Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego ludzie w Polsce są tacy złośliwi

Polecane posty

Gość gość

Mieszkam od dziecka za granica i ostatnio miałam ta przyjemność bądź raczej chyba nieprzyjemność być na polskim weselu. Pomijam już spór o definiowanie mnie jako obywatela i teksty typu” ty sobie nie mysl! Ty nigdy nie będziesz Austriaczka, ona zawsze będzie Polka. Nigdy nie spotkałam się z takim szufladkowaniem za granica ale ok nieważna. Nie wydawałam się w dyskusje. Później przysiadł się do mnie na dworze członek zespołu weselnego wiec chciałam być miła i powiedziałam ze swietnie grają i bawimy się super, i ze mój siostrzeniec studiuje na akademii muzycznej tu i tu i zawsze podziwiałam jego umiejętności. Na to członek zespołu powiedział ze uczelnia mojego siostrzeńca to dno i niski poziom. Byłam w szoku. Na komplement odpowiadać dowaleniem? Spytalam jakie on ma wykształcenie - odpowiedział ze jest samoukiem. I takich sytuacji było mnóstwo. Czy to jest już norma w Polsce? Czy ludzie tak się ze sobą komunikują ze jedni drugim dowalają i to jest normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To świadczy tylko o ich frustracji w zyciu, ale mysle, ze chociaz w POlsce moze byc to czesciej spotykane, zalezy to od czlowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szufladkowanie na pewno też istnieje za granicą tylko albo nie rozumiesz dobrze języka, albo robią to między sobą gdy Polaków nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:15 No właśnie później jeszcze odwiedziliśmy dalsza rodzine męża i tam było już super. Bardzo mili ludzie, kulturalni ale na tym weselu większość właśnie taka niesympatyczna, pyskata i złośliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aby wyjechac za granice, nauczys sie jezyka, pracowac zgodnie z kwalifikacjami (studia w PL) i zyc na europejskim poziomie trzeba po prostu miec jaja, zaryzykowac i duzo z siebie dac. Wtedy, po latach widac, ze sie to oplacilo. Dla siebie, dla wlasnej rodziny, dla dzieci (wiem o czym mowie), wyjechalam z mezem przed wielu laty do Niemiec, z dwojka malych dzieci, ktore juz tutaj, w Niemczech skonczyly studia, pracuja i zyja o wiele lepiej niz ich rowiesnicy w Polsce. Oczywiscie, zeprzyjezdzajac do Polski spotykam sie na kazdym kroku ze zlosliwosciami - glownie od zazdrosnych znajomych i czlonkow rodziny, ktorzy sie kiedys nie odwazyli, a teraz zaluja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szufladkowanie bardziej odczuwają sami Polacy bo to oni maja niższe poczucie własnej wartości. W wyższych warstwach społecznych nie ma zadnego szufladkowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też to zauważyłam. Urodziłam się w USA i tam spędziłam większość życia. Moj mąż nie chce uznać żadnych z moich tradycji tylko jego. Twierdzi że jestem polka bo mieszkam już kilka lat. Jest mi strasznie przykro że np na Halloween z dyni nie chce żebyśmy robili jack-o-lanterns, dziękczynienie nie obchodzimy, szukanie jajek plastikowych na Wielkanoc jest głupie według niego, itd. I to jest moj mąż, myślałam że inaczej będzie, że będzie tolerancyjny. A tak ogólnie zauważyłam nawet ze jak jest wiadomość poczytam po angielsku i ludzie w komentarzach miło piszą a jak jest ta sama wiadomość po polsku to jest taka nienawiść wszędzie. Bardzo dużo Polaków są negatywnie nastawieni do wszystkiego. Jeszcze nietolerancja wobec ludziom z innym koloru skóry. Nie rozumiem jak można o kimś mówić "asfalt, murzyn, Bedouin, kebab" to jest dla mnie nienormalne. Przepraszam za błędy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mieszkam od dziecka za granica i ostatnio miałam ta przyjemność bądź raczej chyba nieprzyjemność być na polskim weselu. P gość dziś Ja też to zauważyłam. Urodziłam się w USA i tam spędziłam większość życia. Moj mąż nie chce uznać żadnych z moich lko nie mów żejesteś zwolenniczką pso x Przyjdźcie do nas na forum i piszcie o tolerancji. Sam jestem ciekaw jakbyście były przyjęte, ale myślę że chyba dobrze. moretor@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może problem leży w tobie? Mówienie weselnemu grajkowi o akademii muzycznej to szczyt chamstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mieszkam w Polsce od urodzenia i też to widzę i mi przeszkadza. Jak już jesteśmy w temacie wesele to na porządku dziennym jest krytykowanie wesela przez gości do, uwaga, PARY MŁODEJ. Sama się z tym zetknelam, moje koleżanki też, niejedna biedna panna młoda miała zepsute wesele przez to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:57 to nie jest szczyt chamstwa bo sama miałam zespół na wesele gdzie członkowie byli po akademii muzycznej. To przecież zadna ujma na honorze już nie przesadzaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mówienie weselnemu grajkowi o akademii muzycznej to szczyt chamstwa. " A to dlaczego ??? Co w tym takiego chamskiego , bo nie rozumiem ? Tez mieszkam za granica i tez zauwazylam to o czym pisze autorka, niestety. Osobiscie wyznaje zasade "jak nie masz nic milego do powiedzenia to nie mow nic" , niestety wiekszosc rodakow w Polsce wyznaje zasade "dzien bez dowalenia komus to dzien stracony" ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszędzie muszą znaleźć coś by krytykować czy to wesele, komunia, chrzciny, obiad czy nawet kawę potrafi krytykować. Byle tylko było źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak na weselach to norma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha Austriacy tolerancyjni haha! dobry żart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o co Ci chodzi, w sumie Ci ludzie prawdę powiedzieli, lepsze to niż fałszywe slodzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:33 czyli jeśli nie podoba mi się twoja twarz nogę powiedzieć ci prosto w oczy ze masz wstrętny ryj? Przecież powiem prawdę wiec o co ci chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo żadne madafaka nie podskoczy do polaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale dlaczego to zinterpretowałaś jako dowalenie? On pewnie szczerze powiedział, co sądzi o poziomie tej uczelni. Przeciez nie mówił ze ten twój krewny gra beznadziejnie, tylko to co słyszał o uczelni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co jeszcze moge dodac, zdecydowanie niemiłe i chyba najgorsze w tym było pytanie go o wykształcenie... przeciez w muzyce ni e jest to konieczne, najwazniejszy jest talent i cwiczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Droga Pani. W Polsce wszystko skupia sie na jednym i do jednego zmierza.Wiele jest sytuacji niewyjasnionych ale przyczyne wkoncu rozgryzli naukowcy i to własnie z regionow gdzie mieszkasz. Polacy mają notoryczny brak pewnych cech ktore innym nacją nie brakuje,poza tym są zawstydzeni gdyz nie potrafią tego określic i nazwac wprost. O co chodzi? O prostą rzecz,o nic innego nie chodzi jak tylko o zbliżenia ana)lne,bo pragną a wstydzą sie powiedziec partnerce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trafiłas niestety na źle wychowanych ludzi. Nie mozna tego uogólniac na wszystkich Polaków, choc wielu takich niestety jest. Ja na szczęscie staram sie przebywac wsród kulturalnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19;48 naucz się czytać. Przecież napisała ze to było jakby pytanie zwrotne. Skoro twierdził ze uczelnia jest do d**y to pewnie chciała zapytać na jakiej on studiuje która do d**y nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie nie znam, afroamerykanin ok ale w afryce nie ma murzynow? Ktos sie zna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×