Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Też tak macie, że większość ludzi traci w waszych oczach przy bliższym poznaniu?

Polecane posty

Gość gość

Ja tak mam. Znałam mnóstwo ludzi, którzy wydawali się świetni, zarabisci. Po czym po kilku rozmowach okazywali się być albo bufonami, albo nerowymi glupcami, albo po prostu miało się wrażenie że sprawiają dobre ierwsze wrażenie, a kolejne wrażenia są już do kitu. Wy tak nie macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty też pewnie sprawiasz takie wrażenie. Ludzie są tylko ludźmi i każdy z nas jest inny - tego musisz się jeszcze nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz coś więcej czym cię rozczarowują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie problem kogoś przejrzeć na drugiej rozmowie. Jak ktoś tak jawnie jest beznadziejny to nie wiem jakim cudem nie dzieje się to już na pierwszej. Problem jest jak kogoś przejrzysz dopiero po latach na kogo traciłaś tyle niepotrzebnej uwagi ze swego cennego życia. To dopiero jest frustracja i złość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HOMOSUPERIORRRR66666
dla mnie wiekszosc ludzi traci na pierwszy rzut oka a po blizszym poznaniu to juz nienawidze haaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tak pare dziewczyn potraktowało jak ty autorko, że przy pierwszej już rozmowie już od razu sie zachowywały jak przyjaciółki a po krótkim czasie nagle "nie znamy się". Było to bardzo przykre. Przy czym ja właśnie chyba byłam zbyt mało bufoniasta, aby mnie ceniły. A może byłam po prostu "nerwowym głupcem" ? Tyle, że nie wiem tak do końca co to oznacza. No mam nerwice w sumie. Przykre to, ale umiem jej zwalczyć. No i w sumie to jestem i głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Różnie to bywa, ale tez dosc często zyskują przy bliższym poznaniu bo zdarza mi się, ze zbyt pochopnie przypinam innym różne łatki : ) oceniam zbyt pochopnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie umiem jej zwalczyć. Miało być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nienawidze takich osob jak autor - wyzej srasz niz d**e masz i nikt nie jest godzien zeby ponownie dostapic tego zaszczytu rozmowy z toba. wylacznie w tobie jest problem chory czlowieku, ze w kazdym widzisz jakis problem. pewnie to ciebie nikt nie lubi za to wynoszenie sie, a sobie wmawiasz ze to ty odrzucasz towarzystwo, a nie ono ciebie. ja p*****le co za . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie możecie normalnie porozmawia dlaczego ludzie do siebie nie pasują, a nie zaraz się wyzywacie? Inne spojrzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
temat nie jest o tym, ze ludzie do siebie nie pasuja, tylko ze autor ocenia cala mase swoich znajomych jako ludzi do kitu, przy braku jakiegokolwiek krytycyzmu na swoj temat, czyli jest to osoba zdrowo zaburzona na punkcie swojej wielkosci i jaka to ona nie jest z******ta. dla takiego kogos to nawet ksiaze z IQ140 bylby niegodny towarzystwa. ciekawe czy sie zdazysz wyleczyc z tego, zanim w promieniu 100 km wszystkich poodrzucasz hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiekszosc ludzi mnie zaczyna meczyc gdy dlugo z nimi przebywam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś temat nie jest o tym, ze ludzie do siebie nie pasuja, tylko ze autor ocenia cala mase swoich znajomych jako ludzi do kitu, przy braku jakie X gościu jaki ty jesteś dziwny wyciągasz wnioski zupełnie nieuprawnione. Nie ma przesłanek żeby to twierdzić. Są by twierdzić, że w czasie pierwszego spotkania pasowało jej a potem dostrzegła coś w ludziach o przestało jej pasować? Ty chyba jesteś kobieta bo myślisz jak kobieta Inne spojrzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona sama pisze ze zna MNOSTWO ludzi ktorzy jej nie pasuja przy blizszym poznaniu. mozna spotkac 2, 3, 4 takie osoby, ktore maja cos w sobie ze nie dadza sie lubic. ale skoro ona sie tak wyraza cytuje o MNOSTWIE ludzi to problem jest z nia i to duzy. a, slusznie mowi ta dziewczyna kilka postow wyzej, ze taka osoba przy pierwszym spotkaniu malo ci w d**e nie wejdzie, a do nastepnego cos jej sie uroi i juz cie znac nie chce. dosc ze mania wielkosci to jeszcze chwiejnosc. jak ja takich nie znosze to wrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, bo po jakimś czasie zazwyczaj wychodzą ich wady... moje pewnie też, ale piszę teraz ze swojej perspektywy. Np. ,że są zawistni, albo zbyt leniwi, czy wręcz przeciwnie zbyt pedantyczni i zaczyna mnie to irytować po jakimś czasie. Nie wszyscy oczywiście, ale są tacy ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja tak mam nie tylko z ludźmi. Np. mieszkałam już w kilku miejscach i o ile kiedyś fascynowałam się jakimś miastem, to po zamieszkaniu, choć dalej je lubiłam, zaczęłam dostrzegać też ciemne strony jak np. korki, czy dziwne zwyczaje tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i mamy pierwsze wnioski, dlaczego ludzie nie pasują do siebie. Ich wad nie dostrzegamy na początku i/lub ludzie się maskują. Po drugie, to o raz czy dwa tolerujemy, po kilku razach staje się nieznośne. Np. korki raz czy dwa wytrzymujemy. Po iluś dniach są nieznośne. Podobnie jest i niektórymi cechami naszych znajomych. Inne spojrzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale w czym masz problem, że ktoś jest nerwowy. Póki cię nie pobił czy nie wyzwał, to wszystko jest w porządku. Ty sądząc po wpisach temperamentem nie grzeszysz, więc taki impulsywniejszy człowiek by ci się przydał. Jak ci ludzie przeszkadzają to kota sobie kup, a jak miasto też be, to na drzewie się zaszyj. Tylko że wtedy ci "nerwowi głupcy" dojdą w życiu do czegoś 100x większego niż ty która umiesz tylko wybrzydzać.ps.kot też by cie pewnie denerwował bo miauczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i obcowanie z ludźmi to oznacza też tolerancję dla ich wad. Jeszcze nie raz spotkasz np.zawistną babe w pracy albo szef będzie cię irytował np swoim poczuciem humoru, ale bedziesz musiała przesiedziec 8 godz z nimi. Tobie tej tolerancji brakuje. Jak masz więcej niż 15 lat i masz taki problem, to jesteś bardzo niedojrzała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę że temat zbyt ogólnikowo poruszony, a co do tolerancji to tak naprawde nie ma jej nikt. Tolerujemy tylko to co nam choć troche podobne reszte z trudem znosimy. Znosimy często bo musimy, ale w duchu ma sie ochote jebnąć tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Ja myślę że temat zbyt ogólnikowo poruszony, a co do tolerancji to tak naprawde nie ma jej nikt. Tolerujem x Nie, bardzo dużo rzeczy, które nazywamy tolerancją to tylko obojętność, bo nam nie przeszkadzają. Inne Spojrzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćesik
ja np nerwowa nie jestem ale jak mnie ktoś jawnie w pracy wyzywa czy mi klnie obraża mnie napada na mnie czy oskarża o coś czego nie zrobiłam to reaguję .To chyba normalne co nie?wy nie reagujecie na napaść czy wyzwiska w waszym kierunku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćesik
ja uważam ze kultura i szacunek to podstawa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6:30 ty nie reagujesz ale pozwalasz żeby ktoś kierował twoimi emocjami, nie panujesz nad sobą. Masz niskie poczucie własnej wartości dlatego wierzysz w te wszystkie wyzwiska które padają w twoja stronę dlatego tak cię to rusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×