Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Skarbie...

Polecane posty

Gość gość
Tęsknię za tobą a teraz jestem w pracy i jak sprzedaję lody to myßlę kochany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...ja wiem ze to do mnie ,,esemesowego skarbka'';-)oni pytają bo są ciekawi.Nie pisałam nic wcześniej skarbusiu .Bez Ciebie jak bez uśmiechu niebo pochmurnieje .Dzięki ze jesteś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość skarbek
11.38 to ostatni mój wpis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skarbie mam nadzieję że nie będziesz miała traumy po tym co ujrzały Twe śliczne oczęta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bede miala trume

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:24 Ty nie jesteś moim skarbem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ,kobieta żyje ,została przewieziona ale widok dachującego samochodu spowodował że byłam o krok od rezygnacji z ważnej decyzji życiowej.że ona żyje to cud i że wyszła z tego wraku to drugi cud ....dodatkowo mogłam być szybciej z buta na Pogotowiu a nie patrzeć na to ze ktoś już dzwoni po pomoc..bo liczą się zawsze minuty.Przekazałam tylko ratownikom informacje o stanie osoby i ewentualnych urazach oraz wskazałam miejsce ale oni i tak już odebrali telefon a mogłam być szybsza i tak zmierzałam w tamtym kierunku,dałam plamę ,czuję się jak ,,pustak'' zamroczyło mnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skarbie. Nigdy nie przewidzisz tego jak mogłabyś się zachować w danej chwili. Mózg człowieka to taki nieprzewidywalny "narząd" i nie ma co tu gdybać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najbardziej wkurza mnie to że powinnam na wejściu od razu powiedzieć im o wypadku a dopiero potem o swojej sprawie ale zamroczyło mnie ...jestem skończoną kretynką,dopiero jak zaczęli się zbierać to im dałam info.;-(wszystko szybko się działo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ja teraz będę wyglądać;-( źle to wróży..oj źle wstyd mi za siebie...tym bardziej że chcę w tym działać;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Tobie jak mija dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jutro spojrzysz na to troszkę inaczej. Wiem że to żadne pocieszenie ale czas jest najlepszym lekarstwem prawie na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem egoistką po prostu zamroczyło mnie ..biegałam po tym Pogotowiu i nawet chciałam najpierw powiedzieć o tym żeby jechali do wypadku szybko ale najpierw znalazłam tylko sprzątaczkę ..nim znalazłam lekarza to wyleciało mi to z głowy i zapytałam go o swoją sprawę w tym momencie otrzymali telefon ,mogłam byc pierwsza osobą która ich powiadomiła a nie byłam to jest okropne ..nie wiem co się stało i czemu tak mnie zamroczyło..nie wybaczę tego sobie. Już kiedyś też byłam pierwsza w miejscu masowego wypadku ,chłopak z raną poprosił o pomoc ,podałam mu chusteczkę higieniczną i pobiegłam do auta po apteczkę w tym momencie on zniknął z miejsca wypadku a mogłam rozwiązać to inaczej;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.38 popełniłam błąd wprawdzie nie świadomie ale popełniłam .Nie znoszę siebie takiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz że rozpamiętywanie nie jest dobrym wyjsciem z takiej sytuacji. Zdaję sobie z tego sprawę że takie przeżycia wpływają w jakimś tam stopniu na naszą przychikę ale to nie powód aby jeszcze się samemu dołować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilka ostatnich wypowiedzi są mojego autorstwa.17:38.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ,tylko jak to o mnie teraz świadczy?czuję się jak kretynka ...chyba nie nadaję się do tego;-(może to był znak;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie możesz myśleć takimi kategoriami bo każde nasze niepowodzenie uczy nas czegoś nowego. Napewno bycia silniejszymi w jakims tam sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcześniej nic tu nie pisałam,jak mija Ci dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzień mija mi na interesującej rozmowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.07 no tak to była ważna lekcja dla mnie na pewno teraz będę bardziej skoncentrowana na priorytetach i nie będę się oglądać na innych no bo co z tego ze policja była już na miejscu jak oni tylko przejeżdżali ,tym się zasugerowałam ze system zawiadamiania jest kompleksowy ,od razu wzywa się i policję i pogotowie jednak karetka nie była w drodze tylko w bazie i to powinno było być dla mnie sygnałem ze jeszcze nic nie wiedzą.To zaledwie dwa kroki..od budynku...druga sprawa muszę popracować nad emocjami być może wcześniejszy widok tego wypadku tak na mnie podziałał...a oprócz tego śpieszyłam się .Nie wiem ,w każdym bądź razie teraz inaczej będę reagować...emocje na bok .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.07 nie czuję się słaba tylko nie rozumiem czemu tak mój mózg się zachował,,zamroczenie ''Pa .do potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy ma inne priorytety i z tego co rozumiem to raczej odezwały się Twoje wyrzuty sumienia. To chyba dobrze bo to znaczy że jesteś dobrą osobą ale starczy już tego smutku skarbie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
priorytetowo życie ludzie traktuję ale nie wiem czemu tak się stało ,to nie ja...to nie jest moja normalna natura tak się zachować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosze Cię usniechnij się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Okej to się usniecham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
postaram się:-)może być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś pisze za mnie,znowu to samo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie ktoś tu pisze oprócz mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uśmiecham się. Kocham Cię :)❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×