czy kobieta może udawać niezainteresowaną?

i dlaczego, w jakich przypadkach?

Oczywiście że tak, tak samo jak i facet. A czemu, bo ludzie nie wiedzieć czemu często prowadzą takie gierki w udawane olewanie.

Ale czy może być tak, że podoba jej się ktoś ale się do tego nie przyzna, bo uważa że to nie ma sensu, ma męża, albo inne powody

Oczywiście że tak. Ja tak właśnie robię.

gość dziś Ale czy może być tak, że podoba jej się ktoś ale się do tego nie przyzna, bo uważa że to nie ma sensu, ma męża, albo inne powody x Jaki w jej konkretnie przypadku jest powód to tylko ona wie, a ogólnie może być ich wiele: to co napisałeś, plus: może jest nieśmiała, może boi się odrzucenia, może ma przykre doświadczenia i woli trzymać dystans, może po prostu Cię sprawdza, albo bawi się.

Gdy za mało zainteresowania dostaje to tak może udawać.

tak, jak pitoli o innych babach to ide do innego

Może, ja tak robię bo nie sądzę abym miała u niego szansę. On jest bardzo inteligentny a ja jestem dość przeciętna. Może nie jestem jakoś bardzo głupia, ale on raczej gustuje w kobietach równych sobie. Gdybym jeszcze wyglądem nadrabiała, ale tutaj również słabo wypadam przy laskach jakie pewnie codziennie widuje. Inna sprawa, że nie miałabym jak go poderwać bo z moją nerwicą lękową nie potrafię go nawet zagadać, nie mówiąc o czymś więcej.

Może jak zakocha się w kimś niedostępnym (jakimś znajomym, koledze) albo gdy nie jest pewna uczuć drugiej strony i woli nie odkrywać się pierwsza z tym uczuciem i sprawdzić czy mężczyzna okaże większe zainteresowanie. Gdy mężczyzna nie wychodzi z inicjatywą. Gdy myśli, że nie ma u niego szans bo jest spoza jego ligi.

jak facet nie jest zainteresowany, czyli nie pokazuje ze zainteresowany jest to wiekszosc kobiet woli oszczedzic sobie upokorzenia

Ja czym więcej okazalem zainteresowania... bardziej cierpialem.... ja nie udaje, ale nie moja kolej na ruch.

Czy jest tu mój smerfik OD połowy niebieski ? Podpisano :smerfetka DO połowy niebieska :)

Widocznie za mało to było, bo może tylko w formie pisanej. Tak naprawdę nie liczy się to ile razy powiemy " kocham" tylko bardziej czyny.

21:07 Zgadzam się .

Ile razt

Ile razy kosza dostać żeby zwatpil kazdyfacet? A no i chyba love story trwa... wiec nie bede trzeci.

jak facet podoba mi się to i tak to widać i nie wiem dlaczego miałabym ukrywać to, zachęcam go o większe zainteresowanie

21:20 jakie love story trwa? Masz pewnosc ze ona jest w zwiazku?

21:07 ale co uważasz, że było wystarczającym okazaniem zainteresowania , że teraz Ty oczekujesz ruchu? Może jakiś Pan powie jaka jest męska granica okazania zainteresowania, że czekają na ruch drugiej strony. Może ja mam zawyżone granice np uważam, że jeśli kobieta zagaduje, uśmiecha się i facet wyczuwa, że to coś więcej niż koleżeńskie zainteresowanie do niego należy zaproszenie na randkę lub danie numeru telefonu sama nigdy nie zaproszę faceta i nie wcisnę mu swojego numeru. Wydaje mi się, że po tej granicy tj zaproszeniu na randkę czy daniu numeru telefonu brak zainteresowania to faktycznie brak zainteresowania a temat wydaje mi się dotyczy kobiet zainteresowanych ale nie okazujących tego wprost.

Zawsze udawała niezainteresowaną?

No chyba zwariowałes, ja uśmiecham i rozmawiam ze wszystkimi znajomymi mi mężczyznami, o laboga może powinnam przestać się tak zachowywać bo jeszcze uznają że jestem zainteresowana, nieee no wy faceci jesteście prości i do bani jednym słowem

Ale ja pytam o co innego, jak faceta pokaże że zainteresowany, powie jej. A ona dalej nie chociaż jej zachowanie wskazuje na co innego.

A ty autorze okazywałeś jej zainteresowanie?

21:08 co ty robiles takiego, że teraz twierdzisz, że to nie twój ruch?

Pytanie do autora a czy facet może udawać niezainteresowanie?

gość dziś nieee no wy faceci jesteście prości i do bani jednym słowem xxx nie to ty jesteś prosta i prostaczka jak innych oceniasz próbując się sama dowartościować

Jak facet powie, że jest zainteresowany i czy się z nim kobieta umówi a kobieta wydaje się niezainteresowana to prawdopodobnie nie jest. Chyba, że facet powie "podobasz mi się może się kiedyś spotkamy " ale nie poda konkretnej propozycji (spacer, kawa) ani nie da numeru telefonu to poczekałabym trochę i za jakiś czas zapytała co z tym spotkaniem. Jeśli jednak autorze zaproponowałeś jakiś konkret a ona odmawia to nie jest zainteresowana i wydaje Ci się, że jest. Zawsze możesz zapytać wprost ...

Myślę że autor to typ faceta, który boi się związku i odpowiedzialności, czegoś oczekuje od dziewczyn ale dokładnie nie precyzuje co. I dlatego one udają później niezainteresowane.

Ja sie szybko zakochałem i wyznalem co czuje. Czy jest w związku? Nie napisałem ze jest. Dawno z Nią gadalem. Widujac z innym jakims facetem, nie wiem kto to.

21:30 uśmiech uśmiechowi nie równy wiesz mi facet wyczuje, uśmiechamy się wiele razy w ciągu dnia i nie znaczy to, że każdy komu posyłamy uśmiech nam się podoba, uśmiechamy się w konkretnych sytuacjach przy jakimś śmiesznym temacie i innych żartach. Jak jesteś taka kokietująca: uśmiechasz się i zagadujesz, parzysz w oczy wszystkim kolegom to współczuję. Potem faceci mają zagwozdkę i zakładają takie tematy.