Cybex balios s

Witam Z Stoję nad wyborem wózka. Moją uwagę przykuł cybex balios s wersja spacerowa + gondola. Wiadomo, że to ze spacerówki dłużej korzysta. Jest nie za ciężki (11,5 kg) porównując do adamexow, barlett i anexow. A jednoczesnie jest trochę amortyzowany, ale wiadomo że nie jakoś mega. Moje wątpliwości wzbudza fakt, ze na olxie jest co rusz sporo ogłoszeń odnośnie sprzedaży doslownie 2-3 miesięcznych spacerowek. Nie chce mi się wierzyć, że dziecko tak szybko wyrosło. Szybciej niż z gondoli. Coś chyba jest z nim nie tak :/ a w necie mało opinii na jego temat póki co.

My też zastanawialiśmy się nad cybexem ale zdecydowaliśmy się na recaro. Wózki są podobne ale w recaro jest trochę większa spacerówka. Ogólnie cybex mi się podobał a przede wszystkim waga, recaro ma podobną. Co do sprzedaży wózków powiem jak to wyglądało przy pierwszym dziecku. Kupiliśmy wtedy cięższy wózek z porządną amortyzacją i wytrzymał z nami trochę ponad pół roku, zamieniliśmy na parasolkę jak syn zaczął siedzieć. Chodziło przede wszystkim o wygodę, poza tym priorytety też się zmieniaja. :-D. Opiniami innych raczej się nie sugeruję bo wózek ma służyć mnie i nikomu innemu a prawda jest taka że jednym się podoba to a innym tamto. W najgorszym wypadku sprzedam i kupię kolejny gdyby mój się nie sprawdzał.

Citylife. Na ceneo balios ma dobre opinie. Jeśli chodzi o recaro to zaważyła tylko jedna rzecz-łamana rączka :-D. Mąż wysoki a ja nie, cybex miał wysówaną. No i fotelik cybexa (uparliśmy się że ma być cybex- starszy syn jeździ i jesteśmy zadowoleni) był kompatybilny z recaro bez żadnych adapterów. Ogólnie dla nas wózek miał być lekki- miejski, fajnie się składać i jak już wspomniałam miał być kompatybilny z nosidełkiem odpowiedniej firmy. Na wertepy mamy chustę. Ryzyko podjęliśmy bo recaro nie jest znana firma wózkową u nas, jak się sprawuje nie powiem bo młody będzie na świecie w lipcu :-D.

Ja mam balios s, póki co używam gondoli i powiem tak: jest ok, ale mam zastrzeżenia do budki, która jest cienka, z jednej warstwy. No i nie jest przedłużana. A plusy: teleskopowa rączka, zwinność, wygląd, super amortyzacja - można wózkiem bujać tak jak takim typu czołg

ja teraz używam tylko spacerówki recaro easylife ze względu na małą wagę mniej niż 5 kg i o wiele większą praktyczność

Z lekkich spacerowek to mam upatrzony valco baby snap 4. Autorka

Mi się bardziej podobają x landery, ten x-cite jest lekki, fajny zgrabny, lubię ciemniejsze praktyczne kolory a ten model też można w takim kolorze kupić i to też duży plus

Spacerówka musi być lekka i zwinna.

Moze popytaj wsrod kolezanek o opinie nt. tego wozka? Jesli chodzi o mnie to zdecydowalam sie na xenona od expandera. Gondola jest bardzo duza, siedzisko w spacerowce stosunkowo wysokie i szerokie, a poza tym to wozek nie jest ciezki ani toporny.

Zakupiłam wczoraj wózek cybex balios S i nie umiem do złożyć w sensie tak do transportu naposakm wszystko jak jak w instrukcji ja jak pokazują na fielmikach na YouTube i nic ani nie drgnie nie wiem czy coś robimy zle ma ktoś mize taki model i mogły podpowiedzieć ? 

Monika 

Bvbvdech shxahxa

A ja wam powiem,ze wozek jest cudowny. Uzywam tylko wersji spacerowej i daje naprawde rade. Dla prawie dwulatka /11 kg/ super amortyzacja. Zwinny,kola wjada wszedzie,bardzo zgrabny i lekki.  Budka faktycznie cienka,ale ogromna i chroni dziecko przed niepogoda i sloncem. Wczesniej uzywalam Emmaljungi nxt90 ale to czolg,doslownie ma wszyskie zalety i wady czolgu,a cybex .... idealny... mocny i godny polecenia.

Kupiłam go opcja 2w1 zobaczymy jak się sprawdzi bo jeszcze czekam na dzidziusia. Jeśli mam być szczera to kierowałam się w sklepie wyglądem wózka bardzo mi spodobał. 

My używamy cybexa balios s wersje spacerową i jest naprawdę fajny, lekki, nie czuć że się go prowadzi, amortyzacja świetna. Budka ogromna i bardzo podoba mi się kosz pod wózkiem łatwo dostępny, pojemny. Na początku nie byłam pewna czy to dobry wybór ale przekonałam się do niego i jestem zadowolona. No i to co dla mnie ważne mieści mi się w samochodzie łatwo się składa wraz z siedziskiem ustawionym w obu kierunkach, i nie muszę się męczyć przy wkładaniu do auta bo naprawdę lekki. Wcześniej jeździliśmy x-lander move - czołg dosłownie czołg ma swoje zalety ale też i wady przed wszystkim jego składanie - siedzisko się nie składa a to zajmuje pól samochodu. Typowy wózek w teren a dostępność do kosza czy z gondolką czy ze spacerówką tragiczna. Amortyzacja nie za dobra. 

Ja też mam x lander move po starszym dziecku, i zastanawiam się nad spacerówką cybex ballios s ale się boję że jest taki mały i płytki i czy daje radę na śniegu?