nie rozumiem tych zaciętych dyskusji na temat imion dzieci

przecież wiadomo, ze każdemu co innego się podoba, jeszcze sie taki nie urodził co by wszystkim dogodził, a na kafe jedna z drugą sie wyzywają od debilek, bo ta nazwała dziecko tak, a druga siak, ludzie serio nie macie innych problemów?

zgadzam sie z autorką

A ja nie rozumiem, po co ludzie pytają czy innym podoba się imie ich dziecka, a później ich wyzywają, gdy wszyscy piszą, że imię jest nieładne lub się źle kojarzy.

bo najlepiej, żeby imiona były przypisywane z góry przez urząd dla chłopaka Adam, dla dziewczynki Ewa i k***a skończą się te zażarte spory, kto na kafe wymyślił głupsze imie

jestem w ciąży i mnie to w ogole denerwuje gdy ktos obcy zapyta mnie o imie dziecka a pożniej czuje sie w obowiązku skomentować czy ladne czy nieladne, tak jakby od jego opinii zależało jakie imie nadam, ostatnio dla jaj podaje ludziom takie staromodne imiona typu Bożydar albo Bonifacy, żeby był większy bulwers :)