Przez kafeterie naprawde zastanawiam się po co mi było dziecko :(

Tyle tutaj negatywnych wypowiedzi o dzieciach, zaslepieniach rodziców ze naprawdę zdałam sobie ze wszystkiego sprawę i juz nie cieszę się macierzyństwem :(

Proponuje wylaczyc kafeterie w takim razie, naprawde tak do ciebie trafiaja opinie prowokatorek i oszolomow? Ja faktycznie zaczelam zwracac uwage na niektore rzeczy, ale nawet jesli wyczytalam na kafe ze costam komus przeszkadza, to i tak w sumie mam to gdzies. To mnie ma byc dobrze i moim dzieciom i nie zalezy mi na aprobacie obcej kafeterianki, to tylko internet:)

Pamiętaj, że na tego typu forum pisze kto chce i w zasadzie co chce. Jedna osoba potrafi chyba pisać wiele postów i odpowiadać sama sobie, bo czasem budowa wypowiedzi jest jakby z pod tych samych palców. Takie mam wrażenie.

Oj Autorko, sugerujesz sie wypowiedziami ludzi których zamiarów dlaczego to piszą nie znasz hehe:) piszą tu różni ludzie : znudzeni życiem prowokatorzy, złośliwe trolle, normalni ludzie, normalni ludzie z gorszym dniem, ludzie biedni i bogaci, ludzie z fajnym życiem i ludzie w kiepskiej sytuacji życiowej stąd różne wpisy o różnym przesłaniu. Traktuj to forum z przymrużeniem oka, możesz przeczytać i zapytać o różne porady ale czy ich posłuchasz i czy w nie uwierzysz to już decyduj sama. Negatywne odpowiedzi apropo dzieci są i będą bo będąc szczera to na początku jest naprawdę ciężko a dziecko potrafi naprawde wkurzyć/ zniecierpliwić/ poirytować/ załamać ale też potrafi rozweselić/ rozczulić/ zmotywować/ uszczęśliwić:) Wszystko zależy od wielu czynników. A Ty masz własne życie i własne zdanie o macierzyństwie to z niego korzystaj a słabszy/kiepski dzien może miec każdy:D pozdrawiam

O ja autorko współczuje :-o Widać nie zdajesz sobie sprawy , że pseudorady z doopy , albo hejt wypisuje np. pryszczata gruba 13 latka i ma teraz z ciebie ostrą beke :-( A ile masz lat autorko jak można spytać ?

Autorka jest chyba niedojrzała i nie gotowa na dziecko. Bierzesz serio kafe ? Normalna jestes ? Albo to kolejne prowo

serio, Ty się przejmujesz tym co tu ludzie wypisują? jakby Ci napisali, ze masz codziennie jeść na śniadanie psie g****o, to też byś stwierdziła, ze mają rację? nie wiem komu mam bardziej współczuć Tobie, czy Twojemu dziecku, ze przez posty kafeteryjnych idiotek żałujesz, że je urodziłaś :(

na kafeterii wylewaja na ogol swoje zale frustraci, ktorzy nie maja w realu bratniej dusze, zeby sie wyzalic, a gdzies muszą. W swoim otoczeniu mam szczesliwe matki i sama do takich należę Dziwne, ze kafeteria moze wplywac na powazne sądy o wlasnym życiu i na zyciowe decyzje.