach" No i dostałem odpowiedź : Uparty jesteś ;P Czyli chyba muszę odpuścić jednak, jeszcze tylko język mi wystawiła." x to może odpisz jej "widzę, że nie jesteś zainteresowana spotkaniem. Odpuszczam bo nie mam czasu na gierki. Powodzenia z chłopakiem".....ciekawe co by odpisała.

No odpuszczam, ciężko ale co zrobić, a tym wystawionym językiem :P to już ogóle nie rozumiem co chciała przekazać , co to oznacza?

mówie Ci...odpisz jej "że odpuszczasz bo nie masz czasu na laski, które nie wiedzą czego chcą" ...zobaczymy co odpisze. Co masz do stracenia ? Jak przed oczami pojawi się perspektywa utraty adoratora to może inaczej podejdzie do sprawy.

No nie, ja już nie napisze do niej nic, zwłaszcza za ten wystawiony język, co to oznacza? Nigdy nie używałem takiego ikonki

":P" to substytut kropki. Ludzie uzywają tego zamiast kropki na końcu zdania, żeby nadać "luźniejszy" charakter rozmowie.

Substytut kropki ? Moim zdaniem pokazanie języka to lekceważenie i gest jak fak

skoro sądzisz, że wiesz lepiej to po co się pytasz :P ? Ja często używam ";p" na końcu zdania...i nie znaczy to nic.

No już nie ważne, napisała co chciała a zamiast języka można uśmiech wstawić

o;D

Dokładnie, ona trzyma Cie jako rezerwowego. Miej honor i olej ja, nie bądź dla niej opcja. Daj do zrozumienia ze odpuszczasz.

Olej ją.

odpuść uczuciowo i przeleć ją potem zostaw

Postanowiłem jednak napisać "odpuszczam , nie wiem w co grasz i nie chce wiedzieć" No i mam odpowiedź: Nie gram, nie powiedziałam ci ,że nie. Nie mogę to trudne , może innym razem ?

Nie bądź dla niej szmatą do podłogi. Olej.

jakie podala POWODY odmowy?

Chłopie, jak Ci głupio pisze, że jesteś uparty i jeszcze jęzor wywala to niech spada, daj sobie spokój!! Niektórzy tu dobrze piszą- podbija sobie ego, olewa Cię totalnie i ma gdzieś, ale nie chciała powiedzieć wprost nie, bo byś przestał się odzywać i by się dla niej skończyło łechtanie ego, że ktoś się nią interesuje. Jako kobieta mówię Ci- jej zachowanie i teksty ewidentnie pokazują, że ma Cię gdzieś. Nie ważne, że ma chłopaka- mogłaby powiedzieć Ci to wprost, że dlatego nie chce się spotkać, a nie pierdzielić i jakieś zabawy w kotka i myszkę. Przestań się odzywać, bo tylko tracisz u niej szacunek i sam do siebie też... Będzie co ma być- jak faktycznie ona Cię lubi to się sama odezwie prędzej czy później, lub nawet łaskawie zerwie z podobno toksykiem i wtedy się odezwie, a nie cuduje i trzyma Cię na łańcuszku, chociaż jeść nie daje ;) A Ty się dajesz :) Nie odzywaj się już! Już i tak za długo to ciągniesz...

"może innym razem" - i tak do końca świata ;) Nie powiedziała, że nie, ale... nie :) Olej!!!!! Napisz jej, żeby odezwała się jak będzie łatwe, bo Ty już pisał nie będziesz. I słowa oczywiście dotrzymaj. I nie daj się złapać na nagłe jej często pisanie, bo pewnie tak będzie, żeby tylko nie stracić kontaktu i... znów Cię olewać :)

Gdyby to była porządna dziewczyna to by powiedziała, że ma faceta - bo to jest dość istotne info.

zaliczyć i zostawić

Dziewczyna zapracowana a Wy juz teorie spiskowe:D

Nie zapracowana tylko jawnie gościa zlewa, a ten nie odpuszcza

Bledny przestań pisać bez nicka.....