Ja chyba naprawde mam depresje nigdy nie wyjde z tego marazmu

Bo jak jak celu w zyciu brak.

up

Stulejarz dobrze gada, polać mu

weź kokaine

Nie ma czegoś takiego jak depresja. Chylińska to potwierdza https://www.youtube.com/watch?v=Du5X7kE3l-s

Ja polecam Ci udać się do psychiatry. Ja byłam ostatnio u Dr Łuckiej w MedArt na terapii. To świetny specjalista dzięki, której znów mam siłę żyć. Teraz już nie męczę się z samą sobą tylko idę ciągle do przodu. Rozmowa z Panią doktor to bardzo przyjemna sprawa, bo wszystko rozumie i pomaga na każdym kroku. Serdecznie polecam