Nie chcę mieć dzieci...

Moi rodzice chcieli mieć dzieci... więc... mają. Czy to miałoby oznaczać, że z automatu ja też powinnam chcieć? Gdyby moja mama wolała torebki to by mnie nie było, nie pchałam się na świat. :) To nie jest kwestia nie trafienia... Podobają mi się różne modele, do różnych stylizacji... Te torebki mają też różne przeznaczenie. Inną zabiorę na zakupy, na codzień, a inną do sukienki wieczorowej.

*koncie hula wiatr, mam działalność i 6 cyfrowy stan konta bankowego, gdy stoję w kolejce znam swoją wartość, nie muszę mieć drogiej torebki bo stać mnie na tira torebek z Chin

ja też nie chcę dzieci bo nie czuję potrzeby żeby je mieć,dziecko to dla mnie kula u nogi,zabieracz czasu i spokoju które tak sobie cenię...cenię też sobie wygodne,dostatnie życie które prowadzę a z dzieckiem już by tak nie było...w posiadaniu dziecka widzę tylko i wyłącznie same minusy i naprawdę dziwię się,że ktoś może dziecko chcieć

dziś nie wiem ja mam jeden portfel a torebki są przy kasie w sklepie

Gustuję w dużo starszych mężczyznach, a tacy chociażby ze względu na swój wiek raczej nie będą chcieli już mieć dziecka. Akurat tego jestem pewna jak niczego. :) Serio nie chciałoby mi się prowadzić do przedszkola, szkoły, lekcje, wywiadówki, komunie i inne takie pierdoły. Wiem chociażby po moich rodzicach ile tego było. Nie chciałby mi się.

dziś bo się nudzi a pieniądze to nie wszystko, teraz wróciłem do lego będę miał setki kg kolckow szkoda że nie mam dziecka miało by raj

Twoje prawo. Nie każdy nadaje się na rodzica. A skazać dziecko na posiadanie rodzica które go nie chciało to totalna masakra.

To nie jest też tak, że jestem jakaś nieczuła, albo że bardzo nie lubię dzieci... Bo lubię, ale u kogoś na trochę bez tej całej odpowiedzialności itd. Gdybym miała dziecko to potrafiłabym je pokochać i się nim zająć, ale nie zdecydowałabym się na to świadomie, z wygody.

ja też nie rozumiem kobiet które tu piszą,że nigdy nie chciały dziecka a zaliczyły wpadkę...jak do cholery można zaliczyć wpadkę jak się tak bardzo nie chce dzieci

To już jest odrębny temat w ogóle... Ja nie wiem jak można tak w ogóle nie zdabać o antykoncepcję i wpaść... :o Jak ktoś faktycznie nie będzie chciał mieć dzieci to się zabezpieczy tak by ich nie mieć.

Masz trochę racji to chodzenie do szkoły dziecka o tym zapomniałem :/

no właśnie,po to jest antykoncepcja żeby dzieci nie mieć,jak ktoś bardzo nie chce to można łączyć nawet dwie metody...my z mężem dzieci nie chcemy i nie mamy bo się zabezpieczamy ale wiemy do czego służy antykoncepcja i jak jej używać

Popatrzcie jak to wygląda... Trzeba zaprowadzić dziecko do szkoły np. na 8:00 jak to najczęściej bywa. W praktyce wygląda to tak, że wstajecie o 6:00... Śniadanko, trzeba ogarnąć siebie, dziecko... Zaprowadzić do tej szkoły... Wrócić... Później odebrać. Takie latanie niepotrzebne, a czasem jeszcze do tego leje, jest zimno, albo upalnie... Ja wolę sobie poleżeć dłużej w łóżku, wyspać się... :)

16:03 - Dokładnie! Np. przyjmując tabletki to wiadomo... regularnie, o stałych porach, a nie hihy i śmieszki, na luziku, a potem wpadka... :o a stosunek przerywany i inne takie "metody" to już w ogóle patologia... :o

Śmieszy mnie ta dziewczyna co ocenia wartośc człowieka po ubiorze, ja chodzę po sklepie w koszulce za 10zł spodnie 40zł i ona pewnie ma mnie za biedaka a mam pół miliona majątku netto w tym połowę w lokatach... :D

dziś ja już w podstawówce sam chodziłem do szkoły i ze szkoły, każdy się dziwił nie wiem czemu

"Ja nikomu nie narzucam, że musi używać takich i takich kosmetyków, robić takich, a takich zabiegów żeby być kimś wartym i się liczyć. pechowiec.gif" jestem nic nie wartym człowiekiem bo nie kremuje gęby codziennie kremem od gucziego?

Z tego co wiem to 80 procent ich nie chce.Tylko jest wiele debili którzy nie wiedzą co to zabezpieczenie.Potem marudzi bo życia koniec ponieważ zaczęło się inne nowe ważniejsze -bachor.Też ich nie chce i ich nie mam.Bachor =problem stres i koniec wolności. Baby po ciąży wyglądają jak rozjechane krowy,są aseksualne,nie dbają o siebie,smierdzom.Także Nie jesteś sam kolego

dziś głupoty piszesz jak się kocha to wystający brzuch kobiety nie przeszkadza, widziałeś w ogóle na żywo kobietę np po trzech ciazach bo ja tak i nadal bym bzykal taka, z odpowiednią można mieć dzieci, z wariatka nie warto

Ja kocham spokoj i cisze, nie chce mi sie latac rano by odprowadzic, nie chce mi sie gotowac obiadkow zawsze bo ryzykuje zdrowiem , na pewno tez jest fajnie ale wole spokoj, bawilam dzieci kilka lat, potem pracowalam z dziecmi, ciagle dzieci, wiec ja chce zyc tak jak wole, a co ktos mysli ? Zupelnie niewazne, mam wiekszy plan, stara dusza

Ja bardzo dobrze wiem jak to jest jak dziecko budzi .kilka lat tak mialam , nasycilam sie, nie lubie tez jak moj obudzi chrapaniem, lubie spac sama, lubie mieszkac sama

dziś też bawiłem dzieci siostry, ale co swoje to swoje, lipa z tą szkolą a reszta ok, w ogóle jestem dziwny bo chciałbym dziewczynkę gdyż mnie ciekawi a chłopaka już bawiłem

dziś chciaz do szkoły też odprowadzalem ja mam ten luksus że działalność w domu i mogę popracować po akcji obojętnie która godzina

Nie rozumiem dlaczego ktoś tutaj nadinterpretował pewne fakty. To, że ja lubię kosmetyki selektywne, luksusowe marki nie oznacza, że gardzę ludźmi, którzy noszą tańsze ubrania lub nie używają kosmetyków wcale. :o

-Ja dzieci nie lubię to ich nie mam, ale wypowiem się na temat wpadek. Na działanie tabletek wpływ ma wiele czynników, ta metoda działa tylko jak nie strujemy się niczym, nie zapomnimy, nie weźmiemy leków które wpływają na działanie hormonów/trawienie itd. Do tego nie każdy może brać tabletki. Ja po 10 latach musiałam zrezygnować . Jestem na ostatniej możliwej, niehormonalnej metodzie. Potem już tylko podwiązanie jajowodów, a nie mam nawet 30 lat.

Oczywiście, że są pewne czynniki, które mogą zaburzyć działanie pigułek antykoncepcyjnych i należy sobie z nich zdawać sprawę. Przykładowo spożywanie soku grejpfrutowego może zaburzyć działanie tabletek. Wiadomo, że w przypadku biegunki, wymiotów... skuteczność może spaść więc należałoby się w tym czasie wstrzymać od wspołżycia lub zastosować alternatywną metodę antykoncepcji.

chyba, ze pochorujesz się PO fakcie ;)

Zawsze jest opcja z tabletką 72h po. :)

Masz prawo chcieć nie mieć dzieci i nikomu do tego bo każdy decyduje za siebie. Ja mam jedno i drugie w drodze. Czasami mam dość i momentami mam ochotę wyjsć z domu, odetchnąć. Zdarza sie, ze biorę wolne na weekend i jadę na wieś do rodziców sama, bez ogonka za sobą. A tatuś zajmuje sie dziecięciem.

Której wydania mogą odmówić, albo możesz nawet nie wiedzieć, że coś nie zadziałało bo tabletki są skuteczne tylko w 99% przy prawidłowym braniu. Czyli jedna na sto kobiet zajdzie w ciąże choćby się bardzo pilnowała. Dlatego lepiej porozmawiać z partnerem o podejściu do aborcji.